Poznań

Nebraska
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 lut 2011, 12:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Czy grupa biegowa jest otwarta dla wszystkich? Szukam inspiracji w treningu..

Kiedy i gdzie macie ewent. następne spotkanie? Chętnie przyłączyłabym się do treningów w miarę możliwości czasowych.

W kwietniu biegnę PM w Poznaniu.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie ma ograniczeń formalnych, bo byłoby to zaprzeczeniem tej idei. Z reguły na kilka dni przed spotkaniem, potwierdzam termin zajęć. Niektórzy stali już bywalcy mogą z powodzeniem poprowadzić trening, w ramach zastępstwa, gdyż opiera się na prostych założeniach, trudnych tylko w praktycznej realizacji. Poniżej zamieszczam link do ciekawego filmu o etiopskich biegaczach i ich rozgrzewce. Już to gdzieś wrzucałem na tym forum ale tutaj jest dla tego najlepsze miejsce.
http://www.youtube.com/watch?v=QU_1uApC7kw
Zapraszam do wspólnych poszukiwań inspiracji...
Nebraska
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 lut 2011, 12:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dziękuję za odp.

W takim razie czekam na termin i miejsce spotkania. Z tego co wyczytała, to spotykacie się często w soboty rano. Śródka czy Malta nie należą koniecznie do "moich" terenów, ale wybiorę się z pewnością. Precz z rutyną :hejhej:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sobota, godzina 10, na podbiegu. Będę tam sobie robił swoje wygibasy. Zapraszam.
Nebraska
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 lut 2011, 12:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Podbieg to Malta w okolicach budowanych term?

Notuję termin :usmiech:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie notuj tylko przyjdź...
kilka wpisów wcześniej, wrzuciłem link do mapki z zaznaczonym podbiegiem na Malcie. Poszukaj.
------------------------------------------------

edit:
12-02-2011
Dzisiaj mnie oświeciło ale nie przez słońce, choć pogoda nad Maltą była doskonała.
Nawet początkującemu lepiej wychodzą ćwiczenia jeśli robi to w grupie. Na czele prowadzi osoba, która najlepiej czuje rytm, a reszta wbija się w narzucaną sekwencję, ćwicząc zaraz za przewodnikiem. Instynkt stadny działa i przecież tak właśnie jest u Etiopczyków. Znowu zaskakują mnie banały...
Za tydzień zajęcia są, a za dwa tygodnie nie ma, bo wypadnie GP na Rusałce.
Nebraska
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 lut 2011, 12:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Zgodnie za radą -przyszłam, a nie tylko notowałam.
Dziękuję za trening i miłą atmosferę.
Nie zawiodłam się- nie było rutyny!

do zobaczenia za tydzień!

p.s. łydki czuję, choć znośnie, zakwasów jeszcze nie mam.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzisiaj było po etiopsku bardziej niż po polsku i o to właśnie mi chodzi. Grupa daje wzmocnienie rytmu i wymusza identyczny timing. Lubię na to patrzeć, bo dzieje się samo.

Poniżej wrzucam dość dobrej jakości animację do refleksji i sugeruję cofnąć się w wątku do analizy porównującej Bartka i Zbyszka.

Obrazek Obrazek

Wspominałem tam o różnicy między nimi, polegającej na spóźnionym wyjściu w górę. To, co robimy jest prowokowaniem ciała do mobilizacji w momencie lądowania, tak by wbijać się w rytm i nie spóźniać wyjścia w górę.
Zastanawiałem się do czego by porównać te niewielkie różnice na jakie zwracam uwagę, i które trudno wychwycić. Myślę, że można to porównać do skoków narciarskich i wychodzenia z progu. Jak nie spóźnisz wyjścia to lecisz daleko, a jak spóźnisz to spadasz na bulę. Tylko, że trudno dostrzec te progowe niuanse i w bieganiu jest podobnie.
Bartosz K.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 05 lis 2010, 09:13
Życiówka na 10k: 58,04
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jacku czy jutro tj. 05.03.2011 przewidujesz jakies cwiczenia? Jesli tak to gdzie? Z gory dzieki
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zaspałem trochę z komunikatem, przepraszam.
Oczywiście jutro jak zwykle na podbiegu o 10:00. Zapraszam.
lukas80
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 27 lis 2010, 13:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jestem ciekaw jak sie czuja inni po sobocie...:)

troche biegam , czasem pływam , zagladam na siłownie , próbuje sie rozciagac ...a ćwiczenie na "podnoszenie" dało mi niezle popalic:D
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

O podnoszenie grzybów chodzi? He,he.
No a jak ma się czuć zakładowy autokar po mega grzybobraniu? Kac przeogromny?
Wrzucę niedługo fotki i link do filmu.
Za tydzień GP na Rusałce. Zapraszam.
Nebraska
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 lut 2011, 12:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Hmm, widzę, że wiele straciłam w ostatnim czasie nie będąc na treningach z Wami...

No i niestety będę musiała Was opuścić ze względów zdrowotnych na najbliższe 9 miesięcy....

Marzenie o półmaratonie odkładam na przyszły rok. W tym roku mogę niestety tylko kibicować.

Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia.

p.s. teraz już wiem skąd ta zadyszka w lutym :hejhej:
buk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 07 mar 2011, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja dopiero dziś mogę spokojnie chodzić, choć mięśnie wciąż 'czuję'... :taktak:
Jacku, dzięki za nowy rekord - życiówka w kategorii najdłuższe zakwasy :hahaha:

Nebraska, gratuluję! :uuusmiech:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hmmm,
dziewczyny, uważajcie na tego Jacka, bo jak widać, wystarczy jedno spotkanie, by nabawić się zakwasów na 9 miesięcy...
ODPOWIEDZ