Właśnie po raz kolejny zaczynam przygodę z bieganiem. Mimo, że już wcześniej biegałam (a raczej marszotruchtobiegałam 5,5-7 km/h), jestem na tym polu zielona jak wiosenna trawka. Dlatego na wspaniałą okoliczność kolejnego początku poszukuję partnera/partnerki do wspólnego biegania, o średniozaawansowanej lub nawet zaawansowanej wiedzy dot. biegania i chętnego/chętnej do podzielenia się tą wiedzą (w trakcie kilku wspólnych treningów) oraz choć trochę cierpliwego/cierpliwej, bo mogę być dla takiego zaawansowanego biegacza strasznym spowalniaczem... Ja wiem! Mogę sobie poczytać o bieganiu, ale chyba wolę posłuchać osoby zafascynowanej bieganiem, a nuż sama zapłonę namiętnością do tego sportu (płomień już się tli...).
W zamian mogę zaoferować jedynie swoje towarzystwo (choć w trakcie biegu mogę strasznie dyszeć, więc sobie nie porozmawiamy), ewentualnie bilet do teatru...
Obecnie biegam nieregularnie, bo mam problem z motywacją, ale jeśli już, to zazwyczaj w godzinach 5-6 rano, lub 21-22 po Polach Mokotowskich lub w okolicach Łazienek i Agrykoli.
Pozdrawiam!
P.S. Nawet jeśli nie jesteś (średnio)zaawasowany/na, ale poszukujesz towarzystwa do biegania w mojej okolicy - daj znać!
