Ponad 5 tys km w obuwiu-głupia statystyka

Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Michał z Brodnicy pisze:
krunner pisze:
Michał z Brodnicy pisze:Ja od ponad 6 lat biegam w NB 1063, mają ponad 13.000km przebiegu
A to jest niezbyt wyszukana prowokacja. Jesteś związany z biznesem sportowym ? Masz sklep biegowy
czy jesteś po prostu sales'em z New Balance czy może innej firmy ?
Nie rozumiem skąd ta seria hipotez, wystrzelona niczym z karabinu. Co jest dziwnego w tym, że tyle w nich biegałem i nadal biegam? Myślę, że są osoby w Brodnicy mogące potwierdzić mój poprzedni wpis.
Hm ..., nie zrozum mnie źle.
Rozumiem, że przez te 6 lat biegałeś li tylko i wyłacznie w owych "magicznych" butach, żadnych innych.
To po pierwsze, a po drugie, że owe >13 tys. masz precyzyjnie spisane - każdy trening. Co daje średnio >180km na msc, za wzmiankowany okres.
Jeśli tak, to mając na uwadze, wspomnianą masę własną musisz być mistrzem techniki biegowej i śmiało możesz nas coach'ować.
PKO
Michał z Brodnicy
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 27 sty 2015, 17:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pisałem wcześniej, że biegam 50-70km tygodniowo, czasami więcej, a czasami z przyczyn losowych wcale. Biegam tylko w nich. Precyzyjnie nie mam spisanych wszystkich treningów, dlatego pisze, że ponad 13.000km. Dam się dziwię, że tyje wytrzymałem z tymi butami... albo one ze mną.
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Michał z Brodnicy pisze:Precyzyjnie nie mam spisanych wszystkich treningów, dlatego pisze, że ponad 13.000km. Dam się dziwię, że tyje wytrzymałem z tymi butami... albo one ze mną.
Bardzo delikatnie jednak musisz biegac... Chcialem zobaczyc, jak ten model wygladal, i trafilem na strone z testem "przez 2K km". Sa tam zdjecia, jak but wyglada, gdy tester przebiegl w nim wlasnie tyle. Fotografie tutaj: http://www.4run.pl/new-balance-1063-mr-w-ekstremalnym-tescie/

Naprawde mnie intryguje, jak wygladaja takie buty po 13K km - moglbys zrobic zdjecie i gdzies pokazac, jaki jest ich stan?
Awatar użytkownika
ziemo
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 08 mar 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 41:48
Życiówka w maratonie: 3:34

Nieprzeczytany post

LukeDNB pisze:Wystarczy zabrać ze sobą takie buty do sklepy sportowego, i założyć na jedną nogę but nowy o podobnych parametrach, a na drugą stary. Jak nie poczujecie różnicy to zostańcie przy swoich starych butach. Jednak po 5 tysiącach kilometrów różnica powinna być znaczna:)
A wyjmij z nich wkładki i powiedz czy nadal czujesz jakąś szczególną różnicę ;)
SERG
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 10 lis 2008, 12:50
Życiówka na 10k: 0:43:17
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jeśli ktoś z Was jest ciekawy jak wyglądają buty przy przebiegu około 5159 km to zapraszam do małej galerii moich butów Nike Air Pegasus +25 zakupionych w roku 2009.
http://tnij.org/buty5159
LukeDNB
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 08 sie 2014, 14:55
Życiówka na 10k: 42:32
Życiówka w maratonie: 3:27:37

Nieprzeczytany post

Prawie jak nowe:)
5km - 19:46 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
Centrum Biegowe ERGO
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 15 wrz 2014, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: cała Polska
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeśli ktoś ląduje na przedniej części stopy, używa jako amortyzacji własnych ścięgien i mięśni i biega w butach bliskich minimalizmowi, to problem zużycia amortyzacji dla niego nie istnieje. Autor wątku napisał, że jego but z tym ogromnym przebiegiem to Cumulus, czyli but jednak z grupy butów klasycznych, nieminimalistycznych, dobrze amortyzowanych, ze sporym dropem, głównie dla piętolądowaczy.

Producenci, różni, dość zgodnie oceniają zadowalający poziom amortyzacji klasycznych butów biegowych na 800-1000 km. Z pewnością jest w tym trochę marketingu i zachęcenia biegaczy do częstszej wymiany butów biegowych, ale tak naprawdę jeśli ktoś ląduje na pięcie, to dużo więcej niż 1000 km w jednych butach biegać nie powinien, bo przy zaklepanej amortyzacji zaczną mu się stawy boleśnie odzywać. Co innego przy lądowaniu na śródstopiu, tu zaklepanie pianki (czy czegoś jeszcze dodatkowego w podeszwie) jest bez znaczenia. Na długość utrzymywania się zadowalającego poziomu amortyzacji ma wpływ kilka czynników: waga biegacza, twardość podłoża, technika biegu (czy równomiernie rozkładamy na podeszwę obciążenia, czy walimy punktowo w piętę), długość kroku itp. Jeszcze jedna rzecz - wraz z przebiegiem buty często się coraz bardziej deformują, co może sprzyjać kontuzjom.

Sam w moich najbardziej ulubionych butach znacznie przekraczam teoretyczny przebieg producentów, ale robię to na własną odpowiedzialność. Dla mnie sposobem na zastąpienie zużytej amortyzacji jest unikanie twardych nawierzchni w treningu, staram się też za ostro w podłoże z pięty nie walić. To, jak wszystko inne, nasza osobista decyzja, nikt nie zmusza do konkretnej liczby kilometrów w jednych butach.

Pozdrawiam
Jang
Centrum Biegowe ERGO
www.ergo-sklep.pl
al. Jana Pawła II 61, Warszawa
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Czyli ASICS Gel-1160 po 1000km przebiegu po kostce i asfalcie (zero miękkiego podłoża) mogą wymagać wymiany (i mogą być przyczyną pojawienia się bólu w okolicy kolan)...i tego szukałem :)))

--
Axe
human
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 04 lut 2009, 10:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piaseczusetts

Nieprzeczytany post

Nie ma się czemu dziwić, moje laczki :bum: mają za sobą już grubo ponad 5 tys.(może znajdę czas i policzę dokładnie) i nadal w nich śmigam. Gdyby nie przetarta podeszwa w jednym (w drugim już prawie :taktak: ) to bym się z nimi nie chciał rozstać. Mam jeszcze zamiar zakleić podeszwę szarą taśmą i nabijać w nich dalej kaemy :hej:

Jak się nauczę wklejać fotki :ojoj: to podeślę

p.s. siateczka po bokach jak nowa, zapiętki jak po 500km :spoczko: - w góry i na starty mam inne.

pozdrowionka
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

Michał z Brodnicy pisze:Pisałem wcześniej, że biegam 50-70km tygodniowo, czasami więcej, a czasami z przyczyn losowych wcale. Biegam tylko w nich. Precyzyjnie nie mam spisanych wszystkich treningów, dlatego pisze, że ponad 13.000km. Dam się dziwię, że tyje wytrzymałem z tymi butami... albo one ze mną.
Ładny wyczyn :) widać, że dbasz o buty
Być może chudsze wytrzymują w butach dłużej/wolniej się zużywają niż cięższe osoby ;p
LukeDNB pisze:Wystarczy zabrać ze sobą takie buty do sklepy sportowego, i założyć na jedną nogę but nowy o podobnych parametrach, a na drugą stary. Jak nie poczujecie różnicy to zostańcie przy swoich starych butach. Jednak po 5 tysiącach kilometrów różnica powinna być znaczna:)
planuje five... te minimalistyczne, bądź saucony minimalistyczne czy inne mini... :)
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

KrzysiekJ pisze:
W ostatnich trzech miesiącach roku zrobiłem blisko 2000km ?
Ty to poważnie piszesz?
Rozumiem, że jak przyjdzie wiosna to dorzucisz jeszcze "drobne" 300km i w miesiacu dobijezz do 1.000 km. Szacun.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Keri pisze:
KrzysiekJ pisze:
W ostatnich trzech miesiącach roku zrobiłem blisko 2000km ?
Ty to poważnie piszesz?
Rozumiem, że jak przyjdzie wiosna to dorzucisz jeszcze "drobne" 300km i w miesiacu dobijezz do 1.000 km. Szacun.
no, odpowiednio licząc kilometry łatwo jest zrobić 5000 w jednej parze.
kto da więcej?
Go Hard Or Go Home
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:
Keri pisze:
KrzysiekJ pisze:
W ostatnich trzech miesiącach roku zrobiłem blisko 2000km ?
Ty to poważnie piszesz?
Rozumiem, że jak przyjdzie wiosna to dorzucisz jeszcze "drobne" 300km i w miesiacu dobijezz do 1.000 km. Szacun.
no, odpowiednio licząc kilometry łatwo jest zrobić 5000 w jednej parze.
kto da więcej?
Pal licho 5 tys.km w jednej parze butów.
Człowiek pisze, że miesięcznie biega blisko po 700km (2.000/3).
To ja mówię szacun i poproszę o autograf!
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

a ja właśnie piszę, że on tak pisze. chyba, że inaczej liczy te kilometry. wtedy nie dziwią przebiegi 700km na miesiąc i 5000km w jednych butach (i ciągle dobrze wyglądają).
z drugiej strony H. Szost też tyle biega miesięcznie ....
Go Hard Or Go Home
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:[...]
z drugiej strony H. Szost też tyle biega miesięcznie ....
dlatego poprosiłem o autograf :hej:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