Wrzesień Grupy Trójmiasto
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
W kazda sobote zapraszamy goraco wszystkich chetnych na wspolny bieg po Lasach Sopockich. Szczególnie serdecznie zapraszamy poczatkujacych i tych wszystkich, którzy lubia biegac, ale nie podchodza do tematu ze smiertelna powaga.
Chcesz zaczac biegac, ale nie wiesz jak się do tego zabrac?
Lubisz biegac ale nie masz z kim? Wybierz się na spotkanie z nami. Formula biegu jest otwarta dla wszystkich. Biegniemy bardzo, bardzo spokojnym tempem do Doliny Swiemirowskiej i tam odbedzie się lekki trening biegowy.
Jak będzie ten trening wygladal? Zaczynamy od żwawego pięciominutowego marszu, póżniej lekka gimnastyka (rozciąganie). Po nim zaczynamy marszobieg w tempie ok. 7 minut na kilometr (jest to tempo nieco szybsze od marszu). Marszobieg będzie odbywał się na pętli wokół ogródków działkowych przylegających do lasu. Plusem jest to, że nikt się nie zgubi a z drugiej strony będziemy w bezpośredniej bliskości lasu. Dopasujemy się do tempa i poziomu najmniej wyrobionego uczestnika spotkania.
Bieg rozpoczynamy i konczymy wspolnie. Spotykamy się o 9:15 przed wejsciem glownym na AWFiS. Będzie można skorzystac z szatni, prysznica, będzie gdzie zostawic rzeczy
Najbliższe spotkanie 4 wrzesień 2004
Chcesz zaczac biegac, ale nie wiesz jak się do tego zabrac?
Lubisz biegac ale nie masz z kim? Wybierz się na spotkanie z nami. Formula biegu jest otwarta dla wszystkich. Biegniemy bardzo, bardzo spokojnym tempem do Doliny Swiemirowskiej i tam odbedzie się lekki trening biegowy.
Jak będzie ten trening wygladal? Zaczynamy od żwawego pięciominutowego marszu, póżniej lekka gimnastyka (rozciąganie). Po nim zaczynamy marszobieg w tempie ok. 7 minut na kilometr (jest to tempo nieco szybsze od marszu). Marszobieg będzie odbywał się na pętli wokół ogródków działkowych przylegających do lasu. Plusem jest to, że nikt się nie zgubi a z drugiej strony będziemy w bezpośredniej bliskości lasu. Dopasujemy się do tempa i poziomu najmniej wyrobionego uczestnika spotkania.
Bieg rozpoczynamy i konczymy wspolnie. Spotykamy się o 9:15 przed wejsciem glownym na AWFiS. Będzie można skorzystac z szatni, prysznica, będzie gdzie zostawic rzeczy
Najbliższe spotkanie 4 wrzesień 2004
- Grzechu
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 04 lip 2003, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Nasz wątek spada, więc przesuwam go na początek .
Jutro nie biegam z Wami, bo o 10:34 mam pociąg do Piły. Jadę wcześniej obejrzeć sobie miasteczko.
Życzę wszystkim udanego biegu w licznym gronie - w sierpniu frekwencja była taka sobie, może we wrześniu będzie lepiej, bo już nie ma wakacji.
Jutro nie biegam z Wami, bo o 10:34 mam pociąg do Piły. Jadę wcześniej obejrzeć sobie miasteczko.
Życzę wszystkim udanego biegu w licznym gronie - w sierpniu frekwencja była taka sobie, może we wrześniu będzie lepiej, bo już nie ma wakacji.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"W życiu nie ma odpowiedzi. Są tylko wybory."
"W życiu nie ma odpowiedzi. Są tylko wybory."
- leszek55
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 25 maja 2004, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Na dzisiejszym sobotnim biegu zameldowało się 5 osób Sylwia , która cały czas chwaliła Mariusza za prawidłowe trzymanie tempa , Leszek55 , Leszek , Mateusz no i nasz najnowszy nabytek 16 - letni Adam rokujący nadzieje na dobrego średnoodystansowca.Tempo było umiarkowane i wszyscy uśmiechnięci rozstali się w poczuciu dobrze rozpoczętej soboty.Pozdrawiam LESZEK55.Napiszcie jak bylo na biegu w Gdańsku.
Leszek55
-
- Wyga
- Posty: 79
- Rejestracja: 12 lip 2004, 06:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
W 42 Miedzynarodowym Biegu Ulicznym Szlakiem Obroncow Wybrzeza '39 wzieli udzial: Kledzik, Krzysiekk, Friend, Andrzej, Kasia, Maja + kolega, ja - jesli kogos pominelam to przepraszam po prostu jestem jeszcze troszke zmeczona i nie pamietam
Pogoda byla wymarzona do startu na 10km - znacznie lepsza od tej w Leborku. Brak slonca, rzeski wiatr i dosc niska temperatura jak na ta pore roku, bylo dosc chlodno - tak na polarek w sam raz.
