Martyna_K - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Jestem wk...urzona. Już któryś raz z kolei mam problem z GPSem. W ogóle nie chwyta sygnału. Jak tak dalej pójdzie,będę musiała zareklamować Polara....

A próbowałaś dopytać tu na forum, czy to jest normalne, czy to tylko twój egzemplarz.
Mój Garmin przez 2 lata używania chyba tylko raz nie złapał satelity. Co prawda zajmuje mu to na ogół nawet 2 min., ale co tam - to stary model :hahaha:
Martyna_K pisze:Mimo,że po ostatnim wybieganiu (tempie?) coś sobie ze stopą zrobiłam (boli od wewnętrznej strony, na krawędzi), to jakoś dzisiaj pobiegłam. Nie wiem,czy to jakiś siniak wewnątrz, czy po prostu nerwoból,bo chyba nie rozcięgno...
Jak boli, to nie są to żarty, mogą to być pierwsze oznaki przeciążenia, moim zdaniem przez kilka dni powinnaś zmniejszyć kilometraż i zobaczyć czy przejdzie. Bo jak coś sobie zrobisz z rozcięgnem to możesz i 3 miesiące mieć przerwy, bądź ostrożna.
Martyna_K pisze:Zastanawiam się, czy przed wyjazdem do Szklarskiej pobiec tę dyszkę w Goleniowie lub Okonku. Niby atestu nie ma ani tu,ani tu,ale trochę mnie korci,żeby się sprawdzić,jak tam dyszkowa forma się ma...
A co ci da "atest". No gdybyś biegała 10k w czasie powiedzmy... 29-30 min. :oczko:
no to co innego :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wolf1971 pisze:DYSTANS:22,00 km i KCAL:974 :orany: :niewiem:
Wolf,niestety,takie uroki wagi półpiórkowej... :bum: A może uwzględnił Polar,że 2 żele wciągnęłam po drodze? :hahaha:

Ania81 - niedługo będę znowu,to chętnie by wyskoczyła na wspólne bieganie :taktak:

Zoltar, Panucci - no w sumie racja, pobiegnę,co tam :hej: A co do zegarka,to nie wiem...może kwestia zachmurzenia :lalala:
A stopę pomoczę w soli,pomasuję i będzie git :hej: Może to zwykłe obicie,bo podczas treningu w Szczecinie nie raz wykręciałam stopę o korzeń...
Niech się śmieją,ale moja sól wymiata ;) Naprawdę odciąża wszelkie...przeciążenia :)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:A co do zegarka,to nie wiem...może kwestia zachmurzenia :lalala:
Zachmurzenie może przedłużyć czas synchronizacji z satelitami, ale nie uniemożliwić.
Masz ładny zegarek, z brzydkim i złośliwym modułem GPS. O i tyle :sss:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki Zoltar, naprawdę podniosłeś mnie na duchu :hahaha:
Masz ładny samochód,tylko,że nie może odpalić... :hahaha:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Dzięki Zoltar, naprawdę podniosłeś mnie na duchu :hahaha:
Masz ładny samochód,tylko,że nie może odpalić... :hahaha:
Do usług :jatylko: :ojoj:

Ale wiesz ludzie z garmina płacą mi aby nieść tego typu pomoc użytkownikom Polara. :spoczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:
wolf1971 pisze:DYSTANS:22,00 km i KCAL:974 :orany: :niewiem:
Wolf,niestety,takie uroki wagi półpiórkowej... :bum:
:echech:
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale ja akurat się cieszę,że tak mało. Szlag by mnie trafił,gdybym musiała jeszcze bardziej dbać o utrzymanie wagi... :taktak: :lalala:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tam ci zazdroszczę właściwej wagi.
Problem pojawi się wtedy jak biegowe rajtki będą na tobie wisieć, dopóty dopóki mają się na czym opinać to jest Ok. :hej:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Ale ja akurat się cieszę,że tak mało. Szlag by mnie trafił,gdybym musiała jeszcze bardziej dbać o utrzymanie wagi... :taktak: :lalala:

Dlatego wszyscy kochamy bieganie i... czekoladę :hahaha: :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy pisałem to już, ale napisze: Sprzedaj to gówno Polara w pezdo albo oddaj w ramach gwarancji. Ja biegam o każdej porze (w miare możliwości), przetestowałem wszystkie warunki pogodowe i Garmin nigdy mi nie urwal biegu sygnalu (poza tunelem dłuższym). Jedyny problem to szukanie satelit. Czasami długo, czasami w mig :tonieja:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gife, bardzo poważnie się nad tym zastanawiam...Coś czuję,ze pałka się przegnie :wrrwrr:
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bez atestu też można biegać :taktak:

Z Polarem i tak podziwiam Twoją cierpliwość.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:ŚREDNIE TEMPO: okrutne lenistwo,nie chce mi się liczyć... :bum:
Proszę, wyliczone z mojego Excel'ka :oczko:
tempo Martyna.JPG
PS: Martyna? Jak tam? Ściemniałaś dzisiaj w nocy :hej:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
sKINOL
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 23 sie 2012, 13:55
Życiówka na 10k: 37:56
Życiówka w maratonie: 3:00:59

Nieprzeczytany post

A co do zegarka,to nie wiem...może kwestia zachmurzenia
Powiem tak.Zachmurzenie nie ma tutaj nic do rzeczy.Zajmuje sie tym zawodowo,poniekad.Tutaj sklanialbym sie do ograniczen samego odbiornika,a poza tym aktywnosc slonca powoduje rozne takie historie,a w przyszlym roku bedzie coraz gorzej - z tym sloncem,erupcjami i pewnie z gps'ami w naszych zegarkach..Sorki,ale juz tyle razy slyszalem o tym zachmurzeniu,ze nie wytrzymalem :wrr:
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sKINOL, dzięki, dobrze wiedzieć :taktak: Trzeba się bedzie uzbroić w cierpliwość jeszcze bardziej. Chociaż,o ironio, dzisiaj sygnał złapał...w 3 (!) sekundy :bum:

Kamil-dziękuję! :*
Nie ściemniałam,bo niestety nie miałam żadnego w miarę dobrego dojazdu nocnego do Koszalina :ech: Szkoda wielka,ale co zrobić.
ODPOWIEDZ