) pobiegłem zawody o 30s szybciej jak w tamtym tygodniu i wyprzedziłem o 30s znajomego, Tory juz od 15 lat biegnie przede mną i mnie wkurza, o 30s!! 
Tak z ciekawości jaki dystans i jaki wynik?Rolli pisze: pobiegłem zawody o 30s szybciej jak w tamtym tygodniu i wyprzedziłem o 30s znajomego,
37:30 na dyche. Licze ze można osiągnąć lepszy wynik do 1'/10km biegnąc Next%. To potwierdzają tez wyniki moich znajomych.pma pisze:Tak z ciekawości jaki dystans i jaki wynik?Rolli pisze: pobiegłem zawody o 30s szybciej jak w tamtym tygodniu i wyprzedziłem o 30s znajomego,
Dla mnie fly 3 to na razie startówki, zaliczyłem w nich dychę, dwie piątki i ze dwa parkruny. Do tego dwa treningi
czyli generalnie oszczędzam te kapcie. Natomiast nie wiem czy założyłbym je na połówkę czy maraton, bo przy dłuższym szybkim biegu zaczynam odczuwać dyskomfort w stopie, miałem to na dyszce a nawet dziś na piątce. Więc u mnie do przetestowania na jakim longu.
Tez jestem w szoku. Ale ludzi których znam, biegają w tych butach własnie o prawie minute szybciej... i nagle z 2:45 biegną 2:40 w maratonie.mihumor pisze:Minutę? Ile z tej minuty dają buty a ile wzrost motywacji do treningu i większego darcia asfaltu w czasie biegu wynikający z posiadania tak samobiegających kapci?
Łącza one ogień z wodą czyli niską wagę z dużą amortyzacją. Ale minuta na 10km? Tak z samego buta?
Nie jestem... ale już za długo czekam na zakaz tego wspomagacza... wiec czas sie podporządkować historii.Skoor pisze:Kto jak kto, ale jestem Rolli zdziwiony Twoim zachwytem nad hmmm takim technologicznym wspomaganiem
To ile dadzą ci te buty zależy od poziomu. To, że przy poziomie 38' na 10k dadzą minutę nie daje żadnej odpowiedzi na to ile mogą one dać przy poziomie 26/7' na 10k. Może u najlepszych zawodników zostaje z tego kilka sekund.Rolli pisze: 37:30 na dyche. Licze ze można osiągnąć lepszy wynik do 1'/10km biegnąc Next%.
Nikt nic innego nie pisał. Doczytałeś?Ricardo pisze:To ile dadzą ci te buty zależy od poziomu. To, że przy poziomie 38' na 10k dadzą minutę nie daje żadnej odpowiedzi na to ile mogą one dać przy poziomie 26/7' na 10k. Może u najlepszych zawodników zostaje z tego kilka sekund.Rolli pisze: 37:30 na dyche. Licze ze można osiągnąć lepszy wynik do 1'/10km biegnąc Next%.
Ale dlaczego biega 90% szybkich zawodników w tych butach?do 1'/10km
Moze i masz racje, ale czy Klimetto czy Rhonex pobiegnie 26:45 czy 27:02 jest mi troche obojętne, ważne ze ja i moi podopieczni wyciągają do 1' na dychę szybciej.Ricardo pisze:Mi chodzi o brak testów/ badań na szybkich zawodnikach i dlatego nie mamy pojęcia ile te buty mogą im dać. To, że więcej zawodników ze światowej czołówki biega teraz w Nike to w większości zasługa kontraktów. Messi nie gra w Adidasach dla tego, że w tych butach najlepiej sie strzela bramki tylko dlatego, że ma taki klub/kontrakty.
Gdybym się zapytał o wymienienie jakiegoś zawodnika z Adidasa, który w tym roku przebiegł maraton poniżej 2:05 to ciężko coś znaleźć (w tym roku chyba tylko Guye Adola- 2:04:42). A wiemy przecież, że w 2014 Kimetto w adidaskach 2:02:57 poleciał, a Rhonex rok temu 26:46 na 10km, więc na pewno da się pobiec podobnie lub szybciej obojętnie czy ma się adidas/nike.
Nie rozumie o czym ty mówisz?Ricardo pisze:Dla ciebie może to jest ważne, ale jak Kipchoge bije rekordy to pierwsza rzecz o jakiej się mówi to najczęsciej buty. I ludzie wymyślają teorie, że te buty dają im w maratonie 1/2/3 minuty albo niewiadomo ile. Te buty są reklamowane tą przewagą jaką dają, ale nikt nie sprawdził ile buty te dają keniolowi biegnącemu ponad 20 kmh, a 4h/3h maratończykowi. Na pewno nie tyle samo. Ludzie się podpierają badaniami na amatorach, a może się okazać, że to się w ogóle nie przekłada w taki wymiarze na elitę.
