100% chinśkie buty inspirowane salcesonami speed 2

Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1603
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Brooks to serio (z własnego doświadczenia), a wniosek jest z kategorii pars pro toto.

Rynek butów do biegania jest pełen absurdów, np. najobszerniejsze i najdłuższe buty, jakie mam (tzw. high volume shoe) w rozmiarze 43/9.5 US to najlżejsze (195 g) Topo Cyclone w wersji damskiej (bo taka była tania). A niby damskie powinny być węższe (standard to B, a męskich D).
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
New Balance but biegowy
iza121
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 01 kwie 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 56min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

RMC pisze: 18 kwie 2024, 10:16 Chińska myśl techniczna wiele ciekawych wynalazków wydaje z siebie :)

Ja na fali dawno minionej mody na buty minimalistyczno-naturalne kupiłem sobie w zeszłym roku coś takiego:

https://www.amazon.pl/gp/product/B07RM3 ... UTF8&psc=1

Na pierwszy rzut oka żle nie wyglądają. Biegać to w nich nie planuję ale chciałem spróbować pochodzić. Tylko coś okazji brak jeszcze :)
Akurat saguaro to dość popularna firma, też mam ich buty barefoot, osobiście dałam całe 70zl i sprawdzają się w bieganiu również. Osobiście nie mam oporów w bieganiu w chińskich barefoot, bo to jednak barefoot, czyli płaski but bez amortyzacji, tu chińska myśl techniczna nie ma co zepsuć według mnie
ODPOWIEDZ