
tak wygląda opisywane obuwie:
buty wykonane są z zamszu, mają laminowane sznurowadła, co początkowo mnie martwiło, lecz po dzisiejszym biegu(ok 5km) moje wątpliwości zostały rozwiane. sznurowadła są w porządku. gdy pierwszy raz włożyłem stopę do buta, trochę się zawiodłem, bo prawy but obcierał mi zewnętrzną stronę stopy. podczas dzisiejszego biegu, także wszystko się unormowało. okazało się, że but idealnie układa się do stopy podczas biegu i nic mnie nie obciera, żadnych problemów. kolejna zaleta to super-lekka waga. naprawdę podczas biegu czuć różnicę. wcześniej biegałem w jakichś topornych reebokach, a jak dziś włożyłem pumy... ho, ho, ho wielka różnica. są naprawdę lekkie. duży plus tych butów to przewiewność, mają wiele wywietrzników i są wykonane z dość cienkiego materiału, stopa nie poci się strasznie, ale wiadomo, że całkowicie sucho też nie jest. jak dla mnie, buty są dość dobrze amortyzowane, po pierwszym biegu żadnych przeciwskazań do biegania po asfalcie. no i największa zaleta, dla ludzi o słomkowym zapale(tak, też do nich należę) to ich wygląd. są naprawdę ładne i nawet jeśli nie będziecie biegać, to możecie w nich chodzić. są bardzo wygodne i lekkie, więc można wykorzystać je do codziennego użytkowania. cena to +/- 200 pln. czy to dużo? moim zdaniem jak za tak lekkie buty, to niewiele. asicsy czy inne adidasy to minimum +/-160zł, więc róznica nie jest duża, a waga w innych modelach pozostawia dużo do życzenia. ja sugerowałem się właśnie wagą(bo jestem dość szczupły) i wyglądem(słomkowy zapał). jeśli kierujecie się podobnymi wyznacznikami, to na dzień dzisiejszy polecam te buty. następna recenzja za parę kilometrów
