Nie zaburzaj Adidasowi planów! Fajnie jest! Mamy o czym pisaćOk, ja te buty kupiłem ale gdybym miał się sugerować blogiem Ani, omijałbym je szerokim łukiem.
Adidas Energy Boost
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Andyql
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 mar 2012, 13:55
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:05
- Lokalizacja: Kielce
Jestem facetem, wolałbym o biuście , zamiast o booście No ale... skoro już wpadłem w biegowy nałóg, niech będzie. Jak mi już te buty przyjadą ( oby do niedzieli ) , zrobię jakies dłuższe wybieganie . I napiszę recenzję. Ania mogła , to i ja dam radę . Chyba...Sylw3g pisze:Nie zaburzaj Adidasowi planów! Fajnie jest! Mamy o czym pisaćOk, ja te buty kupiłem ale gdybym miał się sugerować blogiem Ani, omijałbym je szerokim łukiem.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Przymierzyłem ten styropian w sklepie.
Opinają śródstopie i są dość wąskie, dlatego tak jak w tradycyjnych adasiach pasuje mi 43 i 1/3, tak w booście leżały lepiej 44. Nieco przyciężkawe i sztywne, co jest zasługą plastikowego torszyna. Zapiętek mnie zaskoczył, bo usztywnienie jest na zewnątrz, o czym nie wspomniała zdaje się panna Anna. To taki egzoszkielet jak w lunarach.
Jakość wykonania - fantastyczna. Ten but jest po prostu elegancki. Będzie w nim jednak za gorąco w ciepłe dni.
Wysokość styropianu mierzona na bocznej stronie pięty ma około 30mm. Zakładając wgłębienie pod piętą, może być tego realnie 25mm. Na śródstopiu jest około 10mm styropianu.
Te 25mm daje wrażenie mięsistości. O to właśnie mi chodzi w butach biegowych. Szkoda, że pod śródstopiem jest tego mniej, bo nie ma już takiego efektu. Idealnie byłoby zachować na całości 15mm dla lekkich i 20mm dla cięższych biegaczy. Jedyną niewiadomą jest to jak styropian zareaguje na nóż i papier ścierny. Poza tym wydaje się znacznie łatwiejszy do tuningu niż na przykład model supernova glide.
Wrażenie po naciśnięciu styropianu jest bardzo pozytywne. Materiał jest podatny na zgniot, ale szybko odzyskuje kształt po usunięciu nacisku. Jeżeli będzie obrabialny, to myślę, że w użytkowaniu okaże się lepszy od pianki eva.
To może być bardzo wdzięczny surowiec do stworzenia naprawdę fajnego projektu.
Gdyby w latach '80 znano ten styropian, to spałby na nim nawet I sekretarz.
Opinają śródstopie i są dość wąskie, dlatego tak jak w tradycyjnych adasiach pasuje mi 43 i 1/3, tak w booście leżały lepiej 44. Nieco przyciężkawe i sztywne, co jest zasługą plastikowego torszyna. Zapiętek mnie zaskoczył, bo usztywnienie jest na zewnątrz, o czym nie wspomniała zdaje się panna Anna. To taki egzoszkielet jak w lunarach.
Jakość wykonania - fantastyczna. Ten but jest po prostu elegancki. Będzie w nim jednak za gorąco w ciepłe dni.
Wysokość styropianu mierzona na bocznej stronie pięty ma około 30mm. Zakładając wgłębienie pod piętą, może być tego realnie 25mm. Na śródstopiu jest około 10mm styropianu.
Te 25mm daje wrażenie mięsistości. O to właśnie mi chodzi w butach biegowych. Szkoda, że pod śródstopiem jest tego mniej, bo nie ma już takiego efektu. Idealnie byłoby zachować na całości 15mm dla lekkich i 20mm dla cięższych biegaczy. Jedyną niewiadomą jest to jak styropian zareaguje na nóż i papier ścierny. Poza tym wydaje się znacznie łatwiejszy do tuningu niż na przykład model supernova glide.
Wrażenie po naciśnięciu styropianu jest bardzo pozytywne. Materiał jest podatny na zgniot, ale szybko odzyskuje kształt po usunięciu nacisku. Jeżeli będzie obrabialny, to myślę, że w użytkowaniu okaże się lepszy od pianki eva.
