"Debiutanci" po debiucie

bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Tym co jutro startują w Silesii powodzenia życzę!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

To ja tak tylko napiszę, że dzisiaj w Silesia Marathon, na trasie jak w pierwszej dobrze Wam znanej edycji, pobiegłem życiówkę 4:02:08 netto (4:02:43 brutto) i mimo, że czas taki sobie a nawet dla wielu bardzo słaby to jestem bardzo zadowolony! Warunki na trasie ekstremalne - lał deszcz, czasami wiał wiatr, zimno jak diabli (4-5 stopni), masa kałuż a mnie biegło się super. Zacząłem wolno, na półmetku miałem 2:03 a potem już praktycznie tylko wyprzedzałem. Skurcze były ale dopiero koło 39-40 km. Jak dalej moja skurczowa granica będzie się tak przesuwać, to za rok na wiosnę całe 42,195 km pobiegnę bezskurczowo :hej: . Dwa lata temu miałem 4:42 więc progres jest. Na zlamanie "4" przyjdzie jeszcze czas.
pozdrawiam!
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Gratulacje :taktak: biegać maraton w takiej pogodzie to nie zazdroszczę.
Obrazek
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Jacek gratulację!
Awatar użytkownika
Grozza
Wyga
Wyga
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2008, 23:31
Życiówka na 10k: 00:44:05
Życiówka w maratonie: 03:45:45
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Hej Jacek gratuluję życiówki w takich warunkach !
Jak rano w parku w Chorzowie widziałem wszystkich na starcie to strasznie żałowałem, że przyjechałem tylko pokibicować i nie zapisałem się chociażby na połówkę. Chwilę przed startem się rozpadało, a gdy z WPKiW przeniosłem się pod Spodek to po drodze moja ochota na bieganie wyparowała. Zacząłem podziwiać tych, którzy biegną w tych warunkach, szczególnie w przypadku kiedy to ich debiut w zawodach. Szczerze to ja już wolałem nasz upał dwa lata temu :hej: Tego zimna nie wytrzymałem i jak kumpel minął półmetek to razem z koleżanką poszedłem ogrzać się do najbliższego, jedynego znanego mi otwartego 3 maja miejsca - McDonalda w centrum. Pod Spodek wróciłem dopingować biegaczy kwadrans przed 4 godziną. Wiem, że organizatorzy Silesii wkładają w przygotowanie wiele pracy ale jak widziałem 'biedę' na mecie, to zmarzniętych biegaczy było naprawdę żal.
Kumpel Mateusz, któremu kibicowałem za metą dostał sms z wynikiem 04:00:17 i mimo wielkiej radości z debiutu, te dodatkowe 17 sekund były brakującą wisienką na torcie. Po powrocie w padającym śniegu do domu, sprawdziliśmy wyniki na necie i okazało się, że wynik netto jest lepszy prawie o pół minuty. To był moment by bieg uznać za udany, a kibicowanie za przydatne.
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

gratulacje kapitanie bomba :-) w takich warunkach i życiówka to podziwiam :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Jakub Osina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post

I ja przyłączam się do gratulacji i słów podziwu - czytałem wiele o koszmarnych warunkach na trasie - tym bardziej super! i jak będziesz chciał sobie złamać 4 h to ze spokojem to zrobisz na jakiejkolwiek jesiennej trasie.
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

Wielkie dzięki wszystkim!
Warunki na trasie już chyba stały się legendarne :hej:
Najgorzej chyba jednak mieli ci, którzy kończyli między 5 a 6 godziną - wtedy było koło 0 stopni i padał śnieg. No i zmarznięci i mokrzy wolontariusze - szczerze było mi ich żal...
Tak, to będzie niezapomniany bieg. :hej:
Poza tym chyba trochę się wtedy tez przeziębiłem, miałem wczoraj pobiegać ale odpuściłem, może dzisiaj coś spróbuję.
Do zobaczenia z niektórymi 29 maja w Bielsku-Białej na Biegu Fiata.

P.S.
Grozza - żeby Ci tylko to chodzenia do McDanald`s nie weszło w krew! Z tego co pamiętam, to w kwietniu też byłeś :hej:
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

witam,trzeba trochę odświeżyć wątek :taktak:
Mam problem z moim garminem:od kilku treningów podczas biegu pokazuje mi takie tętno że zastanawiam się czy by nie odwiedzić lekarza ale po kolei przed biegiem pokazuje mi 60-80 (tak było od zawsze) a już w trakcie biegu dochodzi nawet do 215 :niewiem: (w testach i w późniejszych treningach,zawodach max miałem 177) a po treningu stopniowo wraca do do ok 100 co zawsze było u mnie prawidłowe. Z tego wynika że w czasie biegu tętno zaczyna mi wariować a może to coś z garminem jest coś nie tak.Nie mam innego pulsometru żeby sprawdzić,jeżeli spotkaliście się z czymś podobnym napiszcie kilka słów,pozdrawiam.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

ja takich urządzeń nie posiadam ale kumpel miał i też chyba miał podobne problemy - z tego co pamiętam, to w serwisie powiedzieli mu, że to wina sieci energetycznych a potem, że koszulek syntetycznych w których biega (!) :hahaha:
koniec końców chyba wymienili mu na nowy
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

słyszałem też, że jak bateria wysiada to jest problem z pulsometrem - pokazuje wtedy kosmiczne wartości
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

mi jak moja 305 padnie wymienię na 310 za dodatkową opłatą wg rady Ryśka gdzie można przeczytać TU
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Jakub Osina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post

CO do wymiany, to znam opinie, że wcale nie jest ten nowszy model lepszy. Więc przezornie trzymam kciuki za swoją 305-tkę.
A jeśli chodzi o Twój problem, to również stawiałbym na baterię.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

witam,dzisiaj sobie pobiegałem i wszystko jest ok,sam nie wiem co się stało że poprzednio takie dziwne odczyty były ale ważne że działa,Piter mam nadzieję że ta oferta będzie jeszcze długo aktualna
Obrazek
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Witam,za tydzień pierwszy mój start w tym roku półmaraton w Kietrzu.Jak na początek po kilku miesiącach bezproblemowego biegania to trasa dość wymagająca ale może zmieszczę się w 2 godziny i nie padnę bo coś ostatnio upalnie się zrobiło :hahaha:,powodzenia wszystkim w tym letnim bieganiu,
Obrazek
ODPOWIEDZ