Ignis - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Ignis,
jedzenie podczas biegu to rozsadek. Nie lubie tego robic i mi przeszkadza, ale wole jesc cos co 8 km na dluzszym wybieganiu niz dostac mroczkow przed oczyma 1 km przed koncem treningu. Jem na wybieganiach powyzej 1;45h w zimie i 1:30h w lecie.
New Balance but biegowy
Ignis
Wyga
Wyga
Posty: 148
Rejestracja: 07 sie 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:31

Nieprzeczytany post

pardita pisze:Ignis,
jedzenie podczas biegu to rozsadek. Nie lubie tego robic i mi przeszkadza, ale wole jesc cos co 8 km na dluzszym wybieganiu niz dostac mroczkow przed oczyma 1 km przed koncem treningu. Jem na wybieganiach powyzej 1;45h w zimie i 1:30h w lecie.
U mnie tylko płyny wchodzą w grę i niektóre żele, a wolałabym coś naturalnego połknąć jak Ty, a nie się chemią faszerować (mówię o żelach :ble: )
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Ignis pisze:
LadyE pisze:Witaj ;)
bede trzymac kciuki, swietny pomysl z tym zalozeniem bloga w tak szczegolnym dniu :ble:
spoznione najlepszego
no i musze powiedziec ze baaaardzo ladne czasy :bum:
Dzięki. Czasy podobne do twoich :taktak: Chyba trochę gorsze :spoko:
no racja :hahaha: moje TROCHE gorsze :hahaha:
Ignis
Wyga
Wyga
Posty: 148
Rejestracja: 07 sie 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:31

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:
Ignis pisze:
LadyE pisze:Witaj ;)
bede trzymac kciuki, swietny pomysl z tym zalozeniem bloga w tak szczegolnym dniu :ble:
spoznione najlepszego
no i musze powiedziec ze baaaardzo ladne czasy :bum:
Dzięki. Czasy podobne do twoich :taktak: Chyba trochę gorsze :spoko:
no racja :hahaha: moje TROCHE gorsze :hahaha:
Ja mówiłam o moich, że gorsze :hahaha:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Ignis roznica chyba paru sekund z polowki a tak z maratonu jestes lepsza o kwadrans, na dziesiec tez czas masz lepszy co Ty mi tu kit wciskasz :PPPP

a biegniesz teraz polowke w warszawie? :)
Ignis
Wyga
Wyga
Posty: 148
Rejestracja: 07 sie 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:31

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:Ignis roznica chyba paru sekund z polowki a tak z maratonu jestes lepsza o kwadrans, na dziesiec tez czas masz lepszy co Ty mi tu kit wciskasz :PPPP

a biegniesz teraz polowke w warszawie? :)
Maraton to się zgadzam, ale 10km to ja mam ok 45 min, Kabaty mają trochę krótszą trasę...
Połówkę mam zamiar biec :hejhej:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

hahaha zamiar to i ja mam wiec jakby co :oczko:
choc czy ja aby nie za optymistycznie do tematu podchodze? :hahaha:
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Aga - a jaki zestawik ćwiczeń byś mi poleciała... taki na 20 minut po 20-30 minutach biegowej rozgrzewki?
Wiesz, że daleko mi do twojej sprawności...
Suwnicę robię na 50 lub 40 kg, 3 x 20 powtórzeń.
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
hankaskakanka
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 07 sty 2011, 09:41
Życiówka na 10k: 48:56
Życiówka w maratonie: 4:02

Nieprzeczytany post

Ale się cieszę, że wreszcie założyłaś blog :taktak:

DOM, podpowiadam z własnego doświadczenia, że specjalnością Ignis są przysiady ze sztangą (w tym przysiady ze sztangą na bosu) i wykroki oraz wypady z obciążeniami :hejhej:
adam77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 521
Rejestracja: 21 mar 2010, 13:28

