panucci10 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Panowie, a jak do ciągłego ma się przygotować? Na ciągłe najlepsze są tysiączki. Jeśli chce zwiększyć próg tempowy, biegiem ciągłym tego nie osiągnie :bleble:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
PKO
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Popatrz z drugiej strony, np na moje treningi przed Poznaniem - tam nie ma żadnych okrucieństw :hahaha: czy masywnych jednostek, które budziłyby trwogę - na takie wyniki wcale nie trzeba się aż tak mordować, ty 3,20 to robisz sama wysługą a przecież podpierasz to solidnym treningiem, tylko luty i marzec musisz zamknąć kolo 300km. Jak masz robić kilerski trening na 3,15 to co by miało być niby dalej? No i kij miewa dwa końce, przesadnie mocne treningi do aktualnych możliwości mogą szkodzić czy prowadzić ku kontuzji co trzeba mieć zawsze za uszami, bieganie to plan długofalowy, aktualne ambicje i wynik w najbliższych zawodach należy jednak tonować bo zawsze to można poprawić a cała sprawa wymaga jednak czasu.
Wiesz Michał jak ja podchodze do tego niemieckiego treningu :) Coś tam z niego zrobie ale więcej z niego nie robie i tak jest w kółko, ale czasem najdzie mnie ochota szarpnąć coś mocnego dla pobudzenia organizmu i wtedy tam zaglądam i posiłkuje sie tymże planem na 3:15. Mogłbym posiłkować sie np na 3:30 ale to jest bez sensu skoro ja juz złamałem te 3:30 :). Jak byłeś na nartach to ja dwa tygodnie biegałem tylko coś dłuższego i wolnego po górkach plus jeden ciągły bo warunków nie było i czasu brak. Nawet miałem dwie przerwy po 3-4dni z rzędu gdzie nie biegałem! Tak ze tak jak napisałes tonuje swój cel czasowy i znam swoje miejsce w szeregu :) Jeśli czuje że coś jest nie tak, to odpuszczam :) A co do kontuzji to różnie z tym bywa, pomijając bieganie to może mi się coś stać np jak schodze ze schodów lub coś wywine orła na śliskim, nie jest powiedziane że załatwi mnie bieganie, aczkolwiek mam nadzieje że mnie nie załatwi :hahaha:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Tysiączki jak malowane :) Dębno Twoje!
ps. Tylko tym razem pamiętaj wiesz o czym ;)
Aniu jak malowane Twoje paznokietki :)? Bo jak tak to super :hej:
No i mam nadzieje że nie zapomne, bo tym razem do przebiegniecia z lini startu na mieszkanie mam 44km, i moge sie nie wyrobić w 15min :bum:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Panowie, a jak do ciągłego ma się przygotować? Na ciągłe najlepsze są tysiączki. Jeśli chce zwiększyć próg tempowy, biegiem ciągłym tego nie osiągnie :bleble:
heh nie wiem nie znam się, ja tam jestem prosty chłop :) widze ze w planie jest 25x1km po 4:35/km to to lece i już :hej: hahahha
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Panowie, a jak do ciągłego ma się przygotować? Na ciągłe najlepsze są tysiączki. Jeśli chce zwiększyć próg tempowy, biegiem ciągłym tego nie osiągnie :bleble:
To prawda tylko zależy w co się celuje, jeśli ta prędkość niezbędną już się ma a "występ" już niedługo to można się bez tego środka obejść. To ma coraz większe znaczenie przy coraz szybszym bieganiu, poziomy biegania na 3,20 tak bardzo tego moim zdaniem nie wymagają. