Andyql pisze:
Istnieje możliwość, że bliskość Ojca Dyrektora poważnie zakłóca pracę wszelkich urządzeń na Nieboskłonie...
również to biorę pod uwagę a na to już nic nie poradzę
Zobacz.... tylko wspomniałem o Dyrektorze i mój zegarek się zepsuł Tzn. niby działa, podczas biegania wszystko jest ok ale kiedy po treningu próbuję wrzucić sobie dane do komputera, Nike + Connect nie widzi mojego zegarka. Dane z treningu są widoczne na wyświetlaczu zegarka ale w kompie ich nie ma. Instalowałem juz kilka razy Nike Connect ale nic to nie daje. Miał ktoś już może taki problem ? Co robić ???
zradzio pisze:zastanawiam się nad kupnem tego zegarka ale zastanawia mnie kilka spraw:
1. czy zegarek poza tempem chwilowym wyświetla tempo średnie podczas biegu ?
2. czy można ustawić na zegarku coś podobnego do Garminowskiego "wirtualnego partnera" ?
3. czy ustawiajac interwaly mozna ustawic dystans interwalu czy tylko czas jego trwania. interesuje mnie ta funkcja gdyz czasami biegam interwaly na dystans (np. 4 km w tempie startowym na 10 km) a innym razem na czas ( np. 4 min w tempie startowym na 5 km)
1. Tak
2. Nie
3. Nie
1. Tak
2. Nie
3. Tak (w ustawieniach można zmienić z odcinków minutowych na odcinki liczone w metrach/kilometrach/milach)
Działał, znowu jest to samo.... robię swoje kilometry a komputer w ogóle nie widzi , że podpinam Watcha . Poza funkcją ładowania
Chyba pozostanie wysłać go po urlopie do naprawy gwarancyjnej. Szkoda , bo zżyliśmy się z e sobą
No ale to tylko gadżet, bez niego bieganie jest tak samo przyjemne. Ale to irytujące. Lubię kiedy wszystko wokół po prostu działa...
Witam wszystkich serdecznie! Od pewnego czasu jestem posiadaczem Nike+ GPS, chciałem zalogować na strone Nike+, aby zrzucić treningi, ale niestety w żaden sposób nie mogę się zalogować. Czy któryś z szanownych kolegów i koleżanek ma taki sam problem?
- co to znaczy,czego konkretnie kolega nie może zrobić ?
- czy pociągnął Kolega soft ze strony nike [ connection software ]?
- jaką ma Kolega przelgądarkę ?
- bliższy opis problemu pomoże znawcom na szybką pomoc
To znaczy, że nie mogę się zalogować na stronę Nike+.
Tak mam zainstalowany soft, zegarek się zauktalizował, ale nie mogę się zalogować ani przez "nike connect" ani bezpośrednio przez w/w stronę.
Próbowałem przez Chrome, IE oraz Safari. Bliżej opisać problemu nie potrafię. Nie jest to skomplikowana operacja, ale niestety nie udaje mi się i nie mam pojęcia jaka jest przyczyna.
Pozdrawiam
Posiadam Nike+ Sportwatch od kilku miesięcy, kupiłem zegarek z drugiej ręki bez gwarancji. przez długi czas działał bez zarzutu lecz niedawno także spotkałem się z podobną przypadłością, która objawia się na kilka sposobów:
1. po włożeniu do usb zegarek się ładuje natomiast komputer go nie rozpoznaje w ogóle
2. po włożeniu sportwatch do usb dostaję komunikat, że urządzenie podłączone do usb może działać nieprawidłowo (windows)
3. po włożeniu do usb odpala się aplikacja Nike+ connect i zaczynają się zgrywać treningi, a za chwilę urządzenie się samo jakby rozłącza, a aplikacja wyłącza (i tak w kółko)
Takie zachowanie zegarka potrafiło trwać kilka dni (na wszystkie sposoby) potem mu np na 2 dni przechodziło i działał w miarę normalnie przez po czym przypadłość powracała.
Zaczęło się to dziać jak zrobiło się naprawdę ciepło w związku z czym doszedłem do wniosku, że zegarek został najzwyklej zalany moim potem który w upalne dni leciał ze mnie litrami. Wiadomo, pot zawiera mnóstwo różnego rodzaju soli i i innego syfu. Po dostaniu się potu między piny usb najprawdopodobniej zmienia się oporność urządzenia, przez co komputer wariuje podczas komunikacji - nie przeszkadza to jednak w ładowaniu się zegarka. Stąd problem jedynie z komunikacją.
Piny końcówki usb w zegarku z jednej strony wyczyścić łatwo, natomiast od drugiej strony są tylko malutkie dziurki (którymi dostaje sie pot) - wyczyścić tego mechanicznie nie idzie nijak.
Po długim czasie walki z tym problemem wziąłem nakrętkę octu (jako odkamieniacz) i umoczyłem w nim końcówkę usb zegarka i potrzymałem w nim z kilka min.
Po dokładnym wysuszeniu - (całą noc się suszył) na drugi dzień zegarek zaczął działać normalnie i póki co działa do dzisiaj bez zarzutu.
Nie wiem czy moja teoria jest słuszna, wydaje się być logiczna i ... jak na razie działa (już przeszło tydzień).
Może przyda się innym mającym podobny problem (z tego co czytam to u innych tez się pojawił).
pozdrawiam
-------------
update:
Niestety moja powyższa teoria okazała się być nietrafiona, a naprawienie się zegarka to najprawdopodobniej zbieżność przypadków.
po 2 tyg usterka powróciła, ponowne czyszczenie/odkamienianie styków usb nie poskutkowało
zegarek znów się sam rozłącza i wariuje. Raz na jakiś czas mu przechodzi i przez parę dni działa normalnie by za jakiś czas znowu ześwirować.
Przy okazji zrobię filmik demonstrujący "świrowanie"
Nie wiem gdzie w Pl można oddać sportwatch do serwisu, może ktoś z Was wie?
Ostatnio zmieniony 19 lip 2012, 13:57 przez xrazowy, łącznie zmieniany 1 raz.