Forum Bieganie.pl

Witam biegaczy !

Myślałem, że obejdzie się bez tego tematu ale im więcej czytam tym bardziej się waham - standard.

Zastanawiam się nad trzema modelami z tematu. Do tej pory biegałem z telefonami i endomondo.
Pora jednak pójść trochę wyżej.

Nie znam się na sprzęcie więc napiszę jak dziecko czego oczekuję:

- dobrego sygnału GPS(aktualnie Iphone w połączeniu z endomondo pokazuje trasę bardzo dokładnie - w innych telefonach nie było tak kolorowo)
- rzetelnego pomiaru tętna
- możliwości wprowadzenia swoich danych, takich jak waga, wiek, tętno maksymalne itp.(chyba standard) oraz alertu tętna.
- Interwały(z sygnałem który poinformuje mnie, że mam przyśpieszyć-zwolnić. Nie ma dla mnie znaczenia czy będzie to wibracja czy sygnał dźwiękowy)
- Zapis najlepszych wyników na danych odcinkach-informacja o poprawieniu ich.
- Łatwa obsługa(za FR 220 przemawia menu w języku polskim oraz kompatybilność z endomondo do którego mam zamiar zrzucać swoje treningi)
- możliwość ustawienia konkretnego treningu(nic skomplikowanego)
- atutem byłoby wskazywanie wysokości położenia(chyba żaden z wymienionym nie posiada, natomiast może warto pójść w inny model ? często jestem w górach i taka funkcja byłaby dla mnie super)

I teraz najważniejsze pytanie. Czy warto dopłacac do FR 225 ? W internecie trudno znaleźć rzetelne testy bo jest to dość młody model. Natomiast dla mnie czujnik tętna w zegarku bez paska jest czymś BARDZO kuszącym. Natomiast zastanawiam się jak bardzo i czy warto tyle dopłacać.
Czy FR 225 będzie miał aktualizację do PL MENU jak jego poprzednik ?

Panie i Panowie, co wybrać? a może jeszcze coś innego ?
Pomóżcie bo jestem w temacie zielony i już sam nie wiem na co się zdecydować.

Jeżeli interesuje cię działanie czujnika pulsu w zegarku to poszukaj na forum wątków o tomtomie multisport/runner cardio i mio link.
Czujnik jest w zasadzie ten sam.
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?p=715579#p715579

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=41755

PS. Żeby nie było, tomtoma nie polecam

Dlaczego nie polecasz? jakieś subiektywne odczucia czy coś jest na rzeczy ?

Wersja Runner od Multisport różni się tylko tym, że ten drugi przeznaczony jest do większej ilości dyscyplin ? Czy wersja dla "biegacza" jest jeszcze z czegoś okrojona ?

jovo. pisze:Dlaczego nie polecasz? jakieś subiektywne odczucia czy coś jest na rzeczy ?

Wersja Runner od Multisport różni się tylko tym, że ten drugi przeznaczony jest do większej ilości dyscyplin ? Czy wersja dla "biegacza" jest jeszcze z czegoś okrojona ?

W obu watkach do których dawałem linki jest sporo.
Ogólnie to funkcje treningowe leżą i kwiczą a Tomtom nic z tym nie robi i nie wiadomo czy cokolwiek zrobi bo nie ma żadnych informacji co planują.
Trochę się poprawiło, ale nadal nie jest dobrze. Jak chcesz sobie poczytać sporo narzekań to https://en.discussions.tomtom.com/

Odnośnie różnic to w zasadzie nie wiem bo wersji runner nigdy nie miałem w ręku ale podejrzewam, że funkcjonalności biegowe mają te same .

Forerunner 225 ma normalnie polski język, nie pamiętam już czy fabrycznie po wyjęciu z pudełka, czy zyskuje go po pierwszym połączeniu z komputerem i aplikacją.

Jestem posiadaczem już od jakiegoś czasu (zaraz będą 2 miesiące), więc w razie czego na jakieś pytania z zakresu funkcjonowania i obsługi jestem w stanie odpowiedzieć.
Dodam, że przez ten czas żadnych poważnych problemów nie napotkałem, ale parę rzeczy jest trochę niedopracowanych albo upierdliwych:

- Trochę nie do końca poprawnie działa parowanie i synchronizacja bluetooth. Da się to ogarnąć - najpierw włączyć bluetooth w smartfonie, potem w zegarku, potem aplikację - w ten sposób łączy się za każdym razem. Nie wiem tylko kto to wymyślił, że trzeba wejść w aktywność żeby uruchomił się bluetooth w zegarku. W ten sposób zegarek zaczyna szukać satelit w pomieszczeniu, jeżeli za długo przesyłamy dane, zegarek zgubi zapamiętaną wcześniej ostatnią pozycję GPS i potem po wyjściu na zewnątrz i faktycznym uruchomieniu aktywności, o wiele dłużej szuka. Normalnie złapanie fixa trwa kilka sekund. O automatycznym łączeniu się i synchronizacji chyba na razie można zapomnieć, po jakimś czasie połączenie zawiśnie i zegarek z telefonem już się nie znajdą.