Nieprzeczytany post

Ignis fajny ten zestawik :) Jedyne co bym zmienił to przysiady rwaniowe dał bym na początku jako formę rozgrzewki, kilka serii po kilka powtórzeń, żeby opanować sam ruch i tak przez kilka treningów. Ja tak robiłem i przynosiło to niezłe rezultaty. Swoją drogą cholernie trudne ćwiczenie :)
Pozdrawiam.
Bartwal
Wyga
Wyga
Posty: 131
Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy dobrze mówie, ale brzuch na ćwiczeniach siłowych powinno trenować się NA KONCU. Przynajmniej tak powiadaja osoby bardziej doswiadczone z forum sfd.pl (forum kulturystyczne)
Obrazek

Blog: viewtopic.php?f=27&t=26831
Komentarze do bloga: viewtopic.php?f=28&t=26832&start=0
Ignis
Wyga
Wyga
Posty: 148
Rejestracja: 07 sie 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:31

Nieprzeczytany post

adam77 pisze:Ignis fajny ten zestawik :) Jedyne co bym zmienił to przysiady rwaniowe dał bym na początku jako formę rozgrzewki, kilka serii po kilka powtórzeń, żeby opanować sam ruch i tak przez kilka treningów. Ja tak robiłem i przynosiło to niezłe rezultaty. Swoją drogą cholernie trudne ćwiczenie :)
Pozdrawiam.
Technicznie to raczej dobrze mi idą, tylko górę mam słabą :grr: ale następnym razem zrobię je jako pierwsze ćwiczenie, kiedy jeszcze jestem 'świeża' :hejhej: (poza tym jak robię na czas to pobijam sama siebie w powtórzeniach i daje mi to większą motywację :taktak: )
Technicznie zaczynam pracować nad zarzutem :orany:
Ignis
Wyga
Wyga
Posty: 148
Rejestracja: 07 sie 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:31

Nieprzeczytany post

Bartwal pisze:Nie wiem czy dobrze mówie, ale brzuch na ćwiczeniach siłowych powinno trenować się NA KONCU. Przynajmniej tak powiadaja osoby bardziej doswiadczone z forum sfd.pl (forum kulturystyczne)
Bartwal nie słuchaj ich :hejhej:
Jest dużo różnych zasad, o tej akurat nie słyszałam, ale chyba wiem skąd się wzięła...Trening najlepiej zacząć od mięśni które są najsłabsze, gdyż wtedy mamy najwięcej siły na wykonywanie ćwiczeń. Brzuch powinno się robić na każdym treningu, a ponieważ kulturyści często mają treningi 'dzielone' to jednego dnia robią np. nogi i plecy, drugiego biceps i triceps a na koniec każdego treningu zostawiają brzuch (zostawiają na koniec gdyż i tak robią go codziennie).
Ja mam słaby brzuch, więc wiem, że jak zostawię go na koniec treningu to pewnie nie zrobię :hejhej:
Z rehabilitacyjnego punktu widzenia, jak zrobię brzuch na początku to przy napiętych mm brzucha będę lepiej się ustawiać podczas innych ćwiczeń.
Ogólnie to zależy co kto chce osiągnąć i pod to powinien dopasowywać sobie indywidualnie trening :taktak:
Ignis
Wyga
Wyga
Posty: 148
Rejestracja: 07 sie 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:31

Nieprzeczytany post

DOM pisze:Aga - a jaki zestawik ćwiczeń byś mi poleciała... taki na 20 minut po 20-30 minutach biegowej rozgrzewki?
Wiesz, że daleko mi do twojej sprawności...
Suwnicę robię na 50 lub 40 kg, 3 x 20 powtórzeń.
DOM dam znać :hejhej:
adam77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 521
Rejestracja: 21 mar 2010, 13:28

Nieprzeczytany post

Zarzut piękna sprawa :) i nie tak trudna w szczególności w wersji bez podsiadu (ta wersja, nam amatorom w zupełności starcza). Ja kiedyś chodziłem na siłownię gdzie instruktorem był ten pan: http://www.pkol.pl/pl/pages/display/14842 i pokazał mi to i owo. Niestety żałuję, że to było tylko parę spotkań.
To potem Ci jeszcze zostanie rwanie :oczko:
ODPOWIEDZ