Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
kamilv
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 15 paź 2013, 19:31
Życiówka na 10k: 43:53
Życiówka w maratonie: 3:40:00

Nieprzeczytany post

Taka temperatura dokłada może i 20 sekund na km, więc szacun za niedzielę :)
Długie wybiegi po asfalcie robisz planowo? Bo ja takie rzeczy to tylko po lasach i polach, ale może po prostu tak lubię...
W sobotę dycha w Słupcy poszła w 48:52, czyli przyzwoicie jak na 30 stopni w większości na odkrytej patelni. Trasa w połowie szutrowa, w tym trochę piachu i kilka niedużych podbiegów. Dobrze że strażacy w 2 miejscach polewali wodą i paru dobrych ludzi z ogródków też nas podlewało wężami :)
W środku tygodnia może wyskoczę na 1-2 dni pobiegać w Beskidy, zależy od pogody, śledzę prognozy...
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dzięki za dobre słowo :)

Długie biegi jakoś tak mi wypadają zawsze po twardym, bo głównie zależy mi na założonym tempie i dystansie - a że u mnie wyglada to na zasadzie "wyjść i zacząć biec", to stąd bieganie po równym mi to zapenia. Ale nie ukrywam, zę jak sobie znajdę/wytyczę dobre kółko po lesie, to chętnie będę tam truchtał - zwłaszcza w takie temperatury, bo cień na zachodniej stronie włókniarzy raotwał mi w niedzielę życie.

A w ogóle to Twoje 48,5 na dychę w takiej temperaturze to dla mnie kosmos (ja bym umarł pewnie) i zazdroszczę - jakoś nie widzę siebie robiącego teraz dychy <49 :lalala: na razie idę planem na 42,2 a tam szybkościówki za dużo nie ma (zresztą ja też gazelą jakąs nie jestem, bardziej typem wytrzymałościowym), ale chyba przerwę zimową będę według planu Danielsa na 5-15k robił, żeby trochę prędkości złapać.

Bo patrząc długoterminowo - można marzyć o <3h na 42,2 i <40 na 10k, ale tym co pozwala REALIZOWAĆ marzenia są plany :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Arc
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 232
Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
Życiówka na 10k: 48:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratulacje! Jeżeli to twoje pierwsze dziecko to będzie niezła karuzela w życiu. Biegac sie da, ale trzeba planowac z wiekszym wyprzedzeniem :D
Jak mały będzie miał pół roku mozesz go wsadzić w wózek biegowy i robić BSy :)
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Przyłączam się do gratulacji :)

Ze mną jest od dwóch miesięcy córeczka....
Powiem tak...biegaj, bo potem rytm dnia jest zupełnie niezaplanowany.... :ble:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dzięki Panowie :) Dziecko pierwsze, więc jeszcze nie wiem, jak to będzie, oprócz tego, że !@#$% :)

Nie ukrywam, że bieganie rano to trochę też po to, żeby z żoną po południu spędzać więcej czasu. I w sumie działa - i treningi nie wypadają, i popołudnia wolne. Zobaczymy jak będzie z bieganiem po Nowym Roku, bo priorytety mam prawidłowo ustawione, ale skoro są ludzie, którzy mają dzieci i biegają, więc się pewnie da ;) W praktyce się okaże, na razie cisnę przygotowania do Poznania :)

Najlepsza była mina mojej żonki, jak jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem jak się okazało, ze jest w ciąży było wrzucenie w googla hasła "wózek do biegania" :D zaraz po klockach LEGO Technic :bum: :bum: :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Arc
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 232
Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
Życiówka na 10k: 48:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja swoją żonę namawiałem na PS3 dla córki gdy sie urodziła. Teraz gdy ma 7 lat marudze o Lego Mindstorm ;) Wszystko dla dzieci!
Kolega biega z dwójką dzieci w wózku. Mówi, że podbiegi to niezły trening siłowy, ale po płaskim w ogole tego nie czuć.
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

