Na stronie głównej pojawiła się reklama: https://bieganie.pl/?show=1&cat=24&id=10798
Jakie są moje zastrzeżenia? Nazwa leku, Ketonal Active, sugeruje, że jest to lek dla ludzi aktywnych (biegaczy). Miejsce publikacji (największy? serwis o bieganiu w Polsce), może sugerować, że to dobry i bezpieczny środek, żeby trenować mimo bólu. I właśnie ta druga sprawa jest bardzo niebezpieczna, bo może skłonić ludzi do zachowań szkodzących ich zdrowiu:
Co prawda kolejne zdanie zaleca stosowanie się do zaleceń lekarza/farmaceuty:Na niejednym forum o Ketonalu można poznać historię wielu ludzi, których lek uchronił np. od nieobecności w pracy z powodu złej kondycji.
Ale w kraju, gdzie ludzie pochłaniają leki bez recepty prawie jak cukierki, takie zastrzeżenie nic nie daje.Należy jednak zawsze ściśle przestrzegać zaleceń lekarza i farmaceuty co do dawki Ketonalu, bądź dokładnie zapoznać się z treścią ulotki informacyjnej dołączonej do opakowania.
Nie mam problemu z reklamami (nawet w nią wszedłem tylko po to, żeby podbić liczbę odsłon), ale jednak warto, żeby fragmenty potencjalnie szkodliwe/niebezpieczne nie pojawiały się na łamach serwisu, nawet jeśli to artykuł zewnętrzny. Później ludzie będą mieli pretensje do bieganie.pl za polecenie leku*, nie do producenta leku i autorów reklamy.
*jestem pewien, że jakaś część użytkowników właśnie tak odczyta tę reklamę - bieganie.pl poleca Ketonal na ból i wtedy można dalej trenować