W Parku Skaryszewskim Biegamy
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Oj Ciemaj, Ciemaj - wiesz, że powodów jest kilka:
1. opieka nad dzieckiem;
2. plan treningowy wykonany w 72%;
3. zbyt duży dystans jak na pierwsze zawody.
Mam nadzieję, że jak solidnie przebiegamy zimę a przy okazji jeszcze namówimy parę osób do biegania, to w przyszłym roku pokażemy, że PSB nie tylko gada;).
Jola
1. opieka nad dzieckiem;
2. plan treningowy wykonany w 72%;
3. zbyt duży dystans jak na pierwsze zawody.
Mam nadzieję, że jak solidnie przebiegamy zimę a przy okazji jeszcze namówimy parę osób do biegania, to w przyszłym roku pokażemy, że PSB nie tylko gada;).
Jola
Pozdrawiam, Jola
- awozni1
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 20 maja 2003, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Bede za was trzymal kciuki w niedziele, ja niestety nic nie biegam bo dalej mnie noga boli i nie wiem czy w niedziele pobiegne pod Oxfordem na 10 mil. Jeszcze pomysle. A teraz trzymam kciuki juz za was. Mam nadzieje ze dacie rade ukonczyc maraton. Adam.
[i]"biegnąc patrz przed siebie"[/i]
- Unleashed
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 15 cze 2002, 00:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nohej, mam juz numerek. 288. Nawet dostalem koszulke pomimo ze placilem dzisaj. Szkoda ze jest troche niskiej gramatury... No ale zawsze miło.
Dozoba na starcie.
Przemek
Dozoba na starcie.
Przemek
------------------------------------------------
no pain, no gain
------------------------------------------------
no pain, no gain
------------------------------------------------
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Gratuluję Romkowi umiejętności biegania po łańcuchachQuote: from Ojla 1 on 8:11 am on Sep. 12, 2003
Rozmawiałam wczoraj telefonicznie z Romkiem. Jest na urlopie w Tatrach i szykuje formę na Berlin biegając po Rysach. I to się nazywa trening! No kto z Was robił takie podbiegi?
Chyba że próbuje podbiec od strony słowackiej...
...do schroniska pod Wagą.
Jak zaliczy Świnicę biegiem i Orlą Perć to spuchnę z wrażenia
A na poważnie wszystkim jutro startującym powodzenia i ukończenia w jak najlepszym czasie 25 MW.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam i pozdrawiam wszystkich
Wróciłem z Tatr, ale chyba dziś lub jutro znowu się tam z powrotem wybiorę. To bieganie po Rysach to pewnie skrót myślowy Ojli: co prawda przy tempie niektórych (zwłaszcza przy schodzeniu), to można powiedzieć, że prawie spadałem , ale biegiem tego na pewno bym nie nazwał. Ojla trafiła akurat na moment, gdy zrobiło się straszne mleko i po zejściu z Rysów zamiast planowanego Chłopka rozsadzająca energia kazała mi się przebiec wzdłuż Czarnego Stawu i M.Oka, ale to był jedyny taki przypadek.
Po Orlej Perci i Swinicy biegac nie zamierzam - przejscie jej po sniegu w poniedzialek dalo mi wystarczajacą ilość wrażeń - nie masz się więc czego obawiać Kiniak
Kiniak jestes już taterniczką?
Wróciłem z Tatr, ale chyba dziś lub jutro znowu się tam z powrotem wybiorę. To bieganie po Rysach to pewnie skrót myślowy Ojli: co prawda przy tempie niektórych (zwłaszcza przy schodzeniu), to można powiedzieć, że prawie spadałem , ale biegiem tego na pewno bym nie nazwał. Ojla trafiła akurat na moment, gdy zrobiło się straszne mleko i po zejściu z Rysów zamiast planowanego Chłopka rozsadzająca energia kazała mi się przebiec wzdłuż Czarnego Stawu i M.Oka, ale to był jedyny taki przypadek.
Po Orlej Perci i Swinicy biegac nie zamierzam - przejscie jej po sniegu w poniedzialek dalo mi wystarczajacą ilość wrażeń - nie masz się więc czego obawiać Kiniak
Kiniak jestes już taterniczką?
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
No, nareszcie jesteś w Warszawie ! Poczekaj z tym wyjeżdżaniem. Może w środę byś zajrzał na PSB?
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No jestem, jestem , ale to chyba jeszcze tylko dlatego, że nie udało mi się kupić paru rzeczy i kolana się trochę potrzebują zregenerować. Jeśli PSB będzie np. w Łysej Polanie, to z chęcią będę na PSB w śodę . Jak dziś nie wyjadę, to może spróbuję wieczorem pobiegać w Parku.
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Nie obawiam się niczego Romku, po prostu mnie zatkało, że ktoś próbuje biegać po Rysach, chociaż podbiegnięcie do Morskiego oka może być fascynującym wyzwaniem, szkoda że po asfalcie cały czas.
Tak, jestem taternikiem.
Tam jest chyba (moko) ok. 9 km od busików do schroniska, a w dół kolana siadają bardzo szybko. (Kolega opowiadał)
Co z Twoim maratonem i konkursem?
Tak, jestem taternikiem.
Tam jest chyba (moko) ok. 9 km od busików do schroniska, a w dół kolana siadają bardzo szybko. (Kolega opowiadał)
Co z Twoim maratonem i konkursem?
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To serdeczne gratulacje :uuusmiech:
Biegać po Rysach faktycznie ciężko - można co najwyżej szybko wejść i zejść - najbardziej lubę właśnie szybko schodzić po tym odcinku z łańcuchami - ach, gdyby tak było do samego Cz. Stawu.
Co do maratonu, to narazie nie zmieniam planów, ale parę rzeczy się wyjaśni (zwłaszcza z moją formą) na początku przyszłego tygodnia.
Biegać po Rysach faktycznie ciężko - można co najwyżej szybko wejść i zejść - najbardziej lubę właśnie szybko schodzić po tym odcinku z łańcuchami - ach, gdyby tak było do samego Cz. Stawu.
Co do maratonu, to narazie nie zmieniam planów, ale parę rzeczy się wyjaśni (zwłaszcza z moją formą) na początku przyszłego tygodnia.
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Romek, to na dole mi się nie podoba!
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola