Baza tlenowa przy nadciśnieniu.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
burkinafaso
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 17 mar 2025, 15:38
Życiówka na 10k: 40:20
Lokalizacja: Jaworzno

Nieprzeczytany post

Witam, biegam regularnie 3- 4 razy w tygodniu od ponad 1,5 roku. Od 4 miesięcy leczę się na nadciśnienie. Moje WBC1 i inne biegi tlenowe robię w tempie 6:30. (Max 75%tętna) Problem pojawia się w tym że takie same wybiegania robiłem jeszcze pół roku temu w tym samym tempie. Przez okres zimowy nie zrobiłem w tlenie żadnego progresu. Jednakże poprawiłem mocno swoje wyniki w biegach ulicznych. Dychę biegam w 40 minut ale to chyba efekt treningów progowych a biegi spokojne robię nadal w 6:30

Aktualnie robię treningi pod 10 km składające się głównie z interwałów, progu, biegów spokojnych i długich wybiegań raz w tygodniu.

Moje pytanie brzmi czy nadciśnienie tworzy ścianę w procesie rozwoju bazy tlenowej ?

I czy esy biegać w tętnie do 75% czy kierować się ustalony tempem lub samopoczuciem?

Jest ktoś kto biega z nadciśnieniem i ma/miał podobny przypadek ?

Dodam że pytałem o to przeróżnych kardiologów. Większość otwierała szeroko oczy i raczej każdy mówił coś innego.

Wiek: 25
Wzrost: 183
Waga: 78
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

A jakie to to jest to nadciśnienie?
burkinafaso
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 17 mar 2025, 15:38
Życiówka na 10k: 40:20
Lokalizacja: Jaworzno

Nieprzeczytany post

Nadciśnienie 1 stopnia(łagodne) pomiędzy 90-155.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Przy takim "nadciśnieniu" nie powinno nic przeszkadzać w bieganiu i robieniu progresu. Ale ja bym jednak zawsze poradził sie u lekarza. Normalnie bieganie i trening wytrzymałościowy pomaga obniżyć ciśnienie, ale to parę lat potrwa.

A easy zawsze na samopoczucie.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4977
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moze i czasem pomoze. Mnie nie pomoglo. Cisnienie roslo i roslo mimo lat treningow.
Od pol roku (?) wcinam piguly i jest git. Polecam isc do lekarza.
Nowe lekarstwa (sartany AFAIR) nie obnizja wydolosci w zaden sposob, nie warto czekac.
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 720
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Sikor pisze: 14 kwie 2025, 15:50 Moze i czasem pomoze. Mnie nie pomoglo. Cisnienie roslo i roslo mimo lat treningow.
Od pol roku (?) wcinam piguly i jest git. Polecam isc do lekarza.
Nowe lekarstwa (sartany AFAIR) nie obnizja wydolosci w zaden sposob, nie warto czekac.
Naprawdę szczerze współczuje! :ech:

Mam przeczucie, że nie dajesz sobie zupełnie sprawy
w jakim kierunku to zmierza i jak to się skończy.
:echech:

BTW
Nie piszę tego z hejterskich pobudek,
ale "od serca" i z troską o wszystkich biegaczy. :taktak:

Przypominam sobie Twoje wywody na temat fruktozy
i "praktyki" o jakich wspomniałeś na forum.

Mogę tylko stwierdzić, że te Twoje "wizje":
to GROZA!
:ojnie:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8906
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Robert swoim wpisem przywołał Marka zza grobu

Wysłane z mojego SM-S916B .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4977
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 06 maja 2025, 17:27 Robert swoim wpisem przywołał Marka zza grobu Obrazek
Czyli mission accomplished, nudno sie juz jakos robilo :oczko:
ODPOWIEDZ