[kamizelka/plecak minimalistyczny] - jaki?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
właśnie dostałem w swoje ręce nową kamizelkę - 8L - Salomona i jestem pod wrażeniem.
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Poka fotkę
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 lis 2016, 09:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
a propos plecaków biegowych - poleciłby ktoś jakiś sklep w Warszawie?
Bo najlepiej byłoby przymierzyć przed zakupem.
Optymalnie byłoby, żeby kilka firm w jednym punkcie było ala jak nie to będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazania.
Mi na razie udało się ustalić, że w sklepie napieraj.pl na stryjenki mają ultimate direction a w sklepie biegacza na powiślu udało mi się przymierzyć salomona (ale szczerze powiedziawszy były 2/3 modele raptem). Nigdzie natomiast nie mogę znaleźć grivela
z góry dzięki za podpowiedzi
Bo najlepiej byłoby przymierzyć przed zakupem.
Optymalnie byłoby, żeby kilka firm w jednym punkcie było ala jak nie to będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazania.
Mi na razie udało się ustalić, że w sklepie napieraj.pl na stryjenki mają ultimate direction a w sklepie biegacza na powiślu udało mi się przymierzyć salomona (ale szczerze powiedziawszy były 2/3 modele raptem). Nigdzie natomiast nie mogę znaleźć grivela
z góry dzięki za podpowiedzi
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
kuczi, zapomniałem wstawić fotkę. kamizelka świetna, ale - trudno ukryć - jest to produkt z najwyższej półki, również cenowej i z tego względu znajdzie tyle samo amatorów, co krytyków.
-
- Wyga
- Posty: 149
- Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:55
- Życiówka na 10k: 47:00
- Życiówka w maratonie: 3:46:00
A coś już o niej wiadomo? Parę drobnych modyfikacji (np. znowu zdarzyło mi się zgubić żele) i faktycznie nie będzie co kombinować.Qba Krause pisze:jeżeli kogoś nie stać na Salomona, to Kalenji ma świetną kamizelkę, wersja które będzie w tym roku ma być jeszcze lepsza, bardziej elastyczna. ja bardzo sobie chwalę..
Ten Salomon tyż fajny - nie wiem czemu goście na zdjęciach mają raz 5, raz 8:
https://www.ultramarathonrunningstore.c ... ra8set.htm
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
na wszystkich zdjęciach chyba jest 8L, przynajmniej tak wygląda. świetnie leży, dużo się w niej da schować, ale to jest produkt zdecydowanie na zawody i to dla ścigaczy, tzn. nie można go raczej traktować jako plecak "roboczy" - chyba, że ktoś lubi jeździć bolidem F1 po bułki
- KUBATRIX
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 26 maja 2016, 19:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Qba Krause pisze:na wszystkich zdjęciach chyba jest 8L, przynajmniej tak wygląda. świetnie leży, dużo się w niej da schować, ale to jest produkt zdecydowanie na zawody i to dla ścigaczy, tzn. nie można go raczej traktować jako plecak "roboczy" - chyba, że ktoś lubi jeździć bolidem F1 po bułki
http://www.salomon.com/pl/product/s-lab ... cle=371991
Na bułki ten model jest najlepszy. Żadnych zbędnych kieszeń. Teoretycznie najtańszy model Salomonowego plecaka. Dobrze mieć kilka plecaków ale kogo na nie stać Ma ktoś więcej niż jeden plecak Salomona z linii SLAB ?
Szukasz czegoś biegowego ? Właśnie sprzedaję kilka rzeczy
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=5727301
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=5727301
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
istnieją inne tańsze modele, spoza serii S-LAB. oczywiście, S-LAB to b. droga seria. myślę jednak, że istnieje pewne grono, które ufa Salomonowi i ma kilka takich plecaków. wydaje mi się, że są to ludzie, którzy albo są gotowi dopłacić drugie tyle za plecak ciut lepszy (ciut bardziej dopasowany, ciut lżejszy, ciut bardziej funkcjonalny), bo ten ciut może zdecydować o ich miejscu na mecie, albo ludzie, których zwyczajnie na to stać i mogą wydać na plecak 6 stów zamiast 3. jednych i drugich rozumiem i szanuję, podobnie jak tych, dla których zwyczajnie rozsądniejszym wydatkiem jest bardzo chwalony przeze mnie Grivel (200-250 zł) czy plecaki/kamizelki Kalenji, które sam bardzo lubię i używam (100-130 zł).
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 lis 2016, 09:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Qba Krause - przepraszam bardzo, że się uczepię słowa - ale gdzie można kupić grivela za 200-250 pln?
