Czy ktos z Was, biegajacy w Lesie Kabackim, moze napisac jak tam teraz jest z warunkami blotno-bagiennymi?
Wiem z doswiadczenia, ze na przedwiosniu, gdy snieg dopiero topnieje, bywa mokro...
Teraz dluzsze odcinki robie na polnoc, ale chetnie pobiegalbym w lesie - jednak jesli ma to byc zwiazane z brodzeniem w blocie, zaczekam jeszcze tydzien/dwa

Interesowalyby mnie zwlaszcza fragmenty 1 i 2.
