UGP - Grupa Ursynowska

[Pedro]

Czwartek 27.05.2004 godz.20:30
Las Kabacki - pola i łąki w okolicach Moczydłowskiej

Z lasu niczym jęzor lodowca wysuwa sie gęsta mgła
Ponad nią wystają tylko czubki drzew
Powoli ale systematycznie zawłaszcza kolejne skrawki pól i łąk
Gdy tam się znajdziesz czujesz wszechogarniającą cię wilgoć i chłód, zmysły łowią coś tajemniczego i groźnego jednocześnie. Szelesty,szmery, stłumiony śpiew ptaków.
Wychodzi... cofa się... znów atakuje
Ta gra trwa już prawie godzinę...

[byn]

CZe  wszystkim!!!


Dziękuję Zula za życzenia!!!
Pedro do Ożarowa można byłoby się wybrać ale ja pracuję do 16.00!!!
...w tej chwili jestem chory i odpoczywam do 1 czerwca!!!
1 czerwca startuję w biegu leśnika!!!
..potem dwie 10 km w Kabatach i na tyle!!!!
...w ogóle to pozdrawiam wszystkich!!!
Piro życzę Ci miłego odpoczynku!!!
Ibex powrotu do zdrowia!!!
Pedro miłego biegania!!!
Zula radości z osiąganych celów biegowych!!!!
Pozdrawiam
Dziękuję

[byn]

Pedro ładny kawałek wiersza!!!!
...Twoje dzieło?!
Pozdrawiam

[byn]

Pedro w ogóle gratulacje za maraton w Łodzi!!!
Dla Ibexa też przesyłam gratulacje!!!

[Pedro]

Byn, to nie wiersz to kabacka rzeczywistość
Co to jest ten bieg leśnika?
U mnie czerwiec zdecydowanie pod kątem 10 km a potem przerw i przygotowanie na jesień.
A może uda Ci się przełożyć pracę , bieg w Ożarowie jest chyba o 12:30.
jak już mówiłem to Łodzi chyba nie ma co gratulować bo ja jej nie traktuje w kategoriach życiówki, a ukończenie martaonu to też już dla nas jakieś niewielkie osiągnięcie.
Byn, nie ma Cię na liście wyników  z Kabat. A wogóle to te wynik są chyba lekko "pokręcone" ale z drugiej strony to tam nie byłem i nie mnie je oceniać.

Pozdr

[beata]

Cześć Byn! Ja też jako leśnik jadę jutro na tradycyjny bieg leśnika. Prawdopodobnie będą jakieś busy, próbowalam się dziś czegoś dowiedzieć, ale nie mogę znaleźć Leszka Gacy. Wieczoerm coś będzie wiadomo. Dla niewtajemniczonych: Bieg Leśnika organizuje Wydział Leśny SGGW i odbywa się on w naszych lasach doświadczalnych w Rogowie koło Łodzi. Startują głównie studenci i pracownicy. Dystans jest krótki - 3 km dla panów i 1,5 dla pań, a bieg ma raczej charakter dobrej zabawy. Każdy dostaje jakąś nagrodę!

[Ibex]

Hej, jak tam UGP-owcy?? Jakoś tak trochę nasz wątek ucichł...... nikt nie biega?? Bo my z Pirem lezymy brzuchami do góry i zajadamy się karkówkami i kiełbaskami a ja nawet ostatnio zamieniłem sie w trenera :) jezdzę do lasu samochodem.... zawodnik idzie na trening a ja siedzę i czytam gazetę :)

[Adam Klein]

A dlaczego tak się dzieje?
Coś mi chyba umknęło.

[piro20]

Fredziu po testach u Ryszarda okazało się, że jestem przemęczony i muszę odpocząć solidnie przed przygotowaniami do jesiennego maratonu. Niestety w moim przypadku wiosna była bardzo nieudana, a nawet beznadziejna, więc do jesieni MUSZĘ przygotować się bardzo dobrze!!! Opracowujemy właśnie z Ibexem strategię co do treningu, tzn. ja mu powiedziałem, napisz mi mądry plan, a ja go wykonam
A jeśli chodzi o poprzednią wypowiedź Ibexa, to ma on nowego podopiecznego, a raczej podopieczną i zaczynam się obawiać, czy mnie nie odstawi na boczny tor
Tylko nic nie mówcie Ibexowej Żonie o tej nowej podopiecznej, jak ją spotkacie

[Adam Klein]

A jakieś zdjęcia tej podopiecznej macie?
Ale rozumiem, ze jest to aktywny wypoczynek?
Chociaż z 80 km tygodniowo?

[Pedro]

No to może ja...

Czy pomiędzy poszczególnymi ćwiczeniami siły biegowej robic przerwy ew. jak długie?. Ja robię, takie na odsapnięcie 20-30 sek.
Chodzi np: czy ma to wyglądać skip - przerwa- podbieg przerwa.
A może lepiej skip - przerwa - skip- przerwa... a potem  podbieg - przerwa - podbieg - przerwa. Cy bez przerw?

A wogóle to leci mi coś dziwnego z nosa i chyba też nie będę biegał ale mam nadzieję że góra parę dni.

Pozdr

[piro20]

Quote: from FREDZIO on 4:53 pm on June 1, 2004
Chociaż z 80 km tygodniowo?

Nie wiem ile to jest kilometrowo, ale biegała w sobotę, niedzielę i dzisiaj średnio ok. godzinki.
Zdjęcia też mamy, ale nie wiem, czy Ibex udostępni

[Ibex]

Zdjęc nie udostępnimy bo.... także mamy takie niecenzuralne ale moze moja podopieczna zjawi się na ..... sobotnim SBBP

Pedro my robimy przerwy w truchcie o długości pokonywanych odcinków siły. Z tego co się orientuje to nie miesza sie SB w rodzaju podbiegów ze skipami.
Ale widzę, że ostro się przygotowujesz do zawodów!! Ja 8 czerwca pojawię się ale...... będę obserwatorem

[Pedro]

Jeśli sie jakoś uda szczególnie przygotować to na 22.06. Teraz raczej nie bo niewiele czasu i  łapie mnie jakieś przeziębienie ale jak zwykle pojawie się i pobiegnę na tyle na ile w danej chwili będzie mnie stać.

Piro, nie siej takiego defetyzmu. Można też dostrzec pewne dobre strony biegowej wiosny w Twoim wydaniu
1. Wg mnie całkiem przyzwoity wynik na 10km
2. Zdiagnozowałeś (przy licznych radach i pomocy kolegów ) co Ci przeszkadza w przygotowaniach i startach maratońskich i postanowiłeś to pokonać
3. Trafiłeś pod profesjonalną opiekę fizjologa.
4. Ciężko przepracowane zima i  "przednówek" dadzą też w końcu rezultaty

Co do jesieni to proponuje Ci mówić, że dasz z siebie wszystko a nie konkretyzować  z założeniem, że jak się nie uda to koniec świata. Plan tzrymaj u siebie w głowie. No a ta głowa do góry.

Pozdr

[Ibex]

Wg mnie Piro wyniki przędzej czy póżniej będzie miał..... przecież Ryszard wyraźnie powiedział, że 3 h w maratonie są w zasięgu.....

Pedro zapraszamy Ciebie z Zula na sobotnie SBBP!! Postaraj się będzie fajna ekipa i luźne bieganie.