Z tego co pamiętam, to gdy zaczynałem swoją biegową przygodę (2 lata temu), to większość butów Jomy kosztowała poniżej 100 zł. Drożeją co roku, ale i tak ok 150 zł to cena bardzo atrakcyjna. Dziwi mnie ich marketingowe lenistwo, bo przy tych cenach i przy inwestycji w reklamę (przecież cała kadra Hiszpanii biega w tych butach), co oczywiscie podniosłoby cenę, byliby mocną konkurencją dla Kalenji od Decathlonu.EyeOfTheTiger pisze:kisio - taniej ? da się taniej niż 65pln za 'moją' 35?![]()
Ciekawe czy są z innych modeli takie małe rozmiary....
Joma - udzielające się uczucie taniości. Reklamacja uznana!
- Buku85
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- mszary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 630
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Witkowo Drugie
oglądałem wczoraj film dokumentalny "Bracia Kliczko" - btw, polecam! i widać było jak Witalij nosił buty Joma - chyba Carrera bo widac było wyraźnie wzmocnienie dla pronacji
- Sahij
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: +52,544° +19,690°
Żeby lepiej zmotywować się do powrotu do biegania po kilkumiesięcznej przerwie również zakupiłem Joma Carrera X 109. 139,00+przesyłka w smjsport. Na wszywce jest Carrera X, na pięcie Carrera IX, ale to chyba bez znaczenia. A może stąd ta polska cena?
Jak dla mnie buty OK. Do tej pory używałem Asics Flashfire. Zrobiłem w nich jakieś 1200-1500km i po założeniu nowego buta poczułem jak były wyklepane.
Rozmiar Jomy to w moim przypadku 44 dokładnie taki sam jak Asicsów, może przyda Wam się ta informacja przy zamawianiu przez internet.
Kolejna różnica dla mnie (na korzyść jomy) to płytsza pięta. Bywało, że Asicsy drażniły achillesa przy ćwiczeniach. Tutaj nie widzę takiego problemu, za piętą jest wyraźnie niżej, co nie zmienia faktu, że trzyma OK.
Za tę cenę to dla mnie w tej chwili best buy.
Jak dla mnie buty OK. Do tej pory używałem Asics Flashfire. Zrobiłem w nich jakieś 1200-1500km i po założeniu nowego buta poczułem jak były wyklepane.
Rozmiar Jomy to w moim przypadku 44 dokładnie taki sam jak Asicsów, może przyda Wam się ta informacja przy zamawianiu przez internet.
Kolejna różnica dla mnie (na korzyść jomy) to płytsza pięta. Bywało, że Asicsy drażniły achillesa przy ćwiczeniach. Tutaj nie widzę takiego problemu, za piętą jest wyraźnie niżej, co nie zmienia faktu, że trzyma OK.
Za tę cenę to dla mnie w tej chwili best buy.
- Sahij
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: +52,544° +19,690°
Ja nie wiem czy to nie kwestia oporności Polaków na marki inne niż te oklepane w mediach i pozycjonowane wysoko. Kiedyś na polski rynek próbował wejść Olympikus, w którym w siatę gra pół świata. No i poddali się, bo to i tanie, nieznane. U nas jednak sporo ludzi wciąż kombinuje, że tanie=słabe, drogie=dobre.Buku85 pisze:Z tego co pamiętam, to gdy zaczynałem swoją biegową przygodę (2 lata temu), to większość butów Jomy kosztowała poniżej 100 zł. Drożeją co roku, ale i tak ok 150 zł to cena bardzo atrakcyjna. Dziwi mnie ich marketingowe lenistwo, bo przy tych cenach i przy inwestycji w reklamę (przecież cała kadra Hiszpanii biega w tych butach), co oczywiscie podniosłoby cenę, byliby mocną konkurencją dla Kalenji od Decathlonu.EyeOfTheTiger pisze:kisio - taniej ? da się taniej niż 65pln za 'moją' 35?![]()
Ciekawe czy są z innych modeli takie małe rozmiary....
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- soprano99
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 277
- Rejestracja: 01 kwie 2008, 13:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków/Słomniki
Coś mi sie wydaje, ze zaraz zamwię te Jomy. Stosunek ceny do jakości jest powalający.
GG 4428822
"Bo największym ryzykiem jest nie ryzykować"
"Bo największym ryzykiem jest nie ryzykować"
- ooco
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 850
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
dodam tak ad'hoc ze w niedziele na warszawskiej połówce moje jomy przebiegną swój 400km
użytkowanie bez zastrzeżeń. wrzucę po weekendzie jakieś foty ze stanem butów

- ooco
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 850
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
No i dupa, Jomy nie wytrzymały warszawskiej polówki. przetarła się wewnętrzna cholewka w obydwu butach. but ma liczniku maja dokładnie 411km 457m, 95 % w tempie >= 6:00/km. zakupione 12 stycznia, więc 3,5 miesiąca biegania. może to tylko ta para taka, zobaczymy, będziemy reklamować. buty kupione w SMJ SPORT zobaczymy co oni na to.
kilka zdjęć:

ogólnie buty wyglądają w porządku i bez zarzutów. widoczne sa ślady normalnego zużycia, podeszwa ok, wierzch także bez zastrzeżeń.

