WARSZAWA - Stadion RKS SKRA, Wawelska 5, sobota 9:30

[beata]

Hej hej, czas pędzi i połowa lata już za nami, ale MY BIEGAMY !
Zapraszam serdecznie na jutrzejszy trening na stadionie Skry!

Do zobaczenia o 9.30 !

[beata]

Dziękujemy wszystkim za dzisiejsze zajęcia !
Było gorąco, zatem generalnie - leżeliśmy

Zapraszamy za tydzień !

[ROBER+40]

Po krótkiej przerwie zapraszam jutro na Nasze wspólne spotkania na Skrze. Temperatura ma spaść z 40 do 30 stopni, czyli będzie chłodniej Robert.

[beata]

Przypominam, że jutro Skra dla Was otwarta !

Zapraszam serdecznie o 9.30 na nasz sobotni trening.

Do zobaczenia !

[beata]

Dziękuję wszystkim za obecność na dzisiejszych zajęciach !
Serdecznie zapraszamy za tydzień !

[beata]

Dziękujemy za udział w dzisiejszych zajęciach i serdecznie zapraszamy za tydzień !

[Sandraa]

Wakacje dobiegły końca... a my nie zwalniamy tempa i widzimy się jutro o 9:30 na stadionie Skry

[Sandraa]

Dziękuję za pozytywną energię na zajęciach
Album ze zdjęciami z sobotnich zajęć :https://www.facebook.com/media/set/?set ... 337&type=3

[MariNerr]

Chciałbym nieśmiało zasugerować, żeby może coś więcej pisać o tych waszych zajęciach. Zdjęcia są fajne, ale pisząc same zapraszamy i dziękujemy BBL wygląda trochę jak randka w ciemno, albo wyprawa do restauracji na zasadzie pójdziemy zobaczymy co nam zaserwują.
Jak nie ma szans na krótkie info przed zajęciami to może chociaż coś po?

[czarekb]

Jak zaprasza Sandra to zawsze można liczyć na "plażę Sandry", czasem plotki .... a na pewno na to iż lekko nie będzie a na koniec Wielkie zadowolenie

[MariNerr]

Jak zaprasza Sandra to zawsze można liczyć na "plażę Sandry", czasem plotki .... a na pewno na to iż lekko nie będzie a na koniec Wielkie zadowolenie

Ciężko i lekko to pojęcie względne. Ja ostatnio nadwyrężyłem sobie dwugłowy uda, bo chciałem sobie "tylko" sprawdzić w dniu wolnym od biegów ćwiczenia z Chodakowską (co ciekawe od tego głównie boli mnie teraz łydka). Na treningu mógłbym sobie przebiec spokojnie 10km, ale na samą myśl o sprintach po bieżni, interwałach, czy skipach boli mnie głowa. Również nie interesują mnie żadne sprawdziany czasowe, jak po prostu biegam bo lubię i albo nie mierzę sobie zupełnie czasu, albo orientuję się mniej więcej po muzyce z walkmena ile już biegnę.
W każdym razie spokojny czy ciężki trening to trochę mało informacji szczególnie jak ktoś w piątki też coś biega.

[mmarioo]

Ciężko i lekko w odniesieniu do treningu to pojęcia bezwzględnie subiektywne

[Sandraa]

MariNerr - nasze zajęcia są zróżnicowane: biegamy wykonujemy ćwiczenia koordynacyjne,wzmacniające, pracujemy nad technika biegu.
" ale na samą myśl o sprintach po bieżni, interwałach, czy skipach boli mnie głowa." - jeśli jakiś element treningu nie będzie Ci odpowiadał, zawsze możesz z Nami potruchtać, porozciągać, a w tej części skorzystać po prostu z bieżni i pobiegać.
"jak po prostu biegam bo lubię" - tak jak My! Zapraszam na zajęcia w najbliższą sobotę, najlepiej jak przyjdziesz i sam zobaczysz
Pozdrawiam Sandra

[Adam Klein]

Chciałbym nieśmiało zasugerować, żeby może coś więcej pisać o tych waszych zajęciach. Zdjęcia są fajne, ale pisząc same zapraszamy i dziękujemy BBL wygląda trochę jak randka w ciemno, albo wyprawa do restauracji na zasadzie pójdziemy zobaczymy co nam zaserwują.
Jak nie ma szans na krótkie info przed zajęciami to może chociaż coś po?

MariNerr - ryzykujesz coś? Zajęcia są bezpłatne. To co jednemu pasuje idealnie dla Ciebie może być beznadziejne i odwrotnie. To co dzieje sie na zajęciach zależy od kilku czynników: trenera, dnia, oczekiwań grupy, czasami scenariusz układa sie na bieżąco.
Generalnie ludzie którzy przychodzą są zadowoleni, jeśli nie są to więcej nie przychodzą.
Pytanie do Ciebie - czego Ci w Twoim bieganiu brakuje? Rozumiem, że czegoś skoro myślisz o przyjściu na zorganizowany trening. Jeśli przyjdziesz to na pewno będziesz mógł z trenerem porozmawiać.

[MariNerr]

Dzięki za zaproszenie Sandraa, na razie muszę delikatnie postępować ze swoją łydką , a i w nogach trochę jest od biegania w tygodniu. Kiedyś wpadnę na pewno. Adam, ja już taki jestem, że wolę wiedzieć na co się piszę, żeby np. nie wpakować się na jakiś test na 1km czy tym podobne. W moim bieganiu mi nic nie brakuje, biegam raczej rekreacyjnie, choć z małym zacięciem , dla dobrej kondycji, endorfin, zrzucenia trochę wagi itp itd. To o czym myślałem, to ewentualne poprawienie techniki biegu, bo wiadomo samego siebie się nie widzi w czasie biegu.