Okolo godziny 9:30 zostalismy przetransportowani na Westerplatte podstawionymi wczesniej autobusami. Niektorzy ciezko zniesli ta podroz i z przyjemnoscia opuscili w koncu autobus. Na miejscu bylo jeszcze duzo czasu na rozgrzewke - ponad godzinke wiec wiekszosc tego czasu spedzilismy na milej konwersacji na rozne tematy
Przed samym startem czyli kolo godzinki 11 wszyscy zebrali sie wokol pomnika aby uczestniczyc w ceremonii zlozenia wiencow. W miedzyczasie odbylo sie sprawdzenie obecnosci wszystkich zapisanych uczestnikow biegu.
To dopiero moj drugi bieg na 10 km ale bardzo wiele twarzy wydawalo mi sie znajomych.
Zalozeniem tego biegu bylo przebiegniecie go razem z Kasia od startu do mety
Oczywiscie nie chcac powtorzyc bledu z leborka staralam sie poczatek dystansu pokonac znacznie wolniej dopiero kolo 4 - 5 kilometra mialo byc przyspieszenie. Od samego startu utworzylismy 5 osobowa grupe, ktora biegla razem do okolo 8 kilometra dosc dobrym tempem (nawet na podbiegach), od 8 kilometra ja juz nie mialam sily zwiekszac predkosci wiec z Kasia zaczelysmy zostawac z tylu ale tylko nieznacznie, te dwa kilometry byly ciezkie przede wszystkim ze wzgledu na duza liczbe zakretow i kostke brukowa, ktora staralysmy sie omijac biegnac po chodnikach - jednak to bardzo wytracalo z rytmu wspanialego biegu. W koncu uslyszalysmy jak jakis mezczyzna przez megafon oznajmia ze zostalo do mety tylko 250m ufff - finisz w wykonaniu Kasi byl piekny szkoda ze tego nie widzieliscie, ta dziewczyna miala jeszcze tyle pary w nogach ze hohohohoh, ja wbieglam na mete parenascie sekund pozniej.
Bylam bardzo szczesliwa kiedy na stoperze zobaczylam 53minuty to moja zyciowka - poprawilam wynki z leborka o ponad 4 minuty w ciagu 1miesiaca. Ten bieg pokazala jak bardzo ciezko pracowalam przez ten misiac.
Na calej trasie wiele energii poswiecalysmy z Kasia na machanie do kibicow, wymiane kilku zdan czy slow z przechodniami, jak tylko nam ktos klaskal to klaskalysmy razem z nim - na prawde mialysmy wiele radosci z tego startu i przezywalysmy te wydarzenia jeszcze cale popoludnie - po czym wracajac kolejka do Gdyni obie zasnelysmy ledwo budzac sie na stacji na ktorej mialysmy wysiasc.
Mimo ze podchodzilysmy do tego biegu zupelnie na luzie, niemal treningowo, to dalysmy z siebie wszystko i jeszcze wiecej ( chociaz jesli chodzi o Kasie to uwazam ze ona moglaby pobiec jeszcze znacznie szybciej) Jednak tworzymy team "Kania" i mozemy na siebie polegac ha ha ha ha
Pogoda byla wymarzona do startu na 10km - znacznie lepsza od tej w Leborku. Brak slonca, rzeski wiatr i dosc niska temperatura jak na ta pore roku, bylo dosc chlodno - tak na polarek w sam raz.
Okolo godziny 9:30 zostalismy przetransportowani na Westerplatte podstawionymi wczesniej autobusami. Niektorzy ciezko zniesli ta podroz i z przyjemnoscia opuscili w koncu autobus. Na miejscu bylo jeszcze duzo czasu na rozgrzewke - ponad godzinke wiec wiekszosc tego czasu spedzilismy na milej konwersacji na rozne tematy
Przed samym startem czyli kolo godzinki 11 wszyscy zebrali sie wokol pomnika aby uczestniczyc w ceremonii zlozenia wiencow. W miedzyczasie odbylo sie sprawdzenie obecnosci wszystkich zapisanych uczestnikow biegu.
To dopiero moj drugi bieg na 10 km ale bardzo wiele twarzy wydawalo mi sie znajomych.
