


Teraz czekam tylko na pierwszy bieg z cyklu przełajowego GP Poznania. Chociaż liści coraz mniej to jednak jestem ciekaw co pokaże w lesie

Biegałem tak często ale na bieżni ale takiej mechanicznej:) i fajnie mierzy bez GPS, przy 10km na zegarku była mała różnica poniżej 100m.bielki81 pisze:A próbował ktoś biegać w trybie Indoor na zewnątrz, czyli wykorzystać jedynie czujniki w zegarku i opasce?
Wiem, że rezygnacja z GPS przy takim zegarku wydaje się głupia, ale jeśli czasami zależy nam na laboratoryjnej dokładności to ciekawe jak to się sprawdza.
Chyba spróbuje zrobić ze dwa kółka na bieżni przy prawie idealnej dokładność gps czyli 8-10,
a potem ze dwa kółka w trybie indoor i ciekawe jaki będzie dystans.
Zrobić testa pozostaje - odpalić GPS przejśc kawałek, wejść gdzieś do pomieszczenia by zgubił GPS, połazić w pomieszczeniu, wyjść na zewnątrz.Piechu pisze:@MikeSpy
Z tego co mi wiadomo, to jesli nie masz paska, wtedy zadziała czujnik w zegarku zatem FP nadal nie będzie Ci potrzebnyAle obawy rozumiem
A przy okazji dokładności GPS z F2 vs. footpod. Robię rano tą samą trasę i różnica dystansu pomiędzy GPS z F2 a footpodem (nawet go nie kalibrowałem - tylko zostawiłem 1000 metrów) - na 11 kilometrowej trasie to 50 metrów. Zobaczymy jak będzie dalej - ale jak przeglądałem sobie moją trasę biegową to rozrzut F2 z GPS był od 10,99 km do 11,08.maki pisze:Ja nie dawno zrobiłem spacerek 1km w trybie indoor z footpodem (bez kalibracji) i powrót 1km bez fp. Dystans różnił się około 10M. Tempo szarpane, Tak jak chciał psy. Zrobiłem też próbę użycia gienka jaki monitora uaktywnosci. 14H ponad 50% baterii. Trybie Indor plus czujnik tempe, czujnik kroków z gienka.
A nie lepiej vivosmarka... tfu - vivosmarta?maki pisze:Mam ochotę na vivofit.