Zimny okład
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lut 2007, 22:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kolbuszowa k. rzeszowa
Czy ktoś z was stosuje na obolałe mięśnie takie okłady? Takie, to znaczy zimne.
W woreczku foliowym jest jakiś żel, zamyka się to w zamrażarce. Jak cię zaboli, wyciągasz z zamrażarki i przykładasz na obolałe miejsce.
W woreczku foliowym jest jakiś żel, zamyka się to w zamrażarce. Jak cię zaboli, wyciągasz z zamrażarki i przykładasz na obolałe miejsce.
- Trinity801
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 14 lut 2009, 13:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja również czasami stosuję. Ostatnio stosowałam na bolące piszczele.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Trinity][img]http://runmania.com/f/16d00ec132daebedc1dc487a10d4261c.gif[/img][/url]
Zmrozony zel to podstawa przy kazdej nawet drobniutkiej kontyzji, ktorej sie nabawilam. Zdecydowanie przyspiesza regeneracje, w kazdym razie tak mi sie wydaje.
Choc nie wykluczam autosugestii ;)
Choc nie wykluczam autosugestii ;)
- kblaszke
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 02 kwie 2009, 07:47
Ja też stosuję i sobie bardzo chwalę. Stosowałem już zimne okłady żelowe, zimne okłady z mrożonek a kiedyś to nawet sobie przykładałem zimne okłady z butelki z wiśniówką. Sam nie wiem kto i po co włożył ją do lodówki
Krzysiek

Krzysiek
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 mar 2009, 15:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Właśnie przygotowujac się do maratonu zlapalem kontuzję ścięgna achillesa. Do tej pory przykladalem zwykly lod w woreczku, skutecznosc jak na razie watpliwa może więc kompres żelowy bedzie bardziej skuteczny. Czy ktos mi powie gdzie takie cudo można kupić ?
"Nigdy sie nie poddawaj.Nigdy nie trać wiary w siebie. Nigdy nie upadaj na duchu"
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 mar 2009, 17:23
w niektorych aptekach powinni miec, a jak nie to polecam allegro. w kazdym razie u mnie zwykly worek z lodem pomagal. chociaz troche to niewygodne, bo sztywne na poczatku. moze to smiesznie zabrzmi, ale robiac takie oklady wpadl mi do glowy pomysl i doszlam do wniosku, ze sprobuje i zamiast wody wlalam do worka wodke. wszyscy dobrze wiemy, ze nie zamarza, ale przy bardzo mocnym schlodzeniu robi sie taka nieco gesta i super chlodzi, a zarazem taki miekki oklad jest wygodniejszy. tylko radze dobrze zawiazac worek...

[url=http://runmania.com/rlog/?u=nationals_karen][img]http://runmania.com/f/e7dcb9919414218a69ba3f2310f826f1.gif[/img][/url]
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lut 2007, 22:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kolbuszowa k. rzeszowa
Kupiłem w aptece takie cuś niebieskiego. Wsadziłem do zamrażarki i zapomniałem leżało tak kilka dni. Dziś po WB wyjąłem by obolałe nogi odświeżyć. Rewelacja jutro kupię drugi woreczek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 cze 2009, 11:58
Polecam kompres żelowy np taki:
http://ogrzewacze.net/details.html?id=12
Mam go zawsze w lodówie.
Napewno jest dużo lepszy od lodu - ponieważ można go formować nawet gdy jest w temperaturze poniżej zera.
http://ogrzewacze.net/details.html?id=12
Mam go zawsze w lodówie.
Napewno jest dużo lepszy od lodu - ponieważ można go formować nawet gdy jest w temperaturze poniżej zera.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
jak ktoś ma wanne to po treningu warto napuścić zimnej wody + kostki lodu i zanurzyć się pare razy lub jak ktoś wytrzyma to posiedzieć z 1-2 min
super sprawa 


Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243