Jak to po środowym treningu kilka słów podsumowujących musi być . Na wstępie zaczniemy od podziękowań dla wszystkich uczestników dzisiejszego popołudniowego biegania . O frekwencji nie będę pisał, bo ta już jest oczywista :uuusmiech: . Dzisiaj wyzwalanie endorfin, czyli hormonu szczęścia polegało na przebiegnięciu kilku szybkich odcinków przeplatanych ćwiczeniami wzmacniającymi jak przysiady, pompki, wyskoki . Druga grupa standardowo zaliczyła kilka relaksujących kilometrów . Podsumowując powiem, że człowiek, który nie robi nic, aby zadbać o swoją sylwetkę, zwykle nie robi niczego. Dobranoc i do usłyszenia jutro Andrzej.
Uzupełnienie do ostatniego postu . Uważajcie na braci U . Od wczoraj śmigają w nowych butach i mogą zawstydzić niejednego weterana grudziądzkich ścieżek biegowych.
Cześć wszystkim :uuusmiech: . Coraz bliżej weekendu a jeszcze bardziej coraz bliżej rozpoczęcia sezonu startów naszej Akademii Biegania . Najbardziej oblegane będą chyba majowe dni wolne . Praktycznie, co tydzień będziemy mieli możliwość wystartowania w zawodach. Możemy je spokojnie wykorzystać, jako dobry trening z dodatkowym bonusem w postaci medalu i wyniku . Jednak przed nami jeszcze połowa marca i cały kwiecień, więc nie możemy sobie odpuszczać i trzeba ostro trenować - oczywiście z głową, aby nie nabawić się kontuzji. Pamiętajcie, że wyzwania są naturalną drogą rozwoju, nie uciekajcie od nich tylko przyjmujcie je, jako błogosławieństwo. Skoro tak to witaj moja błogosławiona ścieżko biegowa w Rudniku zaraz tam będę . Życzę wszystkim miłego dnia i jak najbardziej pozytywnego podejścia do wszystkich i wszystkiego :uuusmiech: . Zróbcie sobie dzisiaj dzień na TAK ( jeżeli ktoś nie wie na czym to polega to proponuje obejrzeć film „ Jestem na Tak „ z Jim Carrey). Pozdrawiam Andrzej.
Jeżeli ktoś myśli, że przebiegnięcie ultra maratonu bez odpowiedniego przygotowania jest możliwe to ja mówię, że jest w błędzie. Bez odpowiedniego treningu siłowego się nie obejdzie. Ja zaliczam taki na crossficie u Sylwii i Dawida a efekty już w czerwcu na trasie Szczecin-Kołobrzeg.
Sześć maratonów w pięć dni - po pustyni. Polacy z Ursynowa mierzą się z legendarnym biegiem
Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Mamy piątek, który dla niektórych jest przedsionkiem naprawdę ciekawie zapowiadającego się weekendu . Oczywiście mam tu na myśli nas biegaczy i wszystkich aktywnych ruchowo . Musimy tylko pamiętać, że wszystko, co jest nam potrzebne, aby osiągnąć sukces w bieganiu, znajduje się w nas samych: samoświadomość, wola walki, wyobraźnia, sumienne wykonywanie treningów i intuicja. Skoro tak to nie muszę chyba przypominać, że w sobotę widzimy się na wspólnym treningu AB . Jak zawsze godzina 09.00 przed plażą miejską. Coś tam w telewizji straszą pogorszeniem pogody , ale dla nas nie powinna to być żadna przeszkoda, bo bywały gorsze warunki. Troszeczkę sobie pobiegamy trzymając kciuki za naszą reprezentację, która wyjechała do Portugali na półmaraton :uuusmiech: . Powodzenia dla Magdy, Darii i Marcina . Oj zazdroszczę wam a szczególnie Magdzie, która wybrała sobie swój pierwszy debiut w połówce w takiej pięknej scenerii i ciepłej pogodzie. Oczywiście liczymy na waszą relację po powrocie, ale tym zapewne zajmie się Marcin a dziewczyny odpytam indywidualnie. Jak będą chętni to w sobotę popluskamy się w wodzie, bo to w końcu jeszcze zima a następnie wygrzejemy kości w saunie. No okej ja tu gadu gadu, ale czas na mój poranny trening crossfitu u Sylwii i Dawida a następnie na małe bieganko . Pozdrawiam i życzę jak najszybciej kończącego się piątku. Andrzej.