To może być bardzo wdzięczny surowiec do stworzenia naprawdę fajnego projektu.
Gdyby w latach '80 znano ten styropian, to spałby na nim nawet I sekretarz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 584
- Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Nie zabierałem głosu w dyskusji bo jak dla mnie marketing "Boosta" przekroczył wszelkie granice absurdu za to już nie mogę doczekać się kiedy jakiś egzemplarz trafi do kliniki dr Zenona i pokaże swoją duszę. Ciekawe również jak odporny na ścieranie jest ten nowy materiał - słabo by było gdyby "6-stówkowe Zenki" zużyły się po miesiącuyacool pisze:Przymierzyłem ten styropian w sklepie.
Opinają śródstopie i są dość wąskie, dlatego tak jak w tradycyjnych adasiach pasuje mi 43 i 1/3, tak w booście leżały lepiej 44. Nieco przyciężkawe i sztywne, co jest zasługą plastikowego torszyna. Zapiętek mnie zaskoczył, bo usztywnienie jest na zewnątrz, o czym nie wspomniała zdaje się panna Anna. To taki egzoszkielet jak w lunarach.
Jakość wykonania - fantastyczna. Ten but jest po prostu elegancki. Będzie w nim jednak za gorąco w ciepłe dni.
Wysokość styropianu mierzona na bocznej stronie pięty ma około 30mm. Zakładając wgłębienie pod piętą, może być tego realnie 25mm. Na śródstopiu jest około 10mm styropianu.
Te 25mm daje wrażenie mięsistości. O to właśnie mi chodzi w butach biegowych. Szkoda, że pod śródstopiem jest tego mniej, bo nie ma już takiego efektu. Idealnie byłoby zachować na całości 15mm dla lekkich i 20mm dla cięższych biegaczy. Jedyną niewiadomą jest to jak styropian zareaguje na nóż i papier ścierny. Poza tym wydaje się znacznie łatwiejszy do tuningu niż na przykład model supernova glide.
Wrażenie po naciśnięciu styropianu jest bardzo pozytywne. Materiał jest podatny na zgniot, ale szybko odzyskuje kształt po usunięciu nacisku. Jeżeli będzie obrabialny, to myślę, że w użytkowaniu okaże się lepszy od pianki eva.
To może być bardzo wdzięczny surowiec do stworzenia naprawdę fajnego projektu.
Gdyby w latach '80 znano ten styropian, to spałby na nim nawet I sekretarz.
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Ania jest dziennikarka GW, tutaj, tutja mozecie poczytac o jej relacji z debiutu w matatonie warszawskim http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... ACJI_.html
jakiez bylo moje zdumienie, gdy po otwarciu strony glownej gazeta.pl moim oczom ukazala sie raklama omawianych w temacie butow
jakiez bylo moje zdumienie, gdy po otwarciu strony glownej gazeta.pl moim oczom ukazala sie raklama omawianych w temacie butow
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 17 cze 2012, 21:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Anna Szczypczyńska new business managera w iBillboard, spółce zarządzającej internetową platformą do sprzedaży reklam w modelu RTB. http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ag ... ibillboard Tyle w temacie Pani Anny. W GW nigdy nie pracowała, a czy była dzienikarzem, może i była, przecież Jakub Rzeźniczak też jest sportowcemGryzzelda pisze:Ania jest dziennikarka GW, tutaj, tutja mozecie poczytac o jej relacji z debiutu w matatonie warszawskim http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... ACJI_.html
jakiez bylo moje zdumienie, gdy po otwarciu strony glownej gazeta.pl moim oczom ukazala sie raklama omawianych w temacie butow
Ostatnio zmieniony 07 mar 2013, 21:38 przez Jerzman, łącznie zmieniany 1 raz.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
W ostatnim czasie jakiejkolwiek gazety nie otworzyłem to była przeładowana reklamami Boost'a...Gryzzelda pisze: jakiez bylo moje zdumienie, gdy po otwarciu strony glownej gazeta.pl moim oczom ukazala sie raklama omawianych w temacie butow
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
nie to, zebym sie czepiala, ale na tej stronie co ci do niej link nie dziala jest stoi napisaneJerzman pisze: W GW nigdy nie pracowała, a czy była dzienikarzem, może i była, przecież Jakub Rzeźniczak też jest sportowcem
chociaz moze gazeta.pl to juz nie GW? mniejsza o to.Z kolei Anna Szczypczyńska w iBillboard Polska będzie odpowiedzialna za realizację strategii sprzedażowej, pozyskiwanie nowych klientów oraz edukację mniejszych firm i klientów bezpośrednich. Wcześniej pracowała jako dziennikarz i redaktor prowadzący w portalach Wirtualna Polska, Gazeta.pl i Onet.pl. Ponadto zajmowała się obsługą komunikacji social media dla Gazeta.pl.
