Komentarz do artykułu Test Suunto - AMBIT
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ja szczerze powiedziawszy mam oba. Ostatnio dostalem Ambita, dlatego porownanie mam dosc dobre.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 20 sty 2013, 14:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak właśnie na zegarownia bym kupował, widziałem jest tam najtaniej.
A jeżeli masz oba to może byś się wypowiedział jak się je nosi i plusy i minusy w porównaniu do siebie. A może chcesz sprzedać któregoś z nich a jest w stanie idealnym.
Pozdrawiam
A jeżeli masz oba to może byś się wypowiedział jak się je nosi i plusy i minusy w porównaniu do siebie. A może chcesz sprzedać któregoś z nich a jest w stanie idealnym.
Pozdrawiam
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
naprawdę ciężko jest określić który ma jakieś minusy, które przeważyłyby na jednoznacznym wyborze..
wysilając się powiem tak:
1. Ambit ma mniej stabilny wysokościomierz ( sumy przewyższeń pokazują tak samo)
2. w Fenixie mozna dodawać ekrany w czasie treningu
3. Amibt ma swoją formę treningu interwałowego ( ale ustawienia tylko z poziomu komputera ) , fenix jeszcze nie ma, ma byc w kolejnym sofcie
4. temperatura jest lepiej wskazywana w fenixie gdyż czujnik jest z boku zegarka a nie pod zegarkiem jak w Ambicie- dzisiaj np było u mnie -3 ( Ambit pokazywał temperaturę 14C ( od ciała ) , w fenixie też miało to wpływ ale np jak było 5 C to on pokazywał 8-9 C.
5. W Ambicie podsumowanie treningu z poziomu zegarka jest mocno ograniczone, w fenixie mozna oglądać nawet jaką powierzchnię się zakreślło swoim ruchem
To są naprawdę minusy i plusy mocno wysilone
- cieżko jednoznaczie określić.
Ja osobiście bym wział Ambita jesli nie denerwuje Cie programowanie wszystkiego przez komputer i portal Movescount, a jak nie możesz zdecydować to rzuć monetą
- dla mnie zegarki są takie same. Oba bardzo lubie, po prostu jest mi dane je miec, mimo że nie jestem fanatykiem kolekcjonowania to Ambita po prostu dostałem 
wysilając się powiem tak:
1. Ambit ma mniej stabilny wysokościomierz ( sumy przewyższeń pokazują tak samo)
2. w Fenixie mozna dodawać ekrany w czasie treningu
3. Amibt ma swoją formę treningu interwałowego ( ale ustawienia tylko z poziomu komputera ) , fenix jeszcze nie ma, ma byc w kolejnym sofcie
4. temperatura jest lepiej wskazywana w fenixie gdyż czujnik jest z boku zegarka a nie pod zegarkiem jak w Ambicie- dzisiaj np było u mnie -3 ( Ambit pokazywał temperaturę 14C ( od ciała ) , w fenixie też miało to wpływ ale np jak było 5 C to on pokazywał 8-9 C.
5. W Ambicie podsumowanie treningu z poziomu zegarka jest mocno ograniczone, w fenixie mozna oglądać nawet jaką powierzchnię się zakreślło swoim ruchem

To są naprawdę minusy i plusy mocno wysilone

Ja osobiście bym wział Ambita jesli nie denerwuje Cie programowanie wszystkiego przez komputer i portal Movescount, a jak nie możesz zdecydować to rzuć monetą


-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 20 sty 2013, 14:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z twojego opisu wynika ze jednak fenix jest bardziej dopracowany. Np w Ambicie czujnik temperatury pod zegarkiem, zwykła głupota.
A jeżeli dostałeś Ambita to znaczy ze wcześniej wybrałeś FENIXA co oznacza ze czymś cię przekonał.
A ty nie chcesz sprzedać swojego ? Bo przeoczyles ta kwestie
A jeżeli dostałeś Ambita to znaczy ze wcześniej wybrałeś FENIXA co oznacza ze czymś cię przekonał.
A ty nie chcesz sprzedać swojego ? Bo przeoczyles ta kwestie

- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
nie mogę sprzedać żadnego z nich
szczerze to akurat ze względu na Movescounta używam Ambita, bo wcześniej wszystko w arkuszu kalkulacyjnym sobie prowadziłem, a jakoś tak po otrzymaniu Suunciaka wrzuciłem pierwsze biegi etc i tak zostało.

szczerze to akurat ze względu na Movescounta używam Ambita, bo wcześniej wszystko w arkuszu kalkulacyjnym sobie prowadziłem, a jakoś tak po otrzymaniu Suunciaka wrzuciłem pierwsze biegi etc i tak zostało.
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Jest cos takiego, ale szczerze powiedziawszy nie testowalem jeszcze:)
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
Ciekawe jak pokazuje tempo aktualne.Garmin bardzo szybko sobie z tym radzi.Jutro ma dotrzeć Suunto to będę porównywał:)
Szafa Biegacza i http://szafabiegacza.com/
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
ale jak mam tempo średnie to raczej nie działa to wtedy ? :p nie korzystam z chwilowego
- zukow2
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 2,52,20
- Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI
Działa cały czas.
Szafa Biegacza i http://szafabiegacza.com/