
Do naszego wspólnego wyjazdu i startu w półmaratonie zostało jeszcze trochę czasu bo 6 dni 3 godz.33 min. a ja już nie mogę się doczekać tej wycieczki.Mam nadzieję że będzie wesoło i będziemy mieli co wspominać.
maratończyk pisze:maratończyk pisze:Odnośnie niedzielnego wyjazdu do Torunia wpisujcie się na listę osób ,które jadą busem miejsc mamy 18 a na liście są:
1.Andrzej D
2.Irek S
3. Dawid T
4.Marcin U
5.Sebastian S
6.Janusz W
7.Rafał J
8. Dawid S
9.Alicja L
10.Marcin L.( mąz Alicji )
11.żona Sebastiana
12.syn Sebastiana
13..nadal wolne miejsca więc zgłaszajcie się póki czas..
No i chyba bedę mósiał przywiązać pytona na podwujny supeł.
Zbyszek a jak z tobą i żoną też z nami czy jeszcze się zastanawiasz.
Wszyscy chwalą sobie Niedzielskiego.Na twoim miejscu zastanowił bym sie czy nawet prywatnie nie pojechać gdzieś dalej i przy okazji zbierać wszystkie rachunki związane z leczeniem i wyjazdem.Mogą a wręcz będą potrzebne do ewentualnej sprawy cywilnej o odszkodowanie o ile policja uznała wyłączną winę sprawcy to gra warta świeczki i będzie na nowe buty i odzywki.Adrian26 pisze:Dziś byłem u ortopedy na wizycie kontrolnej....po oględzinach zdjęcia i mojego biodra stwierdził, że mam oderwanie części krętarza z przyczepem mięśniowym (mniej więcej tak to określił)...![]()
Znacie może jakichś dobrych ortopedów/lekarzy sportowych w okolicy?
Chciałbym po prostu zweryfikować to co dziś usłyszałem. Na razie jestem załamany, na wstępie usłyszałem że ze 3 miesiące sobie nie pobiegam![]()
maratończyk pisze:maratończyk pisze:maratończyk pisze:Odnośnie niedzielnego wyjazdu do Torunia wpisujcie się na listę osób ,które jadą busem miejsc mamy 18 a na liście są:
1.Andrzej D
2.Irek S
3. Dawid T
4.Marcin U
5.Sebastian S
6.Janusz W
7.Rafał J
8. Dawid S
9.Alicja L
10.Marcin L.( mąz Alicji )
11.żona Sebastiana
12.syn Sebastiana
13.kolega Marcina
14.kolega Marcina
15.kolega Marcina
16.kolega Marcina
17..nadal wolne miejsca więc zgłaszajcie się póki czas..
No i chyba bedę mósiał przywiązać pytona na podwujny supeł.
Zbyszek a jak z tobą i żoną też z nami czy jeszcze się zastanawiasz.