GRUDZIĄDZ BIEGA

Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

damian_91 pisze: Po to są plany treningowe, aby je wykorzystywać w pełni, a żeby je wykorzystać, moim zdaniem - należy w 100% realizować zamierzenia.
Z tym się nie zgodzę. Plany są dla wszystkich, czyli de facto dla nikogo. Każdy organizm jest inny i nie zawsze zaproponowany harmonogram będzie "mu" odpowiadał :usmiech:

Jeżeli odpuści się jeden dzień to można potem wpaść w niezłe lenistwo.
Pytanie tylko czy ten wypuszczony dzień to wina lenistwa, czy kwestia jakiejś fizycznej słabości w danym dniu :usmiech: Kiedyś robiłem wszystko, co było "w planie". Teraz jak widze, że jest źle i czuje się słabo, to wole dzień wypuścić, niż robić coś na siłę. Dzień wolnego nie zaszkodzi, a może bardzo pomóc :usmiech:
Zgodze się jednak, że takie wypuszczanie może być "niebezpieczne" dla niektórych. Wszystko zależy od motywacji - jeżeli ją masz, to nie będziesz rezygnował z treningu pod byle pretekstem :oczko:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
PKO
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim :taktak: .Dzięki Dawid za info odnośnie hali :taktak: .Faktycznie ostatnio był problem z forum ale nie tylko bo z całym serwisem,który pewnie im siadł i moje wpisy z tego dnia też wcieło :wrrwrr: .Dzisiaj czas odpoczynku od biegania bo sami widzicie jaka pogoda za oknem :orany: .Dla pocieszenia już od soboty ma być lepiej ale również i chłodniej :echech: .Za to niedziela biegowa będzie gorąca :sss: gdyż w takim tłumie mikołajów i mikołajek trudno nie będzie się nie spocić. :hejhej:

_ Tatusiu ! Wyobraź sobie,że jak wychodziłam po zajęciach z instytutu,to jakiś pijany cham chciał,żebym mu zrobiła loda!
Za ten oto złoty łańcuszek.


Co powinien robić w domu prawdziwy mężczyzna?
- NIC


Obudziłem się po imprezie.Koło mnie leżała najbrzydsza kobieta jaką kiedykolwiek widziałem.Uciekłem.Po 2 godzinach zadzwoniła z pytaniem "Gdzie jesteś?!Miałeś dzisiaj zawieżć dzieci do szkoły"
Ostatnio zmieniony 29 lis 2012, 07:34 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

John Kellogg – nie ma drogi na skróty – tylko ciężka praca.

http://www.bieganie.pl/?cat=15&id=104&show=1

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Tak żartobliwie odnośnie ankiety Dawida

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Trening dla każdego z X-Force. Odc. 15

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Xt97Jd7w#!
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie przypominam o ankiecie tym co jeszcze się nie wypowiedzieli.
Jakie jest wasze podejście do planów treningowych?
A) Trzymacie się bezgranicznie wybranych planów treningowych
B) Staracie się ale nie zawsze się udaje
C) Ćwiczycie gdy macie czas, a postępy i tak kiedyś przyjdą
Pozdrowienia z pracy. :bum:
Obrazek
Awatar użytkownika
amator76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 16 maja 2012, 21:02
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Da_Vido pisze:Właśnie przypominam o ankiecie tym co jeszcze się nie wypowiedzieli.
Jakie jest wasze podejście do planów treningowych?
A) Trzymacie się bezgranicznie wybranych planów treningowych
B) Staracie się ale nie zawsze się udaje
C) Ćwiczycie gdy macie czas, a postępy i tak kiedyś przyjdą
Pozdrowienia z pracy. :bum:
Obrazek
Mój plan to połączenie odpowiedzi B i C. Bezgraniczne trzymanie się planu odpada ze względu na taki a nie inny rozkład tygodnia. Więc ćwiczę, gdy mam czas, ale staram się to robić w miarę regularnie. Czyli średnio trzy razy w tygodniu, dwa razy krócej i raz dłużej. To taki plan przerobiony pod moje możliwości czasowe.
Obrazek
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Da_Vido pisze: Jakie jest wasze podejście do planów treningowych?
A) Trzymacie się bezgranicznie wybranych planów treningowych
B) Staracie się ale nie zawsze się udaje
C) Ćwiczycie gdy macie czas, a postępy i tak kiedyś przyjdą
Dawid, mi w tej ankiecie brakuje czwartej opcji :usmiech: Czyli trening w oparciu o porady trenera/własne pomysły, schematy. Od jakiegoś czasu tak właśnie robie. Biorąc pod uwagę przemyślenia i wskazówki osób doświadczonych w bieganiu, staram się coś w miare sensownego wymyśleć, trenując przy tym regularnie 5-7 razy w tygodniu. Oczywiście mam w głowie jakiś tam harmonogram, ale w razie potrzeby go modyfikuje :oczko:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:Dawid, mi w tej ankiecie brakuje czwartej opcji :usmiech: Czyli trening w oparciu o porady trenera/własne pomysły, schematy. Od jakiegoś czasu tak właśnie robie. Biorąc pod uwagę przemyślenia i wskazówki osób doświadczonych w bieganiu, staram się coś w miare sensownego wymyśleć, trenując przy tym regularnie 5-7 razy w tygodniu. Oczywiście mam w głowie jakiś tam harmonogram, ale w razie potrzeby go modyfikuje :oczko:
Czyli nie do końca trzymasz się planów treningowych bo dodajesz własne przemyślenia, więc chyba najlepiej będzie pasować odpowiedź B. :hejhej: Starasz się ale nie zawsze się udaje, bo czasami modyfikujesz trening według upodobań. :bum:
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pytanie na ile możesz "bezgranicznie" trzymać się planów treningowych :usmiech: W między czasie pojawiają się choroby, kontuzje, wyjazdy i inne losowe sytuacje, które często eliminują Cię z treningowego rytmu :oczko: Ja po prostu nie wierze w uniwersalizm planów treningowych. One pokazują Ci co najwyżej pewien schemat, ale nie będą odpowiednie dla wszystkich biegaczy :usmiech:
W każdym razie punkt "b" byłby też mocno naciągany w moim przypadku :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Muszę pilnie skontaktować się ze Zbyszkiem Ornowskim. Gdyby ktoś mógł podać mi jakieś namiary do niego w prywatnej wiadomości, to byłbym wdzięczny.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maciek75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 09 maja 2012, 22:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

