Cześć Wszystkim,
To mój pierwszy post więc proszę Was o wyrozumiałość.
Mamy kwarantannę a ja kupiłem nowe buty na kolejny sezon. W zasadzie nie był to jakiś przemyślany zakup, zadecydowała promocja + efekt szaleństwa zakupowego online.
Kupiłem Adidas Solar Glide 19. Do przymiarki kupiłem dwa rozmiary 42 2/3 i 43 1/3. Generalnie buty mi podpasowały w większym rozmiarze tj 43 1/3. Coś mnie jednak tknęło żeby je zważyć i porównać najpierw z moimi Saucony Guide ISO a później z resztą mojego sprzętu (z różnymi przebiegami). Jakież było moje zdziwienie wynikami ważenia Dla wnikliwych waga kuchenna dokładność +/- 1g
Adidas SG 42 2/3 --------------> lewy but 297g; prawy but 293g; róznica p vs l -1,35%
Adidas SG 43 1/3 --------------> lewy but 306g; prawy but 293g; róznica p vs l -4,25%
Saucony Guide ISO 43 --------> lewy but 304g; prawy but 301g; róznica p vs l -0,99%
Asics Cumulus 16 44 ----------> lewy but 339g; prawy but 332g; róznica p vs l -2,06%
Nike Free 4.0 44 ----------------> lewy but 242g; prawy but 243g; róznica p vs l +0,41%
Nike Lunarepic Flyknit 2 43 ----> lewy but 244g; prawy but 244g; róznica p vs l 0,00%
Brooks Ravenna 6 --------------> gdzieś mi się zawieruszyły
Czy spotkaliście się z tak dużą różnicą pomiędzy lewym i prawym butem (13 gramów)? Dodatkowo, but prawy w rozmiarze 43 1/3 waży tyle samo co w 42 2/3.
Mam to traktować jako wadę fabryczną? Czy powinienem je zwrócić?
Dzięki za pomoc bo jestem w kropce
X.
Adidas Solar Glide 19: Waga butów prawy vs lewy
- Xsieciunio
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 02 kwie 2020, 19:51
- Życiówka na 10k: 46:02
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Saucony Freedom ISO gdzieś ważyliśmy na forum, to też była kilkugramowa różnica w obu butach. Ja bym nie zwracał na to uwagi większej, nawet tego nie odczujesz.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8732
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Standardowa sprawa. Już o tym dyskutowaliśmy. Nie masz co reklamować. Na nodze tego nie odczujesz.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poniżej masz link do tematu gdzie już o tych różnicach dyskutowaliśmy. Generalnie różnica w wadze to problem jakościowy. Producent określa sobie akceptowalny % różnicy między min i max wagą. Wszystko co się łapie w tej specyfikacji trafia do oficjalnej dystrybucji. Trzeba niestety dopytać producenta co się łapie do specyfikacji. Dla mnie 4% różnicy to wstyd dla producenta, bo to tylko pokazuje że jakość ma w głębokim poważaniu. Niestety przy modelu biznesowym nastawionym na masówkę, jakość schodzi na dalszy plan, bo tu liczą się koszty, a każdy odrzucony but to koszt.
Ja nie czułem w biegu różnicy kilkunastu gram między butami.
Nie zmienia to jednak faktu, że lekki wqrw był, bo jak kupiłem buty za ponad 3 stówki (w promocyjnej cenie), to bym jednak oczekiwał, że cena=jakość.
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=58822
Ja nie czułem w biegu różnicy kilkunastu gram między butami.
Nie zmienia to jednak faktu, że lekki wqrw był, bo jak kupiłem buty za ponad 3 stówki (w promocyjnej cenie), to bym jednak oczekiwał, że cena=jakość.
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=58822
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- Xsieciunio
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 02 kwie 2020, 19:51
- Życiówka na 10k: 46:02
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki Wszystkim, szczególnie dla mach82 za linka. Poczytałem posta i widzę, że nie tylko Adidas ma problemy z utrzymaniem powtarzalności produkcji. Szkoda tylko, że dość drogim butem (cena przed obniżkami 599 zł) Adidas równa do jakości z Lidla!mach82 pisze:Poniżej masz link do tematu gdzie już o tych różnicach dyskutowaliśmy. Generalnie różnica w wadze to problem jakościowy. Producent określa sobie akceptowalny % różnicy między min i max wagą. Wszystko co się łapie w tej specyfikacji trafia do oficjalnej dystrybucji. Trzeba niestety dopytać producenta co się łapie do specyfikacji. Dla mnie 4% różnicy to wstyd dla producenta, bo to tylko pokazuje że jakość ma w głębokim poważaniu. Niestety przy modelu biznesowym nastawionym na masówkę, jakość schodzi na dalszy plan, bo tu liczą się koszty, a każdy odrzucony but to koszt.
Ja nie czułem w biegu różnicy kilkunastu gram między butami.
Nie zmienia to jednak faktu, że lekki wqrw był, bo jak kupiłem buty za ponad 3 stówki (w promocyjnej cenie), to bym jednak oczekiwał, że cena=jakość.
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=58822
Mach82, tak btw ja też te buty kupiłem na Zalando, może oni biorą jakieś wybrakowane partie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4652
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Kupiłem tydzień temu na zalando Bostony 8. Lewy i prawy idealnie 234g. Co z jakością? Na pierwszy rzut oka OK ale więcej będę mógł powiedzieć jak zrobię 1500km.Xsieciunio pisze:Dzięki Wszystkim, szczególnie dla mach82 za linka. Poczytałem posta i widzę, że nie tylko Adidas ma problemy z utrzymaniem powtarzalności produkcji. Szkoda tylko, że dość drogim butem (cena przed obniżkami 599 zł) Adidas równa do jakości z Lidla!mach82 pisze:Poniżej masz link do tematu gdzie już o tych różnicach dyskutowaliśmy. Generalnie różnica w wadze to problem jakościowy. Producent określa sobie akceptowalny % różnicy między min i max wagą. Wszystko co się łapie w tej specyfikacji trafia do oficjalnej dystrybucji. Trzeba niestety dopytać producenta co się łapie do specyfikacji. Dla mnie 4% różnicy to wstyd dla producenta, bo to tylko pokazuje że jakość ma w głębokim poważaniu. Niestety przy modelu biznesowym nastawionym na masówkę, jakość schodzi na dalszy plan, bo tu liczą się koszty, a każdy odrzucony but to koszt.
Ja nie czułem w biegu różnicy kilkunastu gram między butami.
Nie zmienia to jednak faktu, że lekki wqrw był, bo jak kupiłem buty za ponad 3 stówki (w promocyjnej cenie), to bym jednak oczekiwał, że cena=jakość.
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=58822
Mach82, tak btw ja też te buty kupiłem na Zalando, może oni biorą jakieś wybrakowane partie.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze