Łódź
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Zapraszam na sobotni trening. Start o godz. 9.00 przed MOSIREM. Zawartość treningu:
1. 30 min. w tempie komfortowym (las, asfalt)
2. 10 min. "wygibasów"
3. 15 min. na luzie po zaśnieżonych ścieżkach
4. 6 długich podbiegów (ok. 250 m), pierwszy wolno,
drugi troszeczkę żwawiej, trzeci wolno itd. Powrót
tą samą trasą z górki (biodra do przodu)
5. 5 min. wolniusieńko
6. 1 km w czasie w granicach 5:00 po śniegu, finisz pod
górkę
7. 10 min. luźnego truchtu do domu
Do zobaczenia!
1. 30 min. w tempie komfortowym (las, asfalt)
2. 10 min. "wygibasów"
3. 15 min. na luzie po zaśnieżonych ścieżkach
4. 6 długich podbiegów (ok. 250 m), pierwszy wolno,
drugi troszeczkę żwawiej, trzeci wolno itd. Powrót
tą samą trasą z górki (biodra do przodu)
5. 5 min. wolniusieńko
6. 1 km w czasie w granicach 5:00 po śniegu, finisz pod
górkę
7. 10 min. luźnego truchtu do domu
Do zobaczenia!
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Oj, chyba trzeba będzie lekko zweryfikować ten trening. Jest godz. 17.17, a u mnie na balkonie -12 stopni, a ma być jeszcze zimniej. Ale kto się nie boi mrozu i komu odpali samochód, niech przyj(e)dzie na 9.00 przed Mosir. Mimo wszystko można spróbować pobiegać. Pozdrowienia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szukam kogoś z słabym wytrenowaniu by reazlizową ctrening wspólnie poprzez marszobieg czas trwania treningu od 1 do 2 godzin.Mieszkam w Zgierzu więc okolice lasu łagiewnickiego.Czas szczegolnie weekend.
tompoz@poczta.onet.pl
tompoz@poczta.onet.pl
Tompoz
- Herbix
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 286
- Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Hej ja postaram się zrobić 2h biegu w weekend (jak czasu trochę znajdę . Trasa - Zgierz. Wieczorem napiszę kiedy i gdzie. Tempo 6-6.10 /km - wybitnie tlenowe - czyli ok 20km.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
GG: 977722
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Mnie teź by się przydały takie luźne 2 godzinki, ale ze względów zawodowych nie mogę się stawić. Tompoz, pozostań z nami w kontakcie, to kiedyś może zrobimy razem takie dwie godzinki bez przerwy na marsz. Powodzenia!
- Herbix
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 286
- Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Kurka.. Sobota odpada. W niedzielę do roboty . Może wieczorkiem w niedzielę. Odezwę się jeszcze.
GG: 977722
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Hej, kto z Łodzi miałby ochotę jechać na Maniacką Dziesiątkę do Poznania 18. marca? Bardzo fajna impreza. http://www.maniacka.kbmaniac.pl/
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Hej Łodzianie i nie tylko! W przyszłą sobotę (8 kwietnia) w Arturówku odbędą się Akademickie Mistrzostwa Polski w biegach przełajowych na dystansach 2,5 km (kobiety) i 5 km (faceci). Kto się jeszcze nawdychał zbyt mało powietrza podczas zimowych treningów, będzie miał okazję przewntylować układ oddechowy na szybkiej trasie w celu otrzymania jakiejś skromnej nagrody. Zapraszamy i powodzenia!
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Hej! Kto z Łodziaków miałby ochotę na szybką "Starą dychę" w piątek? Chodzi o bieg testowy, czas w granicach 48:00 ew. poniżej. Godzina startu do uzgodnienia. Trasa jak wiadomo, pagórkowata i w sumie licząca ok. 10400 m. Czyli 10000m = 10400 m. Tego nawet Einstein nie wytłumaczy. Gwarantuję, że podczas biegu nie odezwę się ani słowem do współbiegnącego, będę bowiem na długu tlenowym. No to jak?