amator76 pisze:
Da_Vido pisze:Właśnie przypominam o ankiecie tym co jeszcze się nie wypowiedzieli.
Jakie jest wasze podejście do planów treningowych?
A) Trzymacie się bezgranicznie wybranych planów treningowych
B) Staracie się ale nie zawsze się udaje
C) Ćwiczycie gdy macie czas, a postępy i tak kiedyś przyjdą
Pozdrowienia z pracy. :bum:
Obrazek
Mój plan to połączenie odpowiedzi B i C. Bezgraniczne trzymanie się planu odpada ze względu na taki a nie inny rozkład tygodnia. Więc ćwiczę, gdy mam czas, ale staram się to robić w miarę regularnie. Czyli średnio trzy razy w tygodniu, dwa razy krócej i raz dłużej. To taki plan przerobiony pod moje możliwości czasowe.
W moim przypadku jest podobnie, staram się biegać regularnie i plan układam w głowie sam. Życie często weryfikuje moje plany więc muszę je dopasowywać do panującej sytuacji. Praca i obowiązki domowe nie pozwalają mi trzymać się sztywno książkowych planów. Moje plany często muszę dopasowywać do zajęć w pracy, długie wybiegania odciskają swoje piętno w kolejnym dniu i muszę uważać aby nie przesadzić z wysiłkiem.
Obrazek
Awatar użytkownika
Icenty
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W odpowiedzi na pytania

A) Trzymacie się bezgranicznie wybranych planów treningowych
B) Staracie się ale nie zawsze się udaje
C) Ćwiczycie gdy macie czas, a postępy i tak kiedyś przyjdą

Wybieram odpowiedź D) - mój plan to mieć przyjemność z biegania i cieszyć się każdą sposobnością żeby sobie pobiegać. A jeśli przy tym uda się wprowadzić jakieś elementy treningu (podbiegi, interwały, ćwiczenia), to więcej do szczęścia nic nie potrzeba. :oczko:
Obrazek
Awatar użytkownika
dejw
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
Życiówka na 10k: 42:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Widzę rozgorzała dyskusja ;-) Musimy sprecyzować co oznacza trzymanie się bezgranicznie swoich planów ;-)
Chyba każdy,również ja ma inne obowiązki ważniejsze od biegania.
Dawidowi chyba chodziło o to czy gdy już jesteśmy gotowi do biegania to robimy to według planu czy też lekko go modyfikujemy lub biegamy co popadnie bo akurat tak nam się chce ;-)
Ja trzymam się planu,ale tylko wtedy gdy mogę.Zdarza mi się pozamieniać treningi lub odpuścić choć jeżeli mogę to staram się tego nie robić.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich.No to mamy już upragniony piątek.Po piątku oczywiście sobota więc wspólny trening.Wiem że to dzień przed naszym wyjazdem do Torunia ale jak sobota to sobota i widzimy się o 09.00 przed plażą miejską.Później lekka rozgrzeweczka i kąpiel regeneracyjna w jeziorku.

Nadszedł wieczór.Mamusia i Tatuś kochają się
szczęśliwi,że dziecko poszło spać wcześniej niż
zwykle.Jednak nic bardziej mylnego,ponieważ
Jasio zbudzony delikatnym hałasem podążył
ukradkiem do sypialni rodziców,żeby sprawdzić co
się dzieje.Otwiera po cichu drzwi i widzi jak
tatuś jedzie mamusię od tyłu krzycząc:
- o czym marzysz,o czym marzysz? dam Ci to czego pragniesz!!!
- o córeczce!! Pragnę córeczki!! odpowiada mamusia
Jasio zaskoczony takim stanem rzeczy wrócił do
pokoju.Po skończeniu figli ojciec poszedł do
pokoju chłopca w celu sprawdzenia czy wszystko w
porządku.Patrzy : a tam Jasio z opuszczonymi
spodniami od pizamy i wypietą dupą:
- Tatusiu,Tatusiu!!! Marzę o nowych
klockach lego!!!


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