niemniej przyznaje, ze nie sama nie zrobilam tak doglebnego researchu na jej temat, po prostu mi sie skojarzyla z tego reportarzu co to go kiedys czytalam
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Kupuję Ci ja dzisiaj gazetkę Bieganie, a z okładki uśmiecha się do mnie Panna Anna w Boostach Ale za to ma fajne lajkry na tej okładce, żółciutkie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Agnieszka Kalińska i Anna Szczypczyńska w iBillboard
MOŁST ŁONTED
Ta z prawej, to nasza panna Anna. Ma fajowe włosy. Ciekawe jaki szampon promuje. A tej z lewej jeszcze nie znam. Pewnie promuje kremik, bo się troszkę błyszczy.
Poza tym niewiele jarzę z tego co tam napisane, zwłaszcza o strategii komunikacji marki i edukacji klientów bezpośrednich. Wietrzę jednak, że już niedługo takim stylem będą wypełniane wszystkie portale branżowe poświęcone bieganiu.
MOŁST ŁONTED
Ta z prawej, to nasza panna Anna. Ma fajowe włosy. Ciekawe jaki szampon promuje. A tej z lewej jeszcze nie znam. Pewnie promuje kremik, bo się troszkę błyszczy.
Poza tym niewiele jarzę z tego co tam napisane, zwłaszcza o strategii komunikacji marki i edukacji klientów bezpośrednich. Wietrzę jednak, że już niedługo takim stylem będą wypełniane wszystkie portale branżowe poświęcone bieganiu.
- TJ_3M
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 gru 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: coś koło 49 min
- Życiówka w maratonie: brak
Jak wziąłem do ręki papierowe Bieganie - to było OK, potem jeszcze jakiś portal i ten sam tekst - lampka się zapaliła, ale jak zobaczyłem na biegajznami.pl i jeszcze gdzieś tę panią to zastanowiłem się, czy lodówkę otwierać i zapaliły mi się wszystkie możliwe lampki. Jedno musicie przyznać - ktoś osiągnął chyba cel, bo na ten temat jest dyskusja.
Niech ktoś biegający i taki, który kupił te buty za własne pieniądze w końcu przetestuje je dogłębnie i powie OK /nie OK (pomijając aspekt finansowy).
Niech ktoś biegający i taki, który kupił te buty za własne pieniądze w końcu przetestuje je dogłębnie i powie OK /nie OK (pomijając aspekt finansowy).
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Na maratonypolskie.pli jeszcze gdzieś tę panią
Mają rozmach sk....
Adidas poszedł grubo
Anna Szczypczyńska new business managera w iBillboard, spółce zarządzającej internetową platformą do sprzedaży reklam w modelu RTB. http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ag ... ibillboard Tyle w temacie Pani Anny.
Kocham ten temat!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Haile dostał do testów i dobrze się to nie skończyło, teraz wolą dmuchać na zimneradslo1 pisze:Mały jak można coś sprzedawać i wcześniej tego nie przetestować? Z butami to chyba trudne, nie ?maly89 pisze:Daj koniecznie znać jak wrażenia Od końca marca będę stał w sklepie i "promował" te buty, jednak nie dostanę ich do testów, a ciekawy jestem opinii o nich.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
maly89, ja Cię bardzo przepraszam jeśli moja wypowiedź Cię dotknęła. Zmęczenie materiału. Po prostu tak mnie tym boostem indoktrynują, że pozwalam sobie na odpowiednią reakcję.maly89 pisze:Cóż nie znam jeszcze sprzedawcy butów, który biegałby we wszystkich modelach butów, które sprzedaje. No ale może po prostu do kiepskich sklepów chodzę.
Może zamiast wypisywać bzdury na forum lepiej iść pobiegać?
Biegać 24h/24h nie zamierzam, więc jest kilka wolnych chwil na pisanie.
Nie uważam żebym pisał bzdury. To jest właśnie marketing XXI wieku. Daje się "osobowościom internetowym" towar i oni odwalają całą resztę. Stety-niestety, maly89, ale masz sukcesy na swoim koncie, chwalisz się nimi, jesteś rozpoznawalny i dlatego jesteś idealnym ambasadorem dla marek biegowych. Wszystko to bez pisania "audycja zawierała lokowanie produktu" i bez ostrzeżenia "reklama!". Chociaż takiego przedstawicielstwa, które nie dostaje butów a ma je zachwalać to nie rozumiem. Chyba Cię nie doceniają (pannaAnna dostała chociaż buty na czas sesji foto, może nawet na dłużej, z blogu wiemy, że na siłkę woli ZigZagi )
Poważnie, nie czujesz żenady jak ktoś pisze "biegam mało, ale od razu je zamówiłem"? Pomijam, że rzeczywista wartość buta to grosze, że pół minuty reklamy tv w szczycie kosztuje 60tysi a tych reklam jest pełno. Czysty marketing. Adidas pewnie mocno zaciska kciuki, żeby im się zwróciła inwestycja. Dzięki takim ambasadorom jest szansa, że więcej takich początkujących (często z nadwagą i obawą o kolana) wybierze coś, co mogliby sobie odpuścić. Wiadomo o co chodzi. Dobrze by było, żeby: ambasadorowie marek, pracownicy sklepów - mieli odpowiedni dopisek w stopkach... ale to oczywiście nie przejdzie, bo zainteresowani nie widzą w tym nic zdrożnego.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
moje trzy grosze do dyskusji:
dla mnie ponad wszystkimi tymi elementami jak: bycie ambasadorem marki, testowaniem za darmo lub po wydaniu własnych pieniędzy, strategią marketingową itd., jest coś takiego jak zwykła ludzka uczciwość i zdrowy rozsądek.
Jeżeli to jest zachowane to nie mam problemu z tym, że firma wydaje mnóstwo kasy na promocję, ich prawo. pewnie wydali dużo żeby znaleźć i zaimplementować nowy materiał, teraz chcą maksymalnie wypromować produkt żeby inwestycja się zwróciła. niechże te reklamy będą wszędzie, mnie to nie przeszkadza. rzecz w tym jaka jest zawartość, czy jest rzetelna.
czy produkt był uczciwie testowany, czy został merytorycznie oceniony. na to pytanie każdy może sobie odpowiedzieć.
wiem, że wielu początkujących biegaczy może nie do końca potrafić krytycznie spojrzeć na temat ale np. nasze forum jest świetnym miejscem, gdzie absurdy takie, jak niektóre pomysły marketingowe Reeboka czy Asicsa są bezlitośnie punktowane.
w przypadku biustów, tfu, bustów, czekam na opinie biegających, czy ta styropianka działa czy nie, bo jeśli nie to cały hype jest wydmuszką.
dla mnie ponad wszystkimi tymi elementami jak: bycie ambasadorem marki, testowaniem za darmo lub po wydaniu własnych pieniędzy, strategią marketingową itd., jest coś takiego jak zwykła ludzka uczciwość i zdrowy rozsądek.
Jeżeli to jest zachowane to nie mam problemu z tym, że firma wydaje mnóstwo kasy na promocję, ich prawo. pewnie wydali dużo żeby znaleźć i zaimplementować nowy materiał, teraz chcą maksymalnie wypromować produkt żeby inwestycja się zwróciła. niechże te reklamy będą wszędzie, mnie to nie przeszkadza. rzecz w tym jaka jest zawartość, czy jest rzetelna.
czy produkt był uczciwie testowany, czy został merytorycznie oceniony. na to pytanie każdy może sobie odpowiedzieć.
wiem, że wielu początkujących biegaczy może nie do końca potrafić krytycznie spojrzeć na temat ale np. nasze forum jest świetnym miejscem, gdzie absurdy takie, jak niektóre pomysły marketingowe Reeboka czy Asicsa są bezlitośnie punktowane.
w przypadku biustów, tfu, bustów, czekam na opinie biegających, czy ta styropianka działa czy nie, bo jeśli nie to cały hype jest wydmuszką.