Tak na marginesie mozna zastapić cukier (rafinowany) np. melasa do słodzenia herbaty itp. Moze być takze miód.
O ile dobrze pamietam to dawka rafinowanego cukru do dziennego spozycia jest dozowlona do 20 g. Tylko własnie obliczmy sobie ile go spozywamy łacznie np. słodzac herbate, jedzaca słodycze, siasta a nawet producenci dodaja do Ketchupów, sałatek a nawet róznych przetworzonych mies...
Jedno jest pewne cukier uzalenia
Cukier jest zgubny. Owszem podnosi energie ale na ile ? pare min. moze oko 15 min. Wtedy następuje maksymalny wyrzut insuliny przez trzustke do krwi. A co dalej? Jesli nastapił gwłtowny wzrost insuliiny, musi takze nagle ,,spasc,, do granic min. Zatem po spadku cukru, czujemy sie ospali i ociezali i po pierwsze nie potrzebnie obciazamy trzustke wyrzutem hormonów, np. insuliny po druggie ,,czeste,, iż takie wytzuty uodparniaja i uposledzaja trzustke do przyszłych regulacji cujru we kkrwi.
Wniosek nasuwa się sam, z czasem trzustka przyzwyczaja sie i nie reaguje odpowiednio na regulacje curkru w obiegu krwi. Stad miedzy innymi bierze sie cukrzyca.
"Głównym źródłem węglowodanów dla człowieka są produkty zbożowe, warzywa strączkowe i ziemniaki zawierające dużo skrobi. Owoce świeże i przetwory owocowe, miód oraz tak zwane słodycze są natomiast dobrym źródłem cukrów prostych. "
i jeszcze jedno:
"Nasza dieta powinna być bogata w cukry złożone, przede wszystkim w skrobie, która zawarta jest w ciemnym, pełnoziarnistym pieczywie, makaronach, kaszach, nasionach roślin strączkowych, owocach i warzywach. Trawienie skrobi odbywa się stopniowo, a uwalniana glukoza powoli wnika do krwi. Należy ograniczyć spożycie cukrów prostych oraz sacharozy, ponieważ nie wymagają trawienia (bądź są trawione łatwo jak sacharoza) i szybko przechodzą do krwi. Duże ich spożycie może doprowadzić do hiperglikemii (wzrost poziomu cukru we krwi). Prawidłowy poziom cukru we krwi wynosi 90-125 mg/dl. Dzienne zapotrzebowanie organizmu na węglowodany wynosi 5-6 g/kg wagi ciała i zależy od ilości wydatkowanej energii. Nadmiar cukrów w diecie (zwłaszcza prostych) zamieniany jest na tłuszcze, które magazynowane są w tkance tłuszczowej. "
Także odstawienie cukru nie jest odstawieniem węglowodanów. Nawet błonnik jest węglowodanem. 100 gram makaronu to około 80 g węglowodanów. Czyli np w moim przypadku zjedzenie 300 g makaronu zaspokoiłoby moje zapotrzebowanie na węglowodany.
Ja rozumiem o co chodziło. I są tacy którzy strasznie próbują udowodnić ze jest on konieczny tak jak i snikersy itp. A ja własnie piszę że nie jest i nie rozumiem dlaczego tak strasznei należy go spożywać wg nich.
Cukier tak jak i sól nie jest nam konieczny do życia, wystarczy ten który zawarty jest we wszystkich produktach, cukru natomiast jest masę a sodu niewiele ale to co zjemy powinno spokojnie starczyć aby cieszyć się zdrowiem Cukier sypki tak jak i sól sypka czy kamienna jest wynalazkiem przemysłu bo to przecież przyprawy przynajmniej ja je za takie uważam :>
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
F@E pisze:Cukier tak jak i sól nie jest nam konieczny do życia, wystarczy ten który zawarty jest we wszystkich produktach, cukru natomiast jest masę a sodu niewiele ale to co zjemy powinno spokojnie starczyć aby cieszyć się zdrowiem Cukier sypki tak jak i sól sypka czy kamienna jest wynalazkiem przemysłu bo to przecież przyprawy przynajmniej ja je za takie uważam :>
pozdro
Bravo.
Zamiast sie cieszyc prawdziwym smakiem i delektowac podniebienie ludzie kamufluja prawdziwy smak za pomoca ulepszaczy.