pierwszy wrażenia o Adidas Supernova Glide 7 Boost
- krzysztof jot
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
pierwsze spotkanie z nowym modelem Supernova Glide 7.
szóstka cieszyła sie sporym uznaniem, siedem jest lekko zmodernizowany, zapraszam tu opis
> http://run4fan.wordpress.com/2015/01/09 ... skonalone/
szóstka cieszyła sie sporym uznaniem, siedem jest lekko zmodernizowany, zapraszam tu opis
> http://run4fan.wordpress.com/2015/01/09 ... skonalone/
Ostatnio zmieniony 14 sty 2015, 23:04 przez krzysztof jot, łącznie zmieniany 2 razy.
- toxic
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Porażką tego buta jest mega twardy zapiętek. Dużo twardszy niż w 6tkach. Gdybym wiedział, że coś takiego się kroi to bym kupił sobie z dwie pary na zapas SG6. No nic, będzie trzeba się bardziej namęczyć przy usuwaniu sztywniaków niż w poprzednim modelu. "Jak sobie pościelisz..."
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
- krzysztof jot
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no... wady zawsze się znajdą..jest jak mówisz, choć czy mega...? kwestia budowy stopy - ja tego nie zauważyłem nawet, natomiast zauwazyłem po kilku godzinach na tym wycięciu przy sznurówkach (pierwszy pasek od dołu) tworzywo fatalnie się zawija...
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12340
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wytnij plastik z podeszwy, to przestanie się zawijać. A nawet jeśli ta okropna wada nie zniknie, to w zamian sprawisz sobie dopasowanie, które zauważysz.
- krzysztof jot
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
widzę z innych Twoich wpisów że najchętniej biegałbyś bosoyacool pisze:Wytnij plastik z podeszwy, to przestanie się zawijać. A nawet jeśli ta okropna wada nie zniknie, to w zamian sprawisz sobie dopasowanie, które zauważysz.
To oczywiście nie zarzut, tylko taka uwaga co do Twoich dość ekstremalnych rad, i opinii bardzo "jednokierunkych". Otóż są ludzie dla których system Torsion jest zbawienny, sa tacy którym po prostu nie przeszkadza a nawet pomaga w stabilizacji, są tacy co biegają dla przyjemności, i takie systemy średniozaawansowanej osobie o przeciętnej kondycji raczej pomogą niż zaszkodzą.
Ty jesteś już "inna liga" masz swoje upodobania, ale one są dość wysublimowane i raczej takie niszowe. Sadze, że na kilka milionów sprzedanych par Glide 6, nie ma nawet kilku tysięcy z wyciętymi plastikami .
One nie są ukryte w bucie, widać je, producent o tym pisze i informuje, wiadomo że są, a kupuje się to co mi pasuje. Kupienie buta z "plastikiem" jego wycinanie i marudzenie "a po co on tam" jest chore. To tak jakbyś kupił diesla, ale przerobił i wstawił silnik benzynowy - bo tak wolisz. To dlaczego kupiłeś diesla ?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12340
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Przerabiałem dizla na gaz, bo nie było innej opcji. Dizel posiada tę zaletę, że ma przewymiarowane części i dlatego można uzyskać dużą żywotność układu. Wystarczy go odprężyć, zaadaptować kolektor do zasilania gazem i wwiercić się w głowicę w celu umieszczenia świecy. Zbudowanie silnika od podstaw, to bardzo trudne zadanie, dlatego taka przeróbka jest o wiele łatwiejsza i tańsza. To tak na marginesie twojego porównania do silnika.
Z przeróbką markowego buta jest podobnie. Ma dobrej jakości materiał i dużą żywotność pianki boost. Projektowanie buta od podstaw, to znacznie trudniejsze i droższe zadanie.
To, że istnieje kilka milionów par z wklejonymi plastikami nie oznacza z automatu, że taki projekt jest poprawny. A to czy taki, albo inny system raczej pomoże niż zaszkodzi jest jedynie życzeniem.
Zmartwiła mnie natomiast twoja konkluzja dotycząca mojego biegania boso, ponieważ uważam, że ta forma okazała się porażką. Mam nadzieję, że jednak nieuważnie mnie czytałeś lub czytałeś nieaktualne informacje.
Z przeróbką markowego buta jest podobnie. Ma dobrej jakości materiał i dużą żywotność pianki boost. Projektowanie buta od podstaw, to znacznie trudniejsze i droższe zadanie.
