Cześć wszystkim.W końcu pogoda jak na lato przystało i to co najmiej przez cały tydzień więc wykorzystajmy to i na treningi i na opalanie i pływanie i rower i małe bara bara na łonie natury
David wchodząc do baru zauważył Johna siedzącego przy stoliku uśmiechniętego od ucha do ucha.
- John, coś ty taki zadowolony?
- Wczoraj woskowałem łódź, tylko woskowałem... i nagle podeszła do mnie ruda piękność... mówię Ci, stary... z taaakim biustem. Stanęła i spytała "Mogę popływać z Tobą łodzią?". Powiedziałem: "Pewnie, że możesz". Wziąłem ją więc ze sobą, Dave. Odpłynęliśmy dość sporo od brzegu. Wyłączyłem silnik i mówię do niej: "Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław". I wiesz co, stary? Ona nie umiała pływać. Rozumiesz? Nie umiała pływać!!
Nazajutrz Dave wchodzi do baru i widzi Johna jeszcze bardziej zadowolonego niż wczoraj.
- Widzę, że humor Cię nie opuszcza...
- Ech, stary... muszę Ci opowiedzieć... woskowałem wczoraj łódź, tylko woskowałem... i podeszła super-blondyna, z ... no wiesz... z taaakim biustem... Spytała, czy może popływać ze mną łodzią. "Jasne" - mówię. Odpłynąłem jeszcze dalej niż ostatnio. Wyłączyłem silnik i mówię do niej: "Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław". Stary... nie umiała pływać, ta też nie umiała pływać!!
Parę dni później, w znanym już nam barze, Dave znowu spotyka Johna. Tym razem jednak widzi, że John sączy piwko i popłakuje.
- Hej, John, coś Ty dzisiaj dla odmiany taki smutny?
- Ech, Dave, wczoraj znowu woskowałem swoją łódź, wiesz, tylko woskowałem... i nagle staje przede mną ponętna brunetka... piersi... stary! Taaakie miała. No i pyta, czy może popływać ze mną łodzią. Więc jej mówię: "Jasne, że możesz". Popłynęliśmy daleko, jeszcze dalej niż poprzednio... Wyłączyłem silnik, popatrzyłem na jej biust i powiedziałem: "Albo sex, albo płyniesz wpław do brzegu". Ona ściągnęła figi... Dave! Ona miała członka! Miała ogromnego członka, stary! A ja... ja nie umiem pływać. Rozumiesz? Nie umiem pływać!!!
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2012, 15:15 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Tabela międzyczasów-ja osobiście mam coś takiego wydrukowane i wtedy nie muszę sobie przeliczać w jaki czasie przebignę jakis dystans tylko zerkam w tabelkę i ewentualnie przeliczam sobie z jaką prędkoscią powinienem biec aby uzyskać pożądany wynik.
Serdeczne dzięki dla naszych forumowiczów w tym Marcina i Łukasza za to że informują innych biegaczy za pośrednictwem naszego forum o możliwościach wspólnego wyjazdu na zawody,wspólnego biegania, informacjach o biegach itp. Właśnie o coś takiego mi chodziło jak zakładałem wątek Grudziądz Biega- tak trzymać.
Przeglądałem regulamin półmaratonu w Pucku oraz relacje z poprzednich lat i widać że to też spora impreza z prawie 700 biegaczami.Osobiście jeszcze nie brałem w niej udziału ale kto wie w przyszłym roku trzeba będzie ją ująć w grafiku startów.W tym roku już nie upchnę dłuższych biegów bo i tak terminarz napięty a szkoda bo dzięki Łukaszowi możliwy jest wyjazd.Pamiętajcie kto pierwszy się do niego zgłosi ten lepszy
Właśnie wróciłem z treningu.Dzisiaj była dla mnie idealna pogoda na długie wybieganie słonecznie ,lekki wietrzyk i temperatura ok.20 stopni.Zrobiłem 34 km w jakieś 2h30' a na koniec zamiast jak normalny człowiek wjechać na 7 piętro windą to ja musiałem po schdach wejść Spaliłem ponad 1700 kal. i teraz muszę to jakoś nadrobić.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2012, 15:15 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam!
Właśnie przed chwilą wysłałem mail do organizatorów Biegu przez świat. Jak dostanę info, dam znać o której chłopacy będą w Grudziądzu i jakimi ulicami przebiegną. Zapewne pokonają most im. Bronisława Malinowskiego, bo jakoś muszą się dostać do Nowego
Może ktoś jeszcze z AB pobiegnie ze mną? (o ile nie za późno się do nich zgłosiłem)
Pozdrawiam
Nie od razu Rzym zbudowali, prawdopodobnie nigdy żaden człowiek nie przejdzie Mount Everest w jeden dzień - pewnych spraw w mgnieniu oka nie przeskoczysz, dlatego trenuj, a kiedyś przyjdzie Twój dzień chwały.
Marcin masz rację dobry materiał by był szczególnie jak Akademia Biegania by sie przyłączyła do nich, można by jescze kogoś z gazet poinformować.Dla mnie problem to transport powrotny z Nowego ale jak Damian dowie się czegoś więcej i da nam znać na forum to ja też bym pobiegł ewentualnie mozna do nich zadzwonić i ustalic szczegóły ich biegu,o której byli by w środę w Grudziądzu itp.Na wszelki wypadek dzisiaj nie zrobię treningu i poczekam do jutra.
Cześć wszystkim.Dzisiaj dla mnie czas odpoczynku i może jakieś opalanko na działce , poczytanie ciekawej książki i działkowy obiad a wymyśliłem pierś z kurczaka z grila w sosie z kurkami zakupionymi na rynku.Nie ma to jak emerytura i wolny czas na labę. A dla wszystkich pracujacych jak zawsze kawał.
Facet odwiedza swojego kolegę I widzi dziwną maszynę, stojącą po środku jego salonu, pyta:
- Co to jest?
- To jest sex maszyna - odpowiada kolega.
- A jak to działa? - pyta znów facet.
- Po prostu wsadzasz w nią swego wacka wrzucasz ćwierć dolara i tyle - instruuje kolega.
Więc facet chce od razu wypróbować maszynę, kolega się zgadza i mówi mu, że będzie w kuchni.
Nagle kolega słyszy krzyki dobiegające z salonu, wbiega z powrotem i pyta się:
- Co się stało, czy wrzuciłeś ćwierć dolara?
- Nie - odpowiada facet - nie miałem ćwierć dolara, więc wrzuciłem dziesięć centów.
- O, ale za dziesięć centów to tylko ostrzy ołówki - wyjaśnia kolega.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2012, 15:15 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajcie o jutrzejszym treningu- godzina 18.00 przed plażą miejską w Rudniku.Pogodę zapewniamy wyśmienitą jak również miłą atmosferę i krople potu na koszulce.Proponuję zabrać kąpielówki to po treningu zaliczymy kąpiel w jeziorze.Jeżeli dziewczyny też będą chętne na kąpiel to kąpielówki nie będą nam potrzebne.Wybierzemy ustronne miejsce i zrobimy nasze "CHAŁUPY " w Grudziądzu.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2012, 15:16 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam ponownie w dniu dzisiejszym.
Pierwsza sprawa jaką mam wam do przekazania to informacja od Damiana który Rozmawiał z Karolem, jednym z organizatorów biegu przez świat http://www.biegiemprzezswiat.pl/index.p ... apy-i-daty. Prosił aby ktoś z AB poprowadził ich po Grudziądzu. Około godz. 13.30 powinni być na Szosie Toruńskiej. Następnie chcieli przebiec przez Rudnik. Ok. Godz. 14 chłopacy będą na moście. Na moście Bronka Malinowskiego. Potem trasa powiedzie wzdłuż wałów wiślanych przez Mątawę.
Druga sprawa to jutro na wspólnym treningu będę miał dla was zaległe medale do odbioru dla tych ,którzy jeszcze ich nie otrzymali za ukończenie Biegu Trzech Plaż
Trzecia sprawa jezeli ktoś będzie mógł sie przyłączyć do biegu chłopaków przez Grudziądz to niech da znać na forum albo do mnie dryndnie 505 088 940