Pytam, bo coś czuję, że właśnie na ten plecak się zdecyduję (jasne wolałbym salomona s-lab albo ultimate direction ale 6-7 stów to trochę za dużo dla mnie)
więc jakby był jakiś sklep godny polecenia z takim cenami za grivela to będę bardzo bardzo wdzięczny za info
pozdrawiam
Pytam, bo coś czuję, że właśnie na ten plecak się zdecyduję (jasne wolałbym salomona s-lab albo ultimate direction ale 6-7 stów to trochę za dużo dla mnie)
więc jakby był jakiś sklep godny polecenia z takim cenami za grivela to będę bardzo bardzo wdzięczny za info
pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
nie ma sprawy - ale widzę, że ceny poszły w górę...
http://natural-born-runners.pl/search.php?text=grivel
http://natural-born-runners.pl/search.php?text=grivel
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 lis 2016, 09:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no wlasnie
znam nbr, myślałem, że może gdzieś w zakamarkach internetu skrywa się jakiś nieodkryty przez mnie graal sklepów biegowych z super cenami
ale tak czy siak dzięki
a tak jeszcze a propos grivela - jak z nim biegasz to z bukłakiem czy tylko z bidonami. Pytam głównie w kontekście braku wyjścia na rurkę, tak sie zastanwiam czy to nie duzy problem. Dotąd biegalem wlasnie z buklakiem i nie wiem czy uda mi się tak całkiem przestawic na bidony. Poza tym zastanawiam się czy same bidony starczą mi na dłuższe biegi (pocę się jak przysłowiowa świnia i potrzebuję w związku z tym dużo płynów mieć ze sobą)
znam nbr, myślałem, że może gdzieś w zakamarkach internetu skrywa się jakiś nieodkryty przez mnie graal sklepów biegowych z super cenami
ale tak czy siak dzięki
a tak jeszcze a propos grivela - jak z nim biegasz to z bukłakiem czy tylko z bidonami. Pytam głównie w kontekście braku wyjścia na rurkę, tak sie zastanwiam czy to nie duzy problem. Dotąd biegalem wlasnie z buklakiem i nie wiem czy uda mi się tak całkiem przestawic na bidony. Poza tym zastanawiam się czy same bidony starczą mi na dłuższe biegi (pocę się jak przysłowiowa świnia i potrzebuję w związku z tym dużo płynów mieć ze sobą)
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
http://rebelrunners.club/index.php/Piotr st pisze:Qba Krause - przepraszam bardzo, że się uczepię słowa - ale gdzie można kupić grivela za 200-250 pln?
Pytam, bo coś czuję, że właśnie na ten plecak się zdecyduję (jasne wolałbym salomona s-lab albo ultimate direction ale 6-7 stów to trochę za dużo dla mnie)
więc jakby był jakiś sklep godny polecenia z takim cenami za grivela to będę bardzo bardzo wdzięczny za info
pozdrawiam
Kupowałem za 259 zł żółty. Często mają promocje, obserwuj na FB
-
- Wyga
- Posty: 149
- Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:55
- Życiówka na 10k: 47:00
- Życiówka w maratonie: 3:46:00
Ja z Grivelem robiłem biegi z bidonami/bukłakiem - nie ma z tym problemu; tam bodajże był taki wihajsterek pomagający przeprowadzić rurkę. Nie wszystkie bukłaki chyba wchodzą - ja mam 2-litrowy Marmota/Hydrapaka i z nim nie ma problemu.
Podobnie z bidonami w Grivelu - nie wiem jak żółty, ale te czarne miały bezsensowne usztywnienia w kieszonkach na bidony (ja swoje wyprułem); nie wchodzą np. softflaski Salomona bo kieszenie są za płytkie (pasują Hydrapaki Marmota itp).
Generalnie ja częściej korzystam z tej kamizelki Deca niż z Grivela - jest tylko trochę bardziej pakowny.
Podobnie z bidonami w Grivelu - nie wiem jak żółty, ale te czarne miały bezsensowne usztywnienia w kieszonkach na bidony (ja swoje wyprułem); nie wchodzą np. softflaski Salomona bo kieszenie są za płytkie (pasują Hydrapaki Marmota itp).
Generalnie ja częściej korzystam z tej kamizelki Deca niż z Grivela - jest tylko trochę bardziej pakowny.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
z bukłakiem przestałem dawno biegać - generalnie ciężko znaleźć takie warunki, w których nie dałoby się wytrzymać do następnego punktu (czy to będą zawody, czy trening) z litrem picia.
poza tym bidony szybciej się uzupełnia, jest większa kontrola ile picia zostało no i można go mieć dwa rodzaje - tak na marginesie, coraz mniej osób biega z bukłakiem...
w grivelu można wyprowadzić rurkę przez nie do końca zamknięta kieszeń, można też łatwo wyciąć dziurkę w materiale, wstawić tam jakieś "oczko" albo obszyć grubymi nićmi i tyle.
rebelrunners to dobry trop, jeżeli chodzi o promocję.
poza tym bidony szybciej się uzupełnia, jest większa kontrola ile picia zostało no i można go mieć dwa rodzaje - tak na marginesie, coraz mniej osób biega z bukłakiem...
w grivelu można wyprowadzić rurkę przez nie do końca zamknięta kieszeń, można też łatwo wyciąć dziurkę w materiale, wstawić tam jakieś "oczko" albo obszyć grubymi nićmi i tyle.
rebelrunners to dobry trop, jeżeli chodzi o promocję.
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
W żółtym są wycięcia na rurkę ale z bukłakiem nie biegam. Używam softflasków Inov-8 i sprawdzają się rewelacyjnie