Nasza Akademia Biegania Grudziądz jest coraz częściej zauważana w mediach. Ostatnio zostałem zaproszony przez dziennikarza Internetowej Telewizji Miejskiej, jako gość programu „1 na, 1 „ w którym opowiedziałem o naszej AB. To nie wszystko, bo już niedługo ukaże się również artykuł o ścieżkach biegowych w naszym mieście w kultowym piśmie biegowym „Runners World”. Pozdrawiam Andrzej.
Cześć wszystkim :uuusmiech: . Sobota, więc nie rozpisuję się z rana tylko zbieram się na poranny trening w ramach akademii . Widzimy się o godzinie 09.00 przed plażą miejską w Rudniku. Nie zwracajcie uwagi, że pogoda nie taka, że pospałoby się jeszcze, że trzeba posprzątać. Ta godzinka ruchu na świeżym powietrzu przyniesie wam więcej energii i na sprzątanie i na gotowanie. Po prostu musimy odpowiednio się zmotywować i znaleźć pozytywne aspekty, bo kiedy brakuje nam WIZJI, wtedy gonimy za ILUZJĄ. Pozdrawiam i do zobaczenia za chwilę. Andrzej
Muszę się przyznać, że nie liczyłem na dużą frekwencję na dzisiejszym porannym treningu w ramach Akademii Biegania . Pogoda, jaka dzisiaj nam towarzyszyła za oknem mogła wystraszyć nie jednego zaprawionego w bojach biegacza , ale nie tego z pod szyldu AB . Sam miałem dylemat iść czy nie jednak przyzwyczajenie, chęć spotkania się z wami czy możliwość zaczerpnięcia świeżego powietrza zrobiło swoje :uuusmiech: . Jako że silnie dzisiaj wieje i co chwilę pada postanowiliśmy ukryć się pod osłoną lasu zaliczając każdy w swoim tempie osiem kilometrów. Wcześniej jednak odśpiewaliśmy małemu Zbyszkowi sto lat, bo to jego dzień :uuusmiech: . Po bieganiu znalazło się kilku twardzieli i przy sztormowej fali na jeziorze zaliczyli kąpiel w tym Aśka i Małgosia . Ja wymiękłem, ale tylko, dlatego że kąpielówek nie miałem na sobie . Kilka osób pojechało jeszcze na saunę kontynuować hartowanie organizmu. Tak trzymać akademio, bo „w zdrowym ciele zdrowy duch „. Pozdrawiam i życzę miłej soboty i do zobaczenia jutro na czarnym szlaku. Andrzej.
Mimo zmiennej pogody spora zgraja biegaczy pojawiła się na dzisiejszym treningu. Część pokonała mniejsze dystanse, większość pobiegła na czarny szlak, a niektórzy przebiegli dzisiaj nawet 30 km. Z mojej strony pragnę podziękować Piotrowi, który zapewnił wodopój. Widać, że Akademii nie powstrzyma żadna pogoda więc zapraszam na kolejne spotkanie już w środę przy rondzie ks. Jerzego Popiełuszki.
Kto jeszcze nie widział to zapraszam do obejrzenia filmiku promującego nasz półmaraton :uuusmiech: , w którym wystąpiła również nasza Akademia Biegania.
Witajcie kochani biegacze :uuusmiech: . Kolejny poniedziałek kolejne wyzwania , zmagania z tygodniem. Nie zmarnujcie ich . Przyjmijcie ochoczo wszystkie wyzwania. Tylko powiem wam jedno nie olejcie ich. Mam nadzieje, że te kilka treningów uda wam się zaliczyć w tym środę i sobotę wspólnie z Akademią Biegania. Pamiętajcie, że cały czas czuwam i trzymam rękę na pulsie, bo nasza grupa biegaczy jest jak orkiestra, a dobry prezes niczym dyrygent, który wie, kto fałszuje, kto gra czysto i stara się, a kto zbytnio się nie wysila. Mam nadzieję, że troszeczkę was zmotywowałem na dobry początek tygodnia. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.