Wrocław
-
- Stary Wyga
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Artur, podobno nabawiłeś się jakiegoś drobnego urazu podczas sobotniego biegania? Daj znać, czy w tą sobotę będziesz mógł biegać. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Zapraszam również innych chętny na bieganie po wrocławskich wałach.
Zapraszam również innych chętny na bieganie po wrocławskich wałach.
- ArturR
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 13 maja 2004, 22:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław Polska
Witaj,
prawdopodobnie tak. Jak biegliśmy, trochę mi obcierał but przy dużym palcu. Jak się okazało paznokcie były za długie. W niedzielę doprawiłem się, bo znowu było 2 godzinne bieganko, a w poniedziałek zauważyłem, że nogi nie mogę wsadzić do buta. Palec jest opuchnięty i paznokieć prawdopodobnie oderwany. Powiem Ci w piatek rano, czy będę mógł, ale w tej chwili wszystko wskazuje na to, ze nie.
Taki stary, a taki głupi - już kiedyś miałem podobny problem dawno temu i mówiłem sobie przed każdym wybieganiem należy sprawdzać długość paznokci. Ech, mądry polak jest zawsze po szkodzie.
Idę na basen dziś, w czwartek i piątek na Teatralną - na 22.00 - jeśli chcesz, możesz się dołączyć, zapraszam.
prawdopodobnie tak. Jak biegliśmy, trochę mi obcierał but przy dużym palcu. Jak się okazało paznokcie były za długie. W niedzielę doprawiłem się, bo znowu było 2 godzinne bieganko, a w poniedziałek zauważyłem, że nogi nie mogę wsadzić do buta. Palec jest opuchnięty i paznokieć prawdopodobnie oderwany. Powiem Ci w piatek rano, czy będę mógł, ale w tej chwili wszystko wskazuje na to, ze nie.
Taki stary, a taki głupi - już kiedyś miałem podobny problem dawno temu i mówiłem sobie przed każdym wybieganiem należy sprawdzać długość paznokci. Ech, mądry polak jest zawsze po szkodzie.
Idę na basen dziś, w czwartek i piątek na Teatralną - na 22.00 - jeśli chcesz, możesz się dołączyć, zapraszam.
ArturR
-
- Stary Wyga
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Za basen podziękuje, bo w tym tygodniu mam sporo pracy. Zostałęm bowiem obarczony przygotowaniem wieczoru kawalerskiego. Jest to bardzo miła funkcja, ale strasznie czasochłonna. Trzymam kciuki za Twojego palucha.
- ArturR
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 13 maja 2004, 22:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław Polska
Witaj,
niestety nie licz na mnie w sobotę. Wczoraj dopiero jak córka nastąpiła mi na palec, to pękł pęcherz pod paznokciem i ciąglę sączy się płyn - więc może dopiero za tydzień. Będę tym razem rowerkiem jeździć po wałach.
Pozdrawiam,
Artur
niestety nie licz na mnie w sobotę. Wczoraj dopiero jak córka nastąpiła mi na palec, to pękł pęcherz pod paznokciem i ciąglę sączy się płyn - więc może dopiero za tydzień. Będę tym razem rowerkiem jeździć po wałach.
Pozdrawiam,
Artur
ArturR
-
- Stary Wyga
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Czeka mnie zatem samotne dreptanie, ale taki to urok biegania długodystansowego. Tego palucha, to lepiej porządnie wyleczyć, bo nie ma nic gorszego niż niezaleczony uraz. Pozdrawiam
- AnkaW
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 19 paź 2005, 14:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Hej,
Ja troche biegam (jakies 1.5 roku, srednio 2 razy w tygodniu, okolo godzin).
Chetnie bym sie do was dalaczyla - lub chetnie bym pobiegala z kims, kto sie do mnie dolaczy (zazwyczaj biegam od Mostów Osobowickich do Mostu Tysiaclecia, wracam wzdluz Popowickiej, itd).
Ja troche biegam (jakies 1.5 roku, srednio 2 razy w tygodniu, okolo godzin).
Chetnie bym sie do was dalaczyla - lub chetnie bym pobiegala z kims, kto sie do mnie dolaczy (zazwyczaj biegam od Mostów Osobowickich do Mostu Tysiaclecia, wracam wzdluz Popowickiej, itd).
-
- Stary Wyga
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Hej Aniu! Nie dawno przeprowadziłem się na Białowieską. Na dzień dzisiejszy szukam optymalnej trasy treningowej. My z Arturem biegamy razem zazwyczaj w sobotę rano, w koło wyspy Biskupin. Daj znać czy chcesz z nami pobiegać w ten weekend.
Artur, jak tam Twoja noga, będzie sprawna na sobotę?
Pozdrawiam
Artur, jak tam Twoja noga, będzie sprawna na sobotę?
Pozdrawiam
- ArturR
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 13 maja 2004, 22:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław Polska
Paluch już lepiej, myślę, że w sobotę pobiegnę na próbę. Ale bardzo proszę, jeśli możesz/możecie o 7.30 na pętli 10, tam gdzie ostatnio, bo muszę w okolicach 9.00-9.15 już wrócić do domu. Wyjeżdżam. Potwierdź.
Pozdr.
Pozdr.
ArturR
-
- Stary Wyga
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Proponuję, żeby w tą sobotę zrobić tylko jedno kółeczko. Popołudniu czeka mnie bowiem jeszcze bieganina po mieście, a wieczorem pląsy na parkiecie. Co do godziny, to o 7:38 , bo o tej dojeżdża na pętle 10-tka. A Tobie Ania pasuje?
Pozdrawiam
Pozdrawiam