GRUDZIĄDZ BIEGA

[maratończyk]

Witajcie kochani biegacze :uuusmiech: . Każdego dnia piszemy na nowo opowieść swojego życia, zamykając dzień poprzedni w poprzednim rozdziale. Stawiając kropkę na końcu dnia. Wczoraj był wieczorny trening z wami-kropka a dzisiaj nowy rozdział, więc zmykam z rana na indywidualne bieganko i ćwiczonka. W końcu trzeba się przygotować na jesienny maraton w Poznaniu, bo samo nic nie przyjdzie. Wiedział już nawet o tym nasz wieszcz Adam Mickiewicz pisząc o tym w wierszu Pieśń Filaretów: „Mierz siły na zamiary, nie zamiary podług sił". Kończąc filozoficznie życzę kochani miłego, udanego dnia Andrzej.

[maratończyk]

8 najczęściej popełnianych błędów, które spowalniają metabolizm. Jak ich uniknąć?

http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,127 ... l#BoxLSTxt

[Da_Vido]

Zapraszam jutro na trening interwałowy. Zbiórka pod ratuszem o godzinie 18:30. Mama nadzieję, że ze względu na delikatny trening wtorkowy spotkamy się w większym gronie niż tydzień temu.

[maratończyk]

Nie ma to jak porządny obiad biegacza na działeczce . Po wczorajszych 35 km i dzisiejszych 20 km przeplatanych crossfitem przyszedł czas na goloneczkę z zasmażaną kapustką oraz ciemnym porterem i podwieczorek, czyli malinowy jogurtowy przysmak :uuusmiech: . Takie rarytasy kupuję bardzo często w Tarpnie w sklepie specjalizującym się w daniach z pieca. Wszystko tam jest gotowane na bieżąco na parze i pieczone w piecu. Są udka, zrazy i gołąbki oraz bardzo wiele surówek. Zabiegani biegacze kupią tam obiadzik już za 10-12 zł i naprawdę smacznie oraz zdrowo. Obsługa pierwsza klasa, bo z AB. Mamy tam swojego człowieka, czyli córkę Alicji Ka – Martynę.

[maratończyk]

Witajcie kochani :uuusmiech: . Pogoda, jaka jest, każdy widzi a jak mawia pewne przysłowie w lipcu upały – wrzesień doskonały . Tak, więc w tym roku na lato jak na razie nie ma, co narzekać wiec korzystajmy ile się da, bo inne przysłowie mówi, że jak w lipcu upały, styczeń mroźny cały. Przed nami weekend i zapewne każdy wybierze coś dla siebie. W sobotę niektórzy z nas jadą na zawody pobiegać wokół czterech jezior do Skórcza inni wybiorą bieg z Prezydentem Grudziądza a jeszcze inni wybiorą plażę lub działkę. Ja zapraszam chętnych już na godzinę 09.00 gdzie wykonamy sobie mały crosficik . Pamiętajcie jednak, że w życiu piękne są tylko chwile i trzeba tak starać się żyć, aby tych pięknych chwil dostrzegać jak najwięcej. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej .

[maratończyk]

7 pomysłów na dania z rzodkiewką

http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/56, ... #BoxLS2img

[maratończyk]

Witajcie kochani biegacze :uuusmiech: . Powodzenia dla wszystkich startujących dzisiaj w Skórczu . Przyjemnego biegania po Rudniku dla biegaczy w ramach przebieżki z Prezydentem :uuusmiech: . Ja dzisiaj zaliczam poranne bieganie tak na szybkiego z crossfitem, więc jak ktoś chętny to o 09.00 jestem przed plażą, bo później, co innego mi w głowie . Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.

[maratończyk]

Gdzie wystartować?

http://www.akademia-biegania.pl/index.p ... &Itemid=90

[maratończyk]

Witajcie ponownie :uuusmiech: . Pomyślałem sobie z rana nie ma złej pogody . Jest tylko nieodpowiednia odzież a jako że na termometrze było prawie 17 stopni, więc spokojnie wystarczyły mi spodenki i koszulka biegowa . Dzisiaj planowałem troszeczkę inaczej swój dzień treningowy. Chciałem zrobić szybkie akcenty a wyszło całkiem, co innego -oczywiście na lepsze :uuusmiech: . Przed wyjściem pomyślałem sobie, że przez ten deszcz nic dzisiaj nie wyjdzie dobrego z biegania, ale od razu przypomniałem sobie pewne powiedzenie mówiące, że pesymista widzi trudności w każdej okazji, optymista - okazje w każdej trudności. Tak, więc pojawiłem się już o godzinie 09.00 przed plażą miejską, chociaż wiedziałem, że większość z nas miała się pojawić o godzinie 10.00 lub w ogóle w związku z wyjazdem na zawody do Skórcza. Tutaj nastąpił pierwszy optymistyczny akcent, bo zebrała nas się grupka abeowiczów chętnych zrobić już coś z sobą z samego rana. No i co wymyśliłem a jakże inaczej akcencik wysiłkowy w postaci crossfitu z uwzględnieniem górnych partii, aby nogi pozostawić lekkie na bieg z Prezydentem. Zrobiliśmy to grupowo w postaci zabawy z wykorzystaniem piłek lekarskich i kul. Minęła godzinka, więc przyszedł czas na pobieganie. Tym razem nasz trening w ramach Akademii Biegania postanowiliśmy przenieść na godzinę 10.00 i zaliczyć go wspólnie z naszym włodarzem miasta Grudziądz Robertem Malinowskim w ramach akcji „Biegaj z Prezydentem”. Pewnie niektórzy zaraz się odezwą no tak kampania się zbliża trzeba się podlizać itp. Ja osobiście mam to tam gdzie słońce nie dochodzi a cenię sobie ludzi, którzy pomimo swoich obowiązków, wieku, statusu robią coś w swoim życiu a tym czymś jest właśnie bieganie. Przypuszcza, że w naszym kraju nie ma za wiele takich ludzi, którzy łączyliby rządzenie z aktywnym uprawianiem sportu. Sam jestem sportowcem i na pewno bym na siebie postawił to tym bardziej postawiłbym na kogoś, kto zaznał walki sportowej a nie na kogoś, kto tylko o tym gada. No dość kampanii. Pobiegliśmy sobie na trasę, która była do wyboru zaplanowana i oznakowana przez naszego stowarzyszeniowego sekretarza Dawida, czyli 4 km i 7 km. Oczywiście wcześniej króciutka rozgrzewka nie wiedząc, dlaczego poprowadzona przeze mnie. Szybciutko zleciała mi ta przebieżka i nawet siąpiący deszczyk mi nie przeszkadzał. To zapewne, dlatego że co chwila biegłem z kimś innym przy okazji sobie gawędząc, co cenię najbardziej podczas takiej formy biegania. Oczywiście, gdy biegam sam to skupiam się tylko na treningu, ale w grupie to, co innego. Na mecie czekała już na nas woda i propozycja kolejnej aktywności. Propozycja, jaką przygotował dla nas MORiW to wzięcie udziału w zajęciach fitness poprowadzonych przez Anetę również biegaczkę i zapalona sportsmenkę. Myślicie, że nikt się nie skusił to jesteście w błędzie. Pod nową wiatą nie padało a rytmiczna muzyczka zachęcała do ruchu. Tak wiec sporo dziewczyn skorzystało z tego i wskoczyła na stepy. Ja troszeczkę wstydliwy, więc obserwowałem ćwiczące dziewczyny z boku a warto było, bo biegaczki to naprawdę zgrabne dziewczyny i nawet te, które jeszcze o tym nie wiedzą wkrótce przeglądając się w lustrze potwierdza, że warto było zadać się z Akademią Biegania. Muzyczka grała a dziewczyny jak na filmach Chodakowskiej raz na jednej stronie stepu raz na drugiej. Instruktorka zna się na rzeczy, czemu nie ma się, co dziwić skoro zajmuje się tym już od 15 lat. Tak szczerze mówiąc ja już od samego patrzenia się zmęczyłem, chociaż nie powiem korciło mnie, aby się przyłączyć. Jednak obawiałem się braku mojej koordynacji ruchowej, bo to nie to samo, co ruch posuwisto zwrotny. Jeżeli jesteście chętni to MORiW zaprasza przez okres wakacji na taki darmowy fitness codziennie w godzinach 16.00-17.00. Tutaj kochani moja propozycja, aby w środę przyjść na trening na godzinę 17.00 i spróbować swoich sił i potraktować te ćwiczenia, jako rozgrzewkę przed naszym bieganiem. Zobaczymy, co i jak i wtedy może wystarczy nam 30 minut i z przyjemnością byśmy to robili, bo jak nie my to, kto. Teraz tylko został mi powrót do domu, kąpiel późne śniadanko i rozplanowanie dnia do wieczora a jutro niedziela, więc widzimy się o godzinie 09.00 z czarnym szlakiem w tle. Pozdrawiam was drodzy kochani biegacze i wybaczcie mi przydługi wpis, ale uwielbiam to robić. Powodzenia dla Skórcza i czekam na relację. Andrzej.

[biegam bo lubię]

Witam, poniżej zamieszczam linki do zdjęć z dzisiejszego Biegu z Prezydentem oraz ćwiczeń na stepach z Anettą Pelzner.
https://plus.google.com/105079951257525 ... xqFdsnip4i
https://plus.google.com/105079951257525 ... g1rdK3GxHs

[maratończyk]

Grudziądzanie pobiegli z prezydentem miasta

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /140719706

[maratończyk]

Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Jak to mówią: urodziliśmy się, bo nie mieliśmy innego wyjścia a teraz żyjemy z sekundy na sekundę z minuty na minutę z godziny na godzinę z dnia na dzień z tygodnia na tydzień z miesiąca na miesiąc z roku na rok. Wykorzystajmy ten czas jak najlepiej potrafimy . Jest wiele różnych rzeczy, dla których warto żyć . Żyjemy, aby być ważnym elementem życia innych, aby realizować swoje pragnienia, aby dowiadywać się coraz więcej, aby dążyć do doskonałości. – Ale jaki jest najważniejszy cel? – Sens życia polega na jego szukaniu . Ja w ten poniedziałkowy słoneczny poranek postaram się poszukać swojego sensu w rytmie mojego HR i niekoniecznie musi to być od razu moje HR max podczas obcowania z przyrodą rudnickiego lasu na jego leśnych duktach :uuusmiech: . Mimo to, co wam powiem to wam powiem. Ależ nie mogę doczekać się soboty i naszego wspólnego spływu kajakowego w ramach Akademii Biegania . Oj będzie się działo. Pozdrawiam kochani i życzę mimo wszystko udanego poniedziałku a niech tam sobie szef ponarzeka. Andrzej.

[maratończyk]

Co pozbawia nas energii

http://www.geekweek.pl/galerie/4066/co- ... as-energii

[Da_Vido]

Przypominam, że we wtorek widzimy się, z osobami chcącymi trochę poćwiczyć, na treningu ogólnorozwojowym pod ratuszem o godz. 18:30. Trzeba wzmocnić mięśnie by w zimę mieć siłę wrzucać chrust do kominka.

[maratończyk]

Zgodnie z obietnicą napisałem dzisiaj i złożyłem pismo do Prezydenta Grudziądza w imieniu naszej Akademii Biegania oraz w porozumieniu z Prezesem Morsów o zakup sauny, która mogłaby być uruchomiona w nowym budynku na plaży miejskiej. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie i już na zimę będziemy mogli cieszyć się z prawdziwego morsowania połączonego z saunowaniem. Jak zbawienny wpływ dla nas sportowców ma sauna i morsowanie nie muszę chyba pisać, bo robimy to już od kilku sezonów. Pozdrawiam Andrzej.