Tarmax New Balance zlewka klienta

Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Uważam, że zgłaszanie butów do reklamacji po przebiegnięciu w nich 900 km to lekka przesada.

Przypomniała mi się znajoma, która nie widziała nic złego w tym, że po jednorazowym (kilkukrotnym) użyciu sukienki, torebki, kurtki, ... zwracała ją bez powodu do sklepu. Korzystała z tego sposobu darmowego wypożyczania odzieży bardzo często. Non stop chodziła w nowych ciuchach.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
glootech
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 25 kwie 2009, 19:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Buty zazwyczaj mają gwarancję na rok. Oznacza to, że choćbyś biegał 24h na dobę przez cały rok, to obowiązkiem producenta jest przyjąć te buty i albo dokonać napraw, albo je wymienić. W końcu buty były użytkowane zgodnie z przeznaczeniem.
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dokładnie jak piszesz. Wielu daje nawet 2 lata. Było nie było kupujemy te buty niezwykle świadomie i świadomie je użytkujemy zgodnie z przeznaczeniem. Co innego gdyby kupić buty do biegania po asfalcie a użytkować w tenisie - zupełnie inny ruch, inne obciążenia itd, więc mogą się rozlecieć po kilku miesiącach. Ale jakby mi jakiś serwis nie przyjął mojego buta do reklamacji to zrobiłbym prawdziwą aferę i podałbym chyba do sądu (sam nie wiem co jeszcze i jak :bum: ) tym bardziej, że właściwie każdy bieg poza rozgrzewką jestem w stanie pokazać na mapie (NST) i udowodnić każdy przebiegnięty kilometr :hejhej: Jak się producent zarzeka, że 2 lata to 2 lata. A nie to niech montuje w każdym bucie pedometr i daje gwarancję jak producenci samochodów - 2 lata lub 1000km :hej: Oczywiście niech już ten pedometr będzie kompatybilny z różnymi urządzeniami :hahaha:
Rymarz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 09 gru 2008, 12:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Widzę, że nie wszyscy rozumieją co to jest gwarancja. Dla doprecyzowania sytuacji z reklamacją Asics-a, dodam że zgłosiłem reklamację z prośbą o naprawę lub wymianę na nową parę. Producent sam zdecydował o zwrocie pieniędzy. Wiele osób nie korzysta z praw konsumenckich i to jest ich wybór, a raczej brak wiedzy i odwagi cywilnej. Oczywistym jest, żeby nie przeginać jak znajoma td0.
zary
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 27 lis 2008, 13:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wieliczka

Nieprzeczytany post

A ja walcze z kolei od 1,5 miesiaca z Sizeerem, gdzie kupilem Asicsy, ktore zaczely sie przecierac na zapietkach juz po 3 miesiacach prawidlowego uzytkowania. Dostalem juz dwie opinie rzeczoznawcow, ktore sa wzajemnie sprzeczne. Mam wrazenie, ze sa one sporzadzane maszynowo i dla wielu roznych firm. Nie zdziwie sie, jesli dla Tarmaxa pisza te same osoby, poniewaz styl zalatwiania jest dokladnie taki sam. Na odwal sie, byle klient nie mial racji. A tu racje niestety mam.
W tych sprzecznych opiniach pisza mi raz, ze buty zle sznuruje (za luzno), a w drugiej znowu, ze nie rozsznurowuje, jak zakladam. Ubaw po pachy. Oczywiscie zaraz napisalem kolejne pismo, tyle, ze nikt tych pism, jak widze nie czyta. Nie odnosza sie do argumentow i do materialow dodatkowych. Ja zalaczylem np. kilka zdjec innych butow, w ktorych biegalem lub biegam, o duzo wiekszych przebiegach, a mimo to bez uszkodzen takiego typu. Jak grochem o sciane. Pseudorzeczoznawcy pisza swoje, wzajemnie wykluczajac swoje opinie i zupelnie nie odnoszac sie do argumentow.

Szczerze mowiac, jest mi juz wszystko jedno, czy kolejna reklamacje mi uznaja. Chodzi mi teraz tak naprawde o sprawdzenie, jak daleko w swej pazernosci i glupocie mozna sie posunac, a pozniej to opisze na forum, albo w ktorejs z naszych branzowych gazet. Nie ukrywam, ze jesli i teraz dostane paczuszke od rzeczoznawcy, bo tak sie w Sizeerze zalatwia reklamacje, zwroce sie do Rzecznika Praw Konsumentow. Zobaczymy jak bedzie. Nie mam zamiaru odpuszczac, a wszystkim radze szerokim lukiem omijac sklepy z napisem Sizeer. Brak profesjonalizmu przy zakupie, koszmarny, wrecz chamski sposob zalatwiania reklamacji.
Szkoda nerwow, nie mowiac o kasie.
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dostalem juz dwie opinie rzeczoznawcow, ktore sa wzajemnie sprzeczne. Mam wrazenie, ze sa one sporzadzane maszynowo i dla wielu roznych firm. Nie zdziwie sie, jesli dla Tarmaxa pisza te same osoby, poniewaz styl zalatwiania jest dokladnie taki sam. Na odwal sie, byle klient nie mial racji. A tu racje niestety mam.
W tych sprzecznych opiniach pisza mi raz, ze buty zle sznuruje (za luzno), a w drugiej znowu, ze nie rozsznurowuje, jak zakladam. Ubaw po pachy. Oczywiscie zaraz napisalem kolejne pismo, tyle, ze nikt tych pism, jak widze nie czyta. Nie odnosza sie do argumentow i do materialow dodatkowych.

