Nietypowe obtarcie od Hoka Speedgoat 5
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 09 lip 2022, 11:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie biegalem w Hoka, ale wlasnie takie obtarcia mialem pare lat temu, gdy zaczalem biegac w jakichs nowych butach Asics - byla to kwestia wkladki, po wymienieniu ja na taka z innego, "rozbieganego" modelu tej samej firmy, problemu nie bylo.
Pozniej "oswoilem" te problematyczne buty - chodzac w nich do sklepu, biegajac delikanie / krotkie odcinki. Po paru takich tygodniach dalo sie w nich juz bezproblemowo biegac ponad 25km.
Pozniej "oswoilem" te problematyczne buty - chodzac w nich do sklepu, biegajac delikanie / krotkie odcinki. Po paru takich tygodniach dalo sie w nich juz bezproblemowo biegac ponad 25km.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 06 maja 2024, 17:17
- Życiówka na 10k: 1:02:57
Problem w tym, że gdy w nich chodzę, to wszystko jest ok, jednego dnia przeszłam w nich ponad 20 km i nic się nie działo. U mnie efekt jest raczej odwrotny - im częściej w nich biegam, tym problem częściej się pojawia. Zaczyna obcierać na ok. 3 km (podejrzewam, że za sprawą wilgoci, temperatury i powtarzanego obciążenia) i już nie odpuszcza. Dwa dni temu biegnąc 9 km na lewej nodze nabawiłam się obtarcia "do żywego", a prawa była w tym samym miejscu zaczerwieniona.
Niestety nie mam modelu "rozbieganego", te Hoki to już drugie buty do biegania i kolejny niewypał (te pierwsze buty obcierały mnie na guzach piętowych, ale u mnie to normalne, bo mi lekko wystają) - tym ciekawiej, że Hoki na guzach piętowych nie robią mi żadnej krzywdy, za to w dołku (gdzie teoretycznie nie ma się co zadziać) już tak.
Nie znajduję w ich budowie żadnego defektu, ale ciężko mi się przyznać do tego, że po prostu mam taką budowę anatomiczną i te buty nie są dla mnie.
Niestety nie mam modelu "rozbieganego", te Hoki to już drugie buty do biegania i kolejny niewypał (te pierwsze buty obcierały mnie na guzach piętowych, ale u mnie to normalne, bo mi lekko wystają) - tym ciekawiej, że Hoki na guzach piętowych nie robią mi żadnej krzywdy, za to w dołku (gdzie teoretycznie nie ma się co zadziać) już tak.
Nie znajduję w ich budowie żadnego defektu, ale ciężko mi się przyznać do tego, że po prostu mam taką budowę anatomiczną i te buty nie są dla mnie.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2066
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
To nie wina butów. Miałem przynajmniej 10 różnych modeli Hoka i nigdy obcierania ani z tyłu ani w środku nie było (tylko palce cierpiały w nieszosowych, ale to inny temat).
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 06 maja 2024, 17:17
- Życiówka na 10k: 1:02:57
Okej, dzisiaj im się lepiej przyjrzałam i zaobserwowałam 3 rzeczy:
1. Porównując wkładki z bezproblemowych butów (akurat trekkingowych) i z Hoki zauważyłam, że te pierwsze nie mają aż tak wysoko ciągnącego się od pięty wzdłuż stopy zaokrąglenia. W Hokach w miejscu, gdzie mnie obcierały pianka ta jest bardziej zgnieciona, dlatego chyba spróbuję je w tym miejscu po prostu przyciąć.
2. Założyłam Hoki na grubszą skarpetę i odnotowałam, że wcale nie mam aż tak dużo miejsca w tych butach. Nawet mi trochę małe palce odstawały przez materiał, choć nigdy nie odczułam po użytkowaniu, by były jakoś ściśnięte. Może faktycznie model w wersji WIDE byłby dla mnie lepszy - szkoda tylko, że jest tak rzadko dostępny i w tak ubogich wersjach kolorystycznych (damską wersję WIDE widziałam tylko w jednym zestawie kolorystycznym, który ani trochę mi nie leży, w dodatku był dostępny tylko na stronie producenta).
3. Ku mojemu zdziwieniu (bo kończę studia fizjo, a nigdy tego wcześniej nie odnotowałam), koślawię stopy - co nasila spychanie stopy na to odstające zaokrąglenie wkładki.
Podsumowując, jutro biorę za skalpel i jadę z operacją wkładek. Trzymajcie kciuki
1. Porównując wkładki z bezproblemowych butów (akurat trekkingowych) i z Hoki zauważyłam, że te pierwsze nie mają aż tak wysoko ciągnącego się od pięty wzdłuż stopy zaokrąglenia. W Hokach w miejscu, gdzie mnie obcierały pianka ta jest bardziej zgnieciona, dlatego chyba spróbuję je w tym miejscu po prostu przyciąć.
2. Założyłam Hoki na grubszą skarpetę i odnotowałam, że wcale nie mam aż tak dużo miejsca w tych butach. Nawet mi trochę małe palce odstawały przez materiał, choć nigdy nie odczułam po użytkowaniu, by były jakoś ściśnięte. Może faktycznie model w wersji WIDE byłby dla mnie lepszy - szkoda tylko, że jest tak rzadko dostępny i w tak ubogich wersjach kolorystycznych (damską wersję WIDE widziałam tylko w jednym zestawie kolorystycznym, który ani trochę mi nie leży, w dodatku był dostępny tylko na stronie producenta).
3. Ku mojemu zdziwieniu (bo kończę studia fizjo, a nigdy tego wcześniej nie odnotowałam), koślawię stopy - co nasila spychanie stopy na to odstające zaokrąglenie wkładki.
Podsumowując, jutro biorę za skalpel i jadę z operacją wkładek. Trzymajcie kciuki
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2066
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Pewnie, jak większość (zwłaszcza kobiet), kupujesz za małe buty. U studentek fizo widzę (codziennie) to samo. Co więcej, nawet pracownicy Wydziału Zdrowia chodzą w dramatycznie niezdrowych butach.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
-
- Stary Wyga
- Posty: 176
- Rejestracja: 18 lip 2023, 08:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja tylko dodam, że speedgoat nawet w wersji wide są wąskie - byłem nimi zainteresowany, zamówiłem, przymierzyłem i odesłałem. Wide a rozmiar +1 do zwykłego więc w cm a długość był zapas. W szerokości nie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 wrz 2024, 17:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No i jak tam rozwinęła się sytuacja z tymi wkładkami?
Mam dokładnie ten sam problem, buty w wersji wide, rozmiar o 2/3 większy niż codzienny (czyli nie za małe) i po pierwszym wojażu 10 km obtarcia dokładnie w tych samych miejscach. Załamka, miały to być Buty idealne
Mam dokładnie ten sam problem, buty w wersji wide, rozmiar o 2/3 większy niż codzienny (czyli nie za małe) i po pierwszym wojażu 10 km obtarcia dokładnie w tych samych miejscach. Załamka, miały to być Buty idealne
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 sty 2025, 09:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak rozwiazaliscie ta dolegliwości?
Też mam obtarcie na podbiciu łuku lewej stopy.
Podcięcie wkładki coś dało? Reklamacja butów?
Czy wymiana wkładki?
Też mam obtarcie na podbiciu łuku lewej stopy.
Podcięcie wkładki coś dało? Reklamacja butów?
Czy wymiana wkładki?