- Czasami optyczny sensor HR po uruchomieniu aktywności "zamota się" i pokazuje zaniżone dane. Trzeba wyjść z aktywności do trybu zegarka i wrócić, problem znika. Problem występuje w sofcie 2.30 (często) i 2.40 (tutaj już rzadziej). W trakcie biegu dopiero raz mi się zamotał na kilkaset przebiegniętych km i przez moment pokazywał złe dane - przypuszczam że zegarek przesunął mi się na ręce trochę niżej, gdzie akurat miałem lekkie przytarcie na skórze. Ogólnie sensor raczej jest bezproblemowy.

Może się zdarzyć takie coś przy niskiej temperaturze ale jest to rzadkie i nie zawsze: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?p=758518#p758518 (jak widać z wątku to przypadłość czujnika mio).
Przy (chyba, bo pewny nie jestem) za luźno zapiętym pasku ostatnio zrobiło mi się tak: https://www.endomondo.com/users/6917149 ... /570878944
Ale w 99% przypadków wszystko jest ok.

A odnośnie Garmina to funkcje treningowe są analogiczne jak w 220?

W przypadku motania się sensora w FR 225 przy starcie, to raczej nie będzie wina temperatury, w końcu mamy lato i były niby upały. Według mnie to jakiś problem z oprogramowaniem zegarka, na szczęście mało istotny i nawet mało upierdliwy.
Pasek w 225 jest trochę rozciągliwy, łatwo dopina się na tyle, żeby był ciasno a jednocześnie nie odcinał dopływu krwi dalej.
Tak wyglądał mój jedyny do tej pory problem z HR już po rozpoczęciu aktywności: https://connect.garmin.com/modern/activity/866673001

Co do porównania funkcji treningowych nic niestety nie powiem, biegam raczej bardziej rekreacyjnie i niewiele z tego korzystam, a FR 220 nawet nie widziałem.

Vault Dweller pisze:W przypadku motania się sensora w FR 225 przy starcie, to raczej nie będzie wina temperatury, w końcu mamy lato i były niby upały. Według mnie to jakiś problem z oprogramowaniem zegarka, na szczęście mało istotny i nawet mało upierdliwy.

Ja tylko ostrzegam, że takie coś się może w zimie pojawić. .

PS. Albo jesteś strasznie wysoki i robisz wielkie kroki albo liczenie kadencji słabo działa .

Według mnie dane się raczej zgadzają, długość tam podana to jest chyba stride length czyli liczone między śladami tej samej stopy. Niemniej teraz i tak pokazuje mało, 2 miesiące temu miałem 160cm i właśnie same czerwone kropki na stronie garmina skłoniły mnie do zastanowienia się, czy czegoś nie robię źle Mam 186cm wzrostu i na stopy ubieram kajaki, jeśli ma to znaczenie jakieś. Dziś na trasie z ciekawości sprawdzę z innym sprzętem na drugiej ręce.

Vault Dweller pisze:Według mnie dane się raczej zgadzają, długość tam podana to jest chyba stride length czyli liczone między śladami tej samej stopy. Niemniej teraz i tak pokazuje mało, 2 miesiące temu miałem 160cm i właśnie same czerwone kropki na stronie garmina skłoniły mnie do zastanowienia się, czy czegoś nie robię źle Mam 186cm wzrostu i na stopy ubieram kajaki, jeśli ma to znaczenie jakieś. Dziś na trasie z ciekawości sprawdzę z innym sprzętem na drugiej ręce.

Policz po prostu ile robisz kroków biegnąc minutę a potem porównaj .

Dziękuje za sugestie. Miałem dzisiaj w pracy mnóstwo czasu więc kilka godzin poświęciłem na wybadanie rynku.
Fajnie Kojer, że padła z Twojej strony sugestia TomTom'a bo sam pewnie bym na to nie wpadł.
Jako osoba która nie lubi kombinowania i ceni sobie prostote zdecydowałem się właśnie na TomTom Runner Cardio.
Polara w sumie odrzuciłem po przeczytaniu obszernego tematu poświęconego właśnie M400. Poza tym nie jestem przekonany do paska.
Poczytałem o wadach TomToma i w sumie je akceptuje gdyż większośc tych spraw z racji mojego treningu, dotyczyć mnie nie będzie.
Miałem jeszcze chrapkę na FR 225 natomiast zadecydowała cena 799zł vs 1249zł(udało się znaleźć jedną ofertę za 1150zł ale była nie pewna)

Także jeszcze raz dzięki za wypowiedzi w temacie

Jestem przy podobnym dylemacie. U mnie Tomtom jakoś nie budzi zaufania, dla mnie firma z doświadczeniem zawsze bardziej będzie dbać o klienta. Poza tym w tej cenie można mieć FR 220, albo dołożyć 200zł i celować w Polar V800 (dziś na alledrogo poszedł za niecałe 900zł, a to już chyba ciekawa opcja), M400 nie ma wibracji i dla mnie odpada. O 225 pisałem w innym temacie, do tego znalazłem opinie nie tylko o gubieniu chwilowego pulsu jak wyżej ale i o całkowitym braku jego odczytu z powodu błędów odczytu z powodu prozaicznego powodu pocenia się pod zegarkiem i zamkniętej przestrzeni przy czujniku.
FR 220 ma dla mnie wystarczające funkcje, a może jednak V800 jeżeli cena byłaby niewiele wyższa. Za to cały czas nie mogę zdecydować się na platformę Polar czy Garmin.

kojer pisze:

Vault Dweller pisze:Według mnie dane się raczej zgadzają, [...]

Policz po prostu ile robisz kroków biegnąc minutę a potem porównaj .

Liczyć mi się nie chciało.
Na lewą rękę założyłem Casio SGW-200-1V który ma "łapomierz" - jakiś rodzaj sensora który dane o biegu bierze z ręki. Wskazał średnią kadencję 152 i 11,4km, zafałszował trochę, bo ma o ile pamiętam długość kroku ustawioną na 116cm, ponadto specyfika sensora jest taka, że zawsze zgubi pojedyncze kroki np. przy spoglądaniu na niego (przestaje wtedy liczyć). http://i.imgur.com/hQIlYM2.jpg
Garmin: https://connect.garmin.com/modern/activity/870966424 również wskazał 152 i 12,23km przy długości kroku niby 125cm (wyliczona automatycznie).
Z prostej matematyki wynika mi tu, że gdyby Casio miał ustawioną poprawną długość kroku (ale biegając po zróżnicowanym terenie, to trochę mało realne) to pokazałby niestety to samo co Garmin, czyli po prostu wina leży w moich kulosach

jovo. pisze:Poczytałem o wadach TomToma i w sumie je akceptuje gdyż większośc tych spraw z racji mojego treningu, dotyczyć mnie nie będzie.

Żeby nie było, ostrzegałem . A cena rzeczywiście niezła.
I jeszcze jedno, zegarek się zakłada nad nadgarstkiem (tuż powyżej) a nie na nim. Wtedy nie ma problemów z odczytami pulsu .

tomhusky pisze:U mnie Tomtom jakoś nie budzi zaufania, dla mnie firma z doświadczeniem zawsze bardziej będzie dbać o klienta.

No akurat doświadczeniem w gpsach to Tomtom zjada Garmina i Polara na śniadanie. Niestety chyba nie są do końca zdecydowani czy wchodzić w rynek zegarków czy nie bo traktują ten produkt jak piąte koło u wozu. A wystarczyłoby kilka poprawek i przy cenach które mają mogliby spory kawałek rynku urwać.
A odnośnie dbania o klienta to niestety wszystkie te firmy mają duże grzechy, wystarczy poczytać .

Vault Dweller pisze: czyli po prostu wina leży w moich kulosach

Nie wiem czy wina, raczej zaleta . Teraz wystarczy tylko zacząć szybciej przebierać nogami by biegać szybciej .
U mnie normalna kadencja wybiegania to powyżej 180, a na zawodach na 5-10km to pod 200 podchodzi .

Pytanie za 100 punktów. Jak pobrać QuickGPSfix dla wzmocnienia sygnału GPS który jest zalecany ?
Mam najnowsze oprogramowanie a zalecają też pobrać powyższą rzecz, natomiast zupełnie nie wiem gdzie tego szukać i czy przypadkowo nie pobrało się podczas aktualizacji oprogramowania.