PYRLANDIA Team czyli Team Saucony BARTOSZAK

[bebej]

Mam zamiar biec na 45min,ale nie wiem czy to mi sie uda bo do 10:30 mam trening w Przeźmierowie - chyba jutro trzeba będzie podjechac po nr, chipa i zapłacic, bo w sobote nie zdążę.

[russian, white russian]

mam zamiar w tym roku odebrać chipa i zdążyć na start.

dalej powinno być już z górki.

śmiejcie się, ale to już będzie progres w porównaniu do zeszłego roku...

[turecki7]

no i po maniackiej. Pogoda rewelka klimat świetny a jak wyniki??
ja chyba zmieściłem się na 50min. ale zapomniałem wyłączyć stoper i czekam na oficjalne wyniki. Mam nadziej że nie będzie dużego rozczarowania

[michał bartoszak]

Wszystkim uczestnikom ( zwlaszcza biegającym z nami w niedzielę ) Maniackiej 10ki serdecznie gratuluję. Bylo fantastycznie! Cholerka, nie biegalem i trochę Wam zazdrościlem ale mam nadzieję ,ze odbiję sobie w przyszlym roku.
Przypominam,ze po zawodach organizmowi nalezy sie rozbieganie wiec czekam jutro na Olimpii o 9.00
Pozdrawiam,

[bebej]

Do zobaczenia jutro - trzeba bedzie pogadać - nieprawdaż?

[russian, white russian]

taaaaaaa

zatrudnię sekretarza ds zapisów

[russian, white russian]

zapisałem się przez net jeszcze w lutym, nie podałem wtedy nazwy drużyny, bo ponoć - na miejscu

na miejscu owszem, udało mi się ale już po 11.00 - na jakąś listę-erratę, na której były ze cztery nazwiska /u pań z chipami/

wyniki drużynowe - pustka

żeby zwiększyć dramatyzm, dodam tylko, że byłem "tym czwartym",
i że byłoby chyba 12 miejsce drużynowo, z Łukaszem, Damianem i Grzegorzem

wysłałem przed chwila maila do orgów, może coś się urodzi....

zdrówko

[bebej]

Michał Bartoszak,
żyjesz? - lepiej żebyś nie miał nic powaznego, bo dziś wystarczyła chwila bez ciebie i wiesz co sie działo? Rassia to juz przeszedł samego siebie - juz sie boje kiedy nadejdzie ta niedziela bez guru - może sie okazac że biegacze zamiast trenować ....tralalala.

[michał bartoszak]

Bebej,

Co tam sie dzialo jak wymieklem?
Tak na serio to nie moge nawet stanąć na tej bolącej nodze - zawsze tak jest jak ostygnie.
Ale juz zacząlem dzialac i podlączylem sie pod prad ( compex 400 ) , mam zrobiony oklad z masci i zastanawiam sie kiedy sie znowu do pradu podlaczyc.
Jutro pojde na ultradzwieki i bede gotowy na.... powiedzmy 20-22 w nastepną niedzielę.
Pozdrawiam

[russian, white russian]

aj tam zaraz tralala
głodnemu chleb na myśli!

Michał! Bebej kazał nam robić 5 km gallowayem, żebyśmy się nie spocili
a potem częstował fajkami!

[bebej]

On kłamie - to zakała grupy - źle wpływa na morale - dzisiaj była tylko jedna dziewczyna - uciekła - ciekawe dlaczego? - zamiast świecic przykładem Russia sprowadza na złą drogę zagubione owieczki.
Trzeba pilnowac to towarzystwo

[Wiechu]

Michał z przykrością informuję, że jak Ciebie zabrakło dezerterów przybywało 20 km zaliczyłem już tylko z Szymkiem. A jeśli chodzi o jedyną kobietę wcale nie uciekła tylko realizowała plan, bardzo sympatyczny

[turecki7]

panowie a gdzie solidarność grupy?
Michała zabrakło i od razu jakieś bzdury że dezerterzy, że fajki, że laski uciekły...
poważnie to było tak machnęliśmy 5km ponad plan z czego ostatnia 5 w tempie 4min/km, a bebej fajkami nie częstował tylko mu wypadły jak finiszował.
Życzymy powrotu do zdrowia i do niedzieli

[russian, white russian]

właśnie tak było!

a na serio: to coś poważnego, Michał?
czy już truchtasz 15 km ciągłego po 3.20/km?

zdrówko!

[bebej]

panowie a gdzie solidarność grupy?
Michała zabrakło i od razu jakieś bzdury że dezerterzy, że fajki, że laski uciekły...
poważnie to było tak machnęliśmy 5km ponad plan z czego ostatnia 5 w tempie 4min/km, a bebej fajkami nie częstował tylko mu wypadły jak finiszował.
Życzymy powrotu do zdrowia i do niedzieli

Masz rację Turecki, źle zinterperetowałem fakty a że byłem zmeczony po mąrderczym wyscigu jestem usprawiedliwiony.
Do niedzieli.