Czy Pan rzeczoznawca może był z Krakowa inicjały TŚ - z Centralnego laboratorium Przemysłu Obuwniczego, bo ja mam w odmowie reklamacji takie same sformułowania odnośnie sznurowania butów, może jeszcze uzył okreslenia" skacząca pieta"

Ja dostałem informację ze mam buty do nich po raz kolejny odesłac - zobaczymy co bedzie KUPIŁEM 9 wrzesnia i raz w nich pobiegałem zaraz mamy listopad !!! Mają na nosie delikatnie mowiac - byle kupic w koncu 370 zł nie tanio było i ani kasy ani butów ale załatwic reklamacje z powodu wady fabrycznej - to już nie za bardzo co za badziewie ten Tarmax
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak wiecie sprawa dotyczyla butów MT 909OR - Prawie po 50 dniach od reklamacji i potem odwołania od decyzji reklamacyjnej Wymieniono mi buty na nowe z nowym paragonem. Ale odwołanie od decyzji reklamacyjnej pisałem na rece samego prezesa oraz do tego nieszczesnego laboratorium od butów w Krakowie. Trwało to sporo ale mam wymienione buty. Czas najwyższy bo pogoda wlasnie juz sie zrobiła na to zeby ich zaczac intensywnie uzywac.
Wiec walczcie o swoje do konca
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gratulacje za wytrwałość! Szacun, że się nie poddałeś.
Awatar użytkownika
run
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Również gratuluję wytrwałości. Ja stwierdziłem, że olewam Intersport i Nike skoro oni olewają mnie. Jeśli coś tam kiedyś kupię to tylko jeśli trafię na dużą wyprzedaż ;)
jarem11
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 08 gru 2009, 19:36

Nieprzeczytany post

mam problem z reklamacją NB. Pierwsza reklamacja nie doszła do skutku. Rzeczoznawca napisał, że wada wynikła z uszkodzenia mechanicznego, a tak naprawdę to skóra z których wykonane są buty to jakieś badziew i pękła. Jak załatwić tą sprawę? I czy dowód reklamacji nie powinien być wydany z kopią dla mnie?
jacula-70
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 kwie 2010, 17:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

26.03.2010 kupiłem buciki New Balance w Tarmaxie z Rzeszowa model MT840GR,lekkość i wygląd bucika rewelacja! ale zadowolenie nie trwało długo.Po przejściu około 400m zaczęło się obcieranie prawej kostki,więc nie czekając długo zrobiłem w tył zwrot i do domu.Po przyjściu okazało się że tył nogi jest cały we krwi!!! przejechałem palcem po piętce i okazało się że jest tam jakiś gruby guz,buty miałem tylko raz założone.Odesłałem więc w ramach reklamacji do sklepu z nadzieją że wymienią na dobrą parę,jakież było moje zdziwienie gdy dzisiaj odebrałem i zobaczyłem że buty próbowano naprawić! na odwrocie zgłoszenia mądry Pan Tadeusz Ślanda napisał że obuwie było bez wad i nadawało się do użytkowania,tylko ja wciskałem buty na siłę,nie używałem łyżki,nie poluzowałem sznurowadeł,urwałem gąbkę na piętce i jął zadeptałem ! czysty kretinizm! Nowy zadeptany but w którym przeszedłem raptem 800m Poruszę niebo i ziemię aby wymieniono na dobrą parę ale zwrócono mi gotówkę.Dodam jeszcze że buciki dostałem bez paragonu i faktury dopiero po rozmowie telefonicznej dosłano mi fakturę tłumacząc się tym że czekają najpierw na zaksięgowanie pieniędzy :) ale jaja. Absolutnie nie polecam firmy TARMAX z Rzeszowa!!!
jacula-70
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 kwie 2010, 17:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zapomniałem dopisać
cyt.
Naprawa grzecznościowa w miarę możliwości.
Śmiech na sali
jacula-70
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 kwie 2010, 17:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pan Tadeusz Ślanda nie pracuje w Krakowie tylko dla Tarmaxu!!! Kraków wydał mu tylko uprawnienia.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jacula-70 pisze:Pan Tadeusz Ślanda nie pracuje w Krakowie tylko dla Tarmaxu!!! Kraków wydał mu tylko uprawnienia.
To się nazywa ŻENADA. Nie można robić z klientów idiotów...
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
torronto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 21 lip 2008, 08:19
Życiówka na 10k: 38:21
Życiówka w maratonie: 2:58:52
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dla Tarmaxu niemożliwością jest również wymiana rozmiarówki. Wygrałem buty NB na maratonie i handlowcy z Rzeszowa stwierdzili, że nie mogą podmienić rozmiaru (tego samego modelu, oczywiście), ponieważ "juz mają wszystko poksięgowane". :bleble: Śmiech na sali.
www.bieganie.torun.pl
ODPOWIEDZ