sochers pisze: Najlepsza była mina mojej żonki, jak jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem jak się okazało, ze jest w ciąży było wrzucenie w googla hasła "wózek do biegania" :D zaraz po klockach LEGO Technic :bum: :bum: :bum:
Ja poczekam, aż zacznie jeździć na rowerze jednak....
Wózek coś jej nie odpowiada...więc poczekaj z tym zakupem...natomiast lego.... :bum: :spoczko:
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Również gratuluję.
Ja dla mojej Wuwuzuleki już od dawna trzymam proste modele kartonowe do sklejania, co by mogła ze mną bawić się w to hobby. Zresztą bieganie też ją fascynuje, to może coś z tego będzie, a póki co już się przygląda jak robię wino i jej tłumaczę co i jak.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

mclakiewicz pisze:Również gratuluję.
Ja dla mojej Wuwuzuleki ... a póki co już się przygląda jak robię wino i jej tłumaczę co i jak.
Wuwuzelki, czadowe zdrobnienie :taktak:
A wiedza o winach też jej się zapewne przyda... :bum:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dzięki za gratulacje :) na razie sobie trochę jaja robię, ale na ostatnim biegu Piotrkowskiej, jak ja leciałem na złamanie 50, to usłyszałem taką rozmowę dwóch gości, wyprzedzających mnie z wózkami:
1: Twój ile ma? Lubi jak z nim biegasz? Bo moja 18 miesięcy i uwielbia,
2: Mój 24, i tez lubi (...)

I mi odjechali pchając przed sobą wózki :bum: A Lego mindstorm też już obcykałem ;) ale to faktycznie jeszcze trochę :hej:

Za to basket i bieganie od początku, czemu nie? :) Ale zacznę od nauczenia się przewijania, itp. :hahaha:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

sochers pisze: Za to basket i bieganie od początku, czemu nie? :) Ale zacznę od nauczenia się przewijania, itp. :hahaha:
Ja się tego bałem bardzo...a radzę sobie z tym od pierwszego dnia...także na spokojnie dasz radę :taktak:
Awatar użytkownika
kamilv
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 15 paź 2013, 19:31
Życiówka na 10k: 43:53
Życiówka w maratonie: 3:40:00

Nieprzeczytany post

Ogromne gratulacje! :)
Bieganie skoro świt już masz obcykane, no to sobie jakoś wszystko ułożysz :hej:

Leczę zakwasy po takim malutkim treningu na Babiej, jak wymodzę relację to wrzucę linka w dziale górskim...
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Aktywniejszy urlop od mojego normalnego miesiąca chyba :bum:
Widoczki super...to i treningi wchodziły :taktak:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dzięki Kamil, jakoś mi ukmnął Twój post. Czytałem też na blogu o 3xB, megaszacun. Jak czytam taie relacje, to mam ochotę wziąć udział w jakimś górskim biegu, ale na razie inne priorytery :) poza tym, to musiałoby być coś mniejszego niż maraton albo tym bardziej ultra, bo całości przebiec bym w górach na 100% nie dał rady, ale jak czytam, to chyba podchodzenie jest częścią biegów górskich?

Łukasz, no trza coś było nadrobić, urlop był od pracy, a bieganie to część mojego relaksu ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
kamilv
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 15 paź 2013, 19:31
Życiówka na 10k: 43:53
Życiówka w maratonie: 3:40:00

Nieprzeczytany post

Jak zmienię nazwisko na Jornet, Krupicka albo Jurek to pod górę na górskich ultramaratonach też będę biegał :hejhej: a na razie sobie dostojnie podchodzę.
Każdy robi swoje, Ty masz u mnie szacun za systematyczną realizację planu, ja tak nie umiem...
Gratki za aktywne wakacje.
Ostatnio znowu miałem długi marszobiegowy trening, ale z kim innym w roli głównej, wrzucę zaraz linka do działu ultra. Na blogu zajawka już wisi ale całą relację wrzucę jutro.
Fabrykanta chyba nie lecisz z tego co pamiętam? A może dzień później na Piwną Milę wpadniesz? Albo w końcu września na GP w Łagiewnikach?
pozdro!
k
ODPOWIEDZ