ten okrągły element w podeszwie doprowadzał mnie czasem do szału, jest on zrobiony z b. miękkiej gumy i kamyczki (ba, kamienie o wielkości 2cm) potrafią się tam w bić, i potem człowiek stukocze jak na obcasach. upierdliwe.

obie wkładki tak wyglądają.

no i uszkodzenia wyściółki, strach buty założyć by nie obetrzeć sobie pięt i nie narobić sobie pęcherzy.
jutro wysyłam buty do sklepu. będę pisał na bieżąco jak wygląda sytuacja.
kilka zdjęć:


ogólnie buty wyglądają w porządku i bez zarzutów. widoczne sa ślady normalnego zużycia, podeszwa ok, wierzch także bez zastrzeżeń.

ten okrągły element w podeszwie doprowadzał mnie czasem do szału, jest on zrobiony z b. miękkiej gumy i kamyczki (ba, kamienie o wielkości 2cm) potrafią się tam w bić, i potem człowiek stukocze jak na obcasach. upierdliwe.

obie wkładki tak wyglądają.


no i uszkodzenia wyściółki, strach buty założyć by nie obetrzeć sobie pięt i nie narobić sobie pęcherzy.
jutro wysyłam buty do sklepu. będę pisał na bieżąco jak wygląda sytuacja.
- Yafoo
- Stary Wyga
- Posty: 213
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 23:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tuchola
Wcześniejsze modele też miały problem z określeniem co to za wersja.
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ra#p253091
Te ze zdjęcia dały radę zrobić 1100km. Pękła siateczka - przód buta - zewnętrzna strona. Patrząc z perspektywy czasu i kilku par trampek zdartych w tym czasie to JOMY zostawiły po sobie całkiem przyzwoite wrażenie.
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ra#p253091
Te ze zdjęcia dały radę zrobić 1100km. Pękła siateczka - przód buta - zewnętrzna strona. Patrząc z perspektywy czasu i kilku par trampek zdartych w tym czasie to JOMY zostawiły po sobie całkiem przyzwoite wrażenie.
- Buku85
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli "jakie takie"?pitbull33 pisze:Hm ja mierzyłem Jomy, i jak dla mnie to bardzo nie fajne. Mierzyłem różne modele i naprawdę nie zachęcały do zakupu. Cena dobra, ale jakieś takie...
Ja biegam w Kalengi comfortach są ok.

Ja miałem okazję i przymierzać i zrobić w nich kilka treningów i moje odczucia są inne. Na tę chwilę nie widzę dlaczego miałbym płacić 3 razy więcej za buty od dominujących na rynku marek. Nie wiem natomiast jak z trwałością, ale tu podpowiedzią są wrażenia użytkowników Jom choćby z tego wątku. W tej chwili również biegam w Kalenji, ale następnym zakupem na treningi będzie Joma.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 22 mar 2012, 23:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dość niedawno zakupiłem Jomy Carrera IX. Byłem w sklepie SMJ w Wawie. Chciałem kupić nowszy model, ale sprzedający powiedział mi, że (choć w nich nie biegał), to według niego modele różnią się tylko i wyłącznie kolorem i w bardzo niewielkim stopniu wentylacją (nowszy model ma większą siateczkę). Różnica ceny między tymi butami to 40zł. Wg mnie nie warto kupować Carrera X, polecam Carrera IX. Świetnie mi się w nich biega. Ostatnio biegałem dosłownie w ulewie, po jednej wielkiej kałuży i buty nie przemiękły od dołu, tylko trochę od góry. Biegałem rano, wieczorem były już suche. Naprawdę polecam!
- ooco
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 850
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
no i załatwione. wczoraj dostałem tajemniczego mejla z UPS o nadaniu przesyłki a przed chwilą znajomy kurier podrzucił paczkę, ciekawość mnie zżera, otwieram, a tam???? 11 złotych+ nowa para butów

11 złotych to zwrot kosztu poniesionego przy wysłaniu do SMJ butów z reklamacją. i teraz jeżeli SMJ tak traktuje wszystkich klientów to czapki z głów
a jeżeli ja zostałem potraktowany szczególnie poprzez ten wątek to teraz SMJ nie będzie miała wyboru i będzie musiała uznawać pozostałe reklamacje
jakby nie patrzeć biegacze górą :D



11 złotych to zwrot kosztu poniesionego przy wysłaniu do SMJ butów z reklamacją. i teraz jeżeli SMJ tak traktuje wszystkich klientów to czapki z głów


- Buku85
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wow! Czyżby powoli docierały do nas standardy Amazonu?ooco pisze:no i załatwione. wczoraj dostałem tajemniczego mejla z UPS o nadaniu przesyłki a przed chwilą znajomy kurier podrzucił paczkę, ciekawość mnie zżera, otwieram, a tam???? 11 złotych+ nowa para butów![]()
![]()
11 złotych to zwrot kosztu poniesionego przy wysłaniu do SMJ butów z reklamacją. i teraz jeżeli SMJ tak traktuje wszystkich klientów to czapki z główa jeżeli ja zostałem potraktowany szczególnie poprzez ten wątek to teraz SMJ nie będzie miała wyboru i będzie musiała uznawać pozostałe reklamacje
jakby nie patrzeć biegacze górą :D