To, że istnieje kilka milionów par z wklejonymi plastikami nie oznacza z automatu, że taki projekt jest poprawny. A to czy taki, albo inny system raczej pomoże niż zaszkodzi jest jedynie życzeniem.
Zmartwiła mnie natomiast twoja konkluzja dotycząca mojego biegania boso, ponieważ uważam, że ta forma okazała się porażką. Mam nadzieję, że jednak nieuważnie mnie czytałeś lub czytałeś nieaktualne informacje.
- krzysztof jot
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
yacool pisze: Zmartwiła mnie natomiast twoja konkluzja dotycząca mojego biegania boso, ponieważ uważam, że ta forma okazała się porażką. Mam nadzieję, że jednak nieuważnie mnie czytałeś lub czytałeś nieaktualne informacje.
to możliwe
tak czy owak, byle pobiegać zdrowo i bez kontuzji. A w jakich butach ? A w jakich kto chce
-
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 14 lis 2016, 09:36
- Życiówka na 10k: 00:46:29
- Życiówka w maratonie: 4:22:14
- Lokalizacja: Warszawa
Pozwolę sobie na odświeżenie tematu. Kupiłem buty pod koniec 2016 r. Mój rozmiar wkładki w butach codziennych to 27 cm, natomiast wspomnianych butów to 29 cm. Niestety w trakcie biegania drętwieją mi stopy, czasem jedna, czasem dwie jednocześnie. Drętwienie mija po przejściu do marszu.... Myślałem, że powodem są źle dobrane skarpetki, kupiłem Nessi( model RSN3 oraz SU4), niestety problem nadal istnieje. Próbowałem różnego sposobu wiązań, lżej/ mocniej związane - problem nie ustąpił. Nie wiem czy to jest problem butów. Wcześniej biegałem w Nike Pegasus 32 i nie miałem żadnych problemów, jednak były one dla mnie za "ciepłe" na lato i zdecydowałem się na zmianę.
Podpowiecie, co mogę jeszcze zmienić przed ewentualną zmianą butów na inny model?
Podpowiecie, co mogę jeszcze zmienić przed ewentualną zmianą butów na inny model?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 22 lut 2017, 20:23
- Życiówka na 10k: 45:23
- Życiówka w maratonie: brak
Siema, miałem podobny problem całkiem niedawno z glide 8. Nie lubię jak mi but luźno lata, więc ściągałem dość ciasno (nie na siłę) sznurówki. Czasem właśnie drętwiała mi stopa w trakcie biegu lewa lub prawa, bez reguły, tak od 3-5 km. Teraz zostawiam luźne sznurówki na przelotkach, a ściągam tylo u góry języka przy wiązaniu kokardy. But nie lata i całkiem inny komfort stóp w butach. Myślę, że stopa miała za ciasno w bucie w trakcie odkształcania się. PS też stawiałem na początku na skarpetki :P
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Próbowałeś tego sposobu?
https://www.youtube.com/watch?v=2xY04yndE-k
https://www.youtube.com/watch?v=2xY04yndE-k
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie problemem było tylko to co "się działo" na samym końcu - czyli ściąganie i wiązanie kokardy. Na samym śródstopiu czy było krzyżowe czy lydiarda - nie miało znaczenia, jeśli za mocno ściągnąłem na górze to noga drętwiała. Ale Ty piszesz, że próbowałeś już i luźniej itp., więc nie wiem czy przypadkiem po prostu "się nie lubicie" z Adidasem.
-
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 14 lis 2016, 09:36
- Życiówka na 10k: 00:46:29
- Życiówka w maratonie: 4:22:14
- Lokalizacja: Warszawa
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. W związku z tym, że but jest o 2 numery większy niż normalne(codzienne) to w okolicach przodu stopy jest tam dosyć luźno, sporo wolnej przestrzenie. Czy to, że stopa ma za dużo miejsca w trakcie biegu( na boki, przód/tył) może być powodem drętwienia? Pytam już o wszystkie czynniki, które "zarejestrowałem" w trakcie biegu.
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Przyczyn drętwienia upatrywałbym w wiązaniu. Przez to, że masz dużo "luzu" musisz mocno wiązać stopę, a to zapewne jest przyczyną uczucia drętwienia.Maciek84 pisze:Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. W związku z tym, że but jest o 2 numery większy niż normalne(codzienne) to w okolicach przodu stopy jest tam dosyć luźno, sporo wolnej przestrzenie. Czy to, że stopa ma za dużo miejsca w trakcie biegu( na boki, przód/tył) może być powodem drętwienia? Pytam już o wszystkie czynniki, które "zarejestrowałem" w trakcie biegu.