Krokomierz na bieganie w dziczy...

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Używam garmina 305 do pomiaru (wszystkiego, co się tylko da ;) na treningu, ale wybieram się niebawem do konkretnej dziczy, czyli Albanii i nie jestem pewna, czy tam mi garmin złapie satelity.
Zasadniczo nie zamierzam biegać po lasach, ale wiele kempingów jest na terenach częściowo zalesionych i z dala od cywilizacji.
Mam pytanie - czy myślicie, że garmin tam się "ogarnie" czy dobrze byłoby zakupić jakiś krokomierz. Choćby po to tylko, żeby wiedzieć, ile się przebiegło. Jeśli krokomierz, to jaki? [nie musi być jakiś super-świetny, raczej chciałabym coś tańszego, bo miałby służyć tylko tak doraźnie].
Pozdrawiam!
PKO
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oj Pardita, ty to chyba humanistka jesteś, jasne, że garmin da radę lepiej niż w mieście. Garmin to tylko odbiornik i jest w zasięgu satelit na terenie Albanii na 100%. Jedyny problem, to to czy będziesz miała w lesie gniazdko aby go naładować.
Poza tym to słyszałem, że w Albanii jest full cywilizacja, to nie jakieś zadupie jak Pol... znaczy się Białoruś chciałem powiedzieć :oczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Oj Pardita, ty to chyba humanistka jesteś, jasne, że garmin da radę lepiej niż w mieście. Garmin to tylko odbiornik i jest w zasięgu satelit na terenie Albanii na 100%. Jedyny problem, to to czy będziesz miała w lesie gniazdko aby go naładować.
Poza tym to słyszałem, że w Albanii jest full cywilizacja, to nie jakieś zadupie jak Pol... znaczy się Białoruś chciałem powiedzieć :oczko:
No jestem humanistka, jestem... :) Tez slyszalam, ze jest fajowo i w ogole, ale lepiej sie zapytac na forum niz potem dostawac ku..cy, ze nie chodzi. Ja jestem okropny nerwus i by mnie na miejscu krew zalala, gdyby mi cos nie smigalo tak, jak sobie tego zycze.
Od czasu do czasu gniazdka beda, wiec jakos sobie poradze.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zawsze możesz awaryjnie pożyczyć od kogoś footpoda.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawe od kogo? :lalala:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od kogoś kto ma :D
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

kisio pisze:Od kogoś kto ma :D
No to by bylo bardzo milo, ale zalozmy, ze takiej osoby nie ma :) Jade z moim Ukochanym tylko :) Na wlasna rękę :) I jakoś nie za bardzo spodziewam się tam tłumów biegaczy.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie no Pardita, ale musisz przyznać, że generalnie pomysł z pożyczeniem footpada jest genialny w swej prostocie. :spoczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Nie no Pardita, ale musisz przyznać, że generalnie pomysł z pożyczeniem footpada jest genialny w swej prostocie. :spoczko:
Alez oczywiscie! Juz widze oczyma swojej wspanialej duszy, jaklece przez ten kemping jakims bladym switem (bo potem, wiadomka, upal) i dre sie "Kaman pipel, giw mi futpad, cos maj garmin dasent łork hir"
:hej:
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja myślałem o pożyczeniu na miejscu przed wyjazdem, we. w wersji mniej ekonomicznej o zakupie ;) Ale jak przytoczoną scenkę uskutecznisz na miejscu koniecznie nagraj i wrzuć na YT ;)
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na granicy Albanii i czarnogory jest piekne jezioro w górarach bardoz duże.

Tompoz
Tompoz
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