Nie no, jest fajnie !bennykuleczka pisze:nuda.
pada deszcz.
omijam kaluże, chlupie w butach, garmina trzeba chronić, po podobno przemakalny, więc za często nie spoglądam.
fajnie jest spotkać kogoś biegnącego z przeciwka i pomyśleć sobie - wariat, że mu się chce biegać w takich warunkach
Serio, wczoraj biegało się super, choć na otwartej przestrzeni przeszkadzałby trochę porywisty wiatr. Ale w lesie było spokojnie, cicho, pusto i zielono. I mokro . Na trasie spotkałam jednego z uczestników naszych sobotnich spotkań - Cezarego .
Gratuluję tym, którzy startowali gdzieś w miniony weekend. Widzę, że forma rośnie .
Do zobaczenia niebawem !