Zalozeniem tego biegu bylo przebiegniecie go razem z Kasia od startu do mety
Oczywiscie nie chcac powtorzyc bledu z leborka staralam sie poczatek dystansu pokonac znacznie wolniej dopiero kolo 4 - 5 kilometra mialo byc przyspieszenie. Od samego startu utworzylismy 5 osobowa grupe, ktora biegla razem do okolo 8 kilometra dosc dobrym tempem (nawet na podbiegach), od 8 kilometra ja juz nie mialam sily zwiekszac predkosci wiec z Kasia zaczelysmy zostawac z tylu ale tylko nieznacznie, te dwa kilometry byly ciezkie przede wszystkim ze wzgledu na duza liczbe zakretow i kostke brukowa, ktora staralysmy sie omijac biegnac po chodnikach - jednak to bardzo wytracalo z rytmu wspanialego biegu. W koncu uslyszalysmy jak jakis mezczyzna przez megafon oznajmia ze zostalo do mety tylko 250m ufff - finisz w wykonaniu Kasi byl piekny szkoda ze tego nie widzieliscie, ta dziewczyna miala jeszcze tyle pary w nogach ze hohohohoh, ja wbieglam na mete parenascie sekund pozniej.
Bylam bardzo szczesliwa kiedy na stoperze zobaczylam 53minuty to moja zyciowka - poprawilam wynki z leborka o ponad 4 minuty w ciagu 1miesiaca. Ten bieg pokazala jak bardzo ciezko pracowalam przez ten misiac.
Na calej trasie wiele energii poswiecalysmy z Kasia na machanie do kibicow, wymiane kilku zdan czy slow z przechodniami, jak tylko nam ktos klaskal to klaskalysmy razem z nim - na prawde mialysmy wiele radosci z tego startu i przezywalysmy te wydarzenia jeszcze cale popoludnie - po czym wracajac kolejka do Gdyni obie zasnelysmy ledwo budzac sie na stacji na ktorej mialysmy wysiasc.
Mimo ze podchodzilysmy do tego biegu zupelnie na luzie, niemal treningowo, to dalysmy z siebie wszystko i jeszcze wiecej ( chociaz jesli chodzi o Kasie to uwazam ze ona moglaby pobiec jeszcze znacznie szybciej) Jednak tworzymy team "Kania" i mozemy na siebie polegac ha ha ha ha
=============
Grupa Trojmiasto
=============
Grupa Trojmiasto
=============
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Gratulacje dla wszytskich ktorzy startowali!
mam nadzieje ze rownie liczna reprezentacja stawi sie w Wejherowie
mam nadzieje ze rownie liczna reprezentacja stawi sie w Wejherowie
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Drewniacki
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 15 cze 2004, 13:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
To już nie jestem najmłodszy? A tak było miło...Quote: from leszek55 on 2:31 pm on Sep. 4, 2004
no i nasz najnowszy nabytek 16 - letni Adam rokujący nadzieje na dobrego średnoodystansowca
[b]Drewniacki[/b] says:
[i]Rock'n'Roll, baby![/i]
[i]Rock'n'Roll, baby![/i]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Z czasem możesz zostać grupowym seniorem - też jest fajnie.
biegowa recydywa
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Olek, Ty to mnie potrafisz rozśmieszyć
Również gratuluje wszystkim za udany biegowo weekend
Również gratuluje wszystkim za udany biegowo weekend
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
800 osób! super
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Najblizsze imprezy
18 wrzesnia - Wejherowo - 10km
26 wrzesnia - Bieg w Gdyni Cisowej - <5km
2 pazdziernika - Starogard Gdanski - 10 km
3 pazdziernika - Chwaszczyno - ok. 5km
18 wrzesnia - Wejherowo - 10km
26 wrzesnia - Bieg w Gdyni Cisowej - <5km
2 pazdziernika - Starogard Gdanski - 10 km
3 pazdziernika - Chwaszczyno - ok. 5km
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Drewniacki
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 15 cze 2004, 13:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
No ja znam jedno. Jest taki magazyn "GÓRY Górski Magazyn Sportowy" i ma on swoją stronę (http://www.gory.wyd.pl) a na niej forum. Ale nie jestem pewien czy zadowoli ono Twoją córkę. Popytam jeszce znajomych.
(Edited by Drewniacki at 8:49 pm on Sep. 8, 2004)
(Edited by Drewniacki at 8:50 pm on Sep. 8, 2004)
(Edited by Drewniacki at 8:50 pm on Sep. 8, 2004)
(Edited by Drewniacki at 8:51 pm on Sep. 8, 2004)
(Edited by Drewniacki at 8:49 pm on Sep. 8, 2004)
(Edited by Drewniacki at 8:50 pm on Sep. 8, 2004)
(Edited by Drewniacki at 8:50 pm on Sep. 8, 2004)
(Edited by Drewniacki at 8:51 pm on Sep. 8, 2004)
[b]Drewniacki[/b] says:
[i]Rock'n'Roll, baby![/i]
[i]Rock'n'Roll, baby![/i]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Szukaj na grupach dyskusyjnych przez google.
Jak nie tak to może na niusy.onet.pl jest forum gory.rec.pl
Jak nie tak to może na niusy.onet.pl jest forum gory.rec.pl