Nerka Inov-8 Race Pro 4
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
test i opis nerki Inov-8 Race Pro 4
ciekaw jestem ilu forumowiczów (oprócz mnie ) jest zwolennikami biegania z nerką
pozdr,
Arek
ciekaw jestem ilu forumowiczów (oprócz mnie ) jest zwolennikami biegania z nerką
pozdr,
Arek
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja nie.
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
ja, stanowczo - i też wynika to z faktu, że każdy plecak, z którym próbowałem biegać - obcierał.
ale 2l bukłak + miejsce miejsce na duperele, to dla mnie stanowczo osprzęt zbyt oblężniczy, przynajmniej na ściganie.
nad taką nereczką w 'rozmiarze damskim' - tzn ze dwa razy mniejszą - tobym się poważnie zastanowił.
póki co odkopałem z piwnicznych głębin pas z bidonami. wygodne toto niemalże jest, ale też ciężkie i nieporęczne jak diabli.
wciąż rozważam wersję minimalistyczną - flaszeczka w łapę i do boju, biorąc pod uwagę prognozy może wystarczy...nie wiem. boję się ślepym i głupim strachem debiutanta, i pewnie ze strachu wezmę te chlupadełka - najwyżej je wy... po drodze.
zdrówko
ale 2l bukłak + miejsce miejsce na duperele, to dla mnie stanowczo osprzęt zbyt oblężniczy, przynajmniej na ściganie.
nad taką nereczką w 'rozmiarze damskim' - tzn ze dwa razy mniejszą - tobym się poważnie zastanowił.
póki co odkopałem z piwnicznych głębin pas z bidonami. wygodne toto niemalże jest, ale też ciężkie i nieporęczne jak diabli.
wciąż rozważam wersję minimalistyczną - flaszeczka w łapę i do boju, biorąc pod uwagę prognozy może wystarczy...nie wiem. boję się ślepym i głupim strachem debiutanta, i pewnie ze strachu wezmę te chlupadełka - najwyżej je wy... po drodze.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Dostalem to tekstow Nathan'a z dwiema nerkami ( sa tez z czterema). Warto cos ze soba miec i dodatkowo sa kieszonki na papier toaletowy, klucze i komorke.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Niedlugo w nerkę Salomona się zaopatrzę więc będę miał jakieś zdanie na ten temat.
Ta nerka jest dla mnie za duża. Ja potrzebowałbym tylko małej kieszoneczki na klucze, mp3, żółte i bidon Z Salomonem rywalizuje nerka Asicsa. Obie dobrze leżą (nie testowałem w biegu), ale pierwszej firmy tańsza.
Ta nerka jest dla mnie za duża. Ja potrzebowałbym tylko małej kieszoneczki na klucze, mp3, żółte i bidon Z Salomonem rywalizuje nerka Asicsa. Obie dobrze leżą (nie testowałem w biegu), ale pierwszej firmy tańsza.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
zapodaj obrazkiem albo linkiem...Gife pisze:Niedlugo w nerkę Salomona się zaopatrzę więc będę miał jakieś zdanie na ten temat.
Ta nerka jest dla mnie za duża. Ja potrzebowałbym tylko małej kieszoneczki na klucze, mp3, żółte i bidon Z Salomonem rywalizuje nerka Asicsa. Obie dobrze leżą (nie testowałem w biegu), ale pierwszej firmy tańsza.
też jestem na kupnie...
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Salomon ma 2 wersje nerek z jednym bidonem tylko. Jedna z paskiem na klips, druga z paskiem na rzep. Czerwona lub szara.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
siemka
koledzy, nerka którą przedstawiłem, to nerka, która może zastąpić plecak na trasie biegu ultra czy rajdu AR, to duża nerka, najwieksza jaką znam (większa była by już przesadą), a te załączone to super "nereczki" (nerczunie? ) na bidonik i klucze, to całkiem inna kategoria, całkiem inne przeznaczenie...
RacePro4 jest przeznaczona do ciężkich zadań, gdzie trzeba zabrać ze sobą trochę szpeju, często obowiązkowego,
ja do niej zmieściłem:
- 1,5l napoju
- cienka kurtka przeciwwiatrowa/przeciwdeszczowa,
- skarpety na zmiane,
- NRC,
- bandaż, plastry, mały sudokrem,
- ciepła czapka i rękawiczki na chłodne noce,
- dwa żele,
- baton,
- banan,
- zapasowa czołówka,
- komórka,
- mapa.
SUMA: 3,2 kg
mimo tak dużego bagażu biega mi się bardzo komfortowo, po 7h WB nic mnie nie obtarło, izo nie chlupie, nic nie lata luzem, pod koniec zapasu napoju waga spada poniżej 2kg, czyli juz totalny lajcik
zresztą z tą nerką Inov-8 wybieram się za tydzień do Szwajcarii na fajne alpejskie ultra w Verbier VSB 110km/+7000m, wtedy sie zobaczy, ale nie przewiduje już żadnych kłopotów
pozdr,
Arek
koledzy, nerka którą przedstawiłem, to nerka, która może zastąpić plecak na trasie biegu ultra czy rajdu AR, to duża nerka, najwieksza jaką znam (większa była by już przesadą), a te załączone to super "nereczki" (nerczunie? ) na bidonik i klucze, to całkiem inna kategoria, całkiem inne przeznaczenie...
RacePro4 jest przeznaczona do ciężkich zadań, gdzie trzeba zabrać ze sobą trochę szpeju, często obowiązkowego,
ja do niej zmieściłem:
- 1,5l napoju
- cienka kurtka przeciwwiatrowa/przeciwdeszczowa,
- skarpety na zmiane,
- NRC,
- bandaż, plastry, mały sudokrem,
- ciepła czapka i rękawiczki na chłodne noce,
- dwa żele,
- baton,
- banan,
- zapasowa czołówka,
- komórka,
- mapa.
SUMA: 3,2 kg
mimo tak dużego bagażu biega mi się bardzo komfortowo, po 7h WB nic mnie nie obtarło, izo nie chlupie, nic nie lata luzem, pod koniec zapasu napoju waga spada poniżej 2kg, czyli juz totalny lajcik
zresztą z tą nerką Inov-8 wybieram się za tydzień do Szwajcarii na fajne alpejskie ultra w Verbier VSB 110km/+7000m, wtedy sie zobaczy, ale nie przewiduje już żadnych kłopotów
pozdr,
Arek
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 349
- Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
- Życiówka na 10k: 44:36
- Życiówka w maratonie: 3:48:21
- Kontakt:
mam taką - bidon cieknie na potęgę, chyba mu dorobię uszczelkęGife pisze:Salomon....
Wersja na rzep:
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
JA się na tą nie skuszę. Za duże gabaryty i nie w moim guściejacekj pisze:mam taką - bidon cieknie na potęgę, chyba mu dorobię uszczelkęGife pisze:Salomon....
Wersja na rzep:
Arek, rozumiemy potrzeby na nerki duże i małe, akurat jestem pod wrażeniem, ile wejdzie do tej w temacie w porównaniu do małej nereczki
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Katarina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 13 mar 2006, 12:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
jakby nie spojrzeć, powyższa jest dość w kobiecym dizajnie
pozostanę jednak przy plecakach. jeszcze żaden krzywdy mi nie zrobił. w przeciwieństwie do nerek. taka uroda
pozostanę jednak przy plecakach. jeszcze żaden krzywdy mi nie zrobił. w przeciwieństwie do nerek. taka uroda
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Pełna zgoda z Arkiem. Nerka z bidonem 500ml to zupełnie inna kategoria. Daje samowystarczalność na max. 3 godziny. Potem picia robi się za mało (mówimy o warunkach letnich).
To trochę tak jakby porównywać lekki rozpinany polarek i kurtkę z gore-texem. Niby ta sama forma, ale treść i przeznaczenie zupełnie inne.
Nerka z bukłakiem 2 litrowym daje dużo dłuższą niezależność. Jak dla mnie - do 8 godzin wycieczki bez zatrzymywania na tankowanie. W praktyce najczęściej tak długie treningi robię w górach - właśnie latem. Ja używam do tego plecaka z bukłakiem 3 litry (zawsze można nie lać do pełna). Oczywiście też inov-8 (dystrybutorowi nie wypada inaczej )
To trochę tak jakby porównywać lekki rozpinany polarek i kurtkę z gore-texem. Niby ta sama forma, ale treść i przeznaczenie zupełnie inne.
Nerka z bukłakiem 2 litrowym daje dużo dłuższą niezależność. Jak dla mnie - do 8 godzin wycieczki bez zatrzymywania na tankowanie. W praktyce najczęściej tak długie treningi robię w górach - właśnie latem. Ja używam do tego plecaka z bukłakiem 3 litry (zawsze można nie lać do pełna). Oczywiście też inov-8 (dystrybutorowi nie wypada inaczej )
napieraj.pl
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
na potwierdzenie testów krajowych, przesyłam kilka fotek z testu "zagranicznego"
a konkretnie Ultra Trail Verbier-St.Bernard 110km/+-7000m
nereczka sie sprawdziła, pomieściła wszystko co mi było niezbędne podczas 26,5h napierania po alpejskich szlakach, nigdzie mnie nie obtarła, pełen komfort,
w nagrode zabiorę ją na TDS
a konkretnie Ultra Trail Verbier-St.Bernard 110km/+-7000m
nereczka sie sprawdziła, pomieściła wszystko co mi było niezbędne podczas 26,5h napierania po alpejskich szlakach, nigdzie mnie nie obtarła, pełen komfort,
w nagrode zabiorę ją na TDS
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
relacja sie właśnie pisze
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"