KRAKÓW -Stadion MOS, Plac na Groblach 23, Każda sobota 9:30!

Krzysztof Janik · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 13:31

No jesteśmy już po teście wszystkim gratuluje wyników. W takiej pogodzie to naprawdę wyczyn:)

Link do zdjęć: Kraków, Test Coopera

Raul7 · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 13:39

Krzyśku.. jaki był najlepszy wynik?

kukul · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 14:03

Nie jestem Krzyśkiem ale z tego co mi się wydaje to 3.500 m - w takich warunkach. Bez takiego wiatru miałby na pewno więcej.

Raul7 · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 14:06

kukul pisze:Z tego co mi się wydaje to 3.500 m - w takich warunkach. Bez takiego wiatru miałby na pewno więcej.

łooo.. mocny gość!

Księżna · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 15:52

Pogoda była fatalna.
Moje pacholę różowe na buzi, ale nie chciał zejść przed 12 minutą

Krzysztof Janik · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:07

Karolina twój Michał to wymiótł

2500 ? Przecież to jest naprawdę dobry wynik

Geny mamy

pulchniak · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:27

Są gdzieś wyniki?

Księżna · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:32

E tam, błąd pomiaru

Ale przedostatnie kółko ciężko mu było... aż dziw że w finalnych sekundach pociągnął szybciej.

Krzysztof Janik · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:38

pulchniak pisze:Są gdzieś wyniki?

Tak w moim kajecie

I na dyplomach uczestników

Ktoś konkretny cię interesuje ?

kukul · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:39

Księżna nie pocieszaj. Porobił nas wszystkich. Jesteśmy ciency jak ...

Krzysztof Janik · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:43

kukul pisze:Księżna nie pocieszaj. Porobił nas wszystkich. Jesteśmy ciency jak ...

Po prostu trzeba więcej trenować

kukul · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:52

Krzysztof Janik pisze:
kukul pisze:Księżna nie pocieszaj. Porobił nas wszystkich. Jesteśmy ciency jak ...
Po prostu trzeba więcej trenować

To fakt, ale strach pomyśleć co pokaże na koniec sezonu. Gdyby nie rękawy byłby lepszy ode mnie.

pulchniak · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:54

Tak ogólnie chciałem mieć pojęcie żeby się w swojej cherlawości zainspirować do treningów wreszcie

Księżna · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 18:58

kukul pisze:Gdyby nie rękawy byłby lepszy ode mnie.

Biedak walczył w tym płaszczu... ale od razu kupiłam mu stosowną kurtkę.
Następny bieg - nawet w deszczu - będzie bardziej komfortowy

I obiecałam, że następnym razem dostanie na rękę mojego Garmina

Jestem z niego dumna, bo miał zacząć spokojnie i nie dać porwać się grupie.... żeby nie wypluł płuca w połowie pierwszego okrążenia

Rzeczywiście od razu został w tyle.... a w pewnym momencie dogonił i zaczął mijać

kukul · Nieprzeczytany post 31 mar 2012, 19:12

Nie dość że mocny biegacz to jeszcze strateg. Jak dorośnie 1 z przodu na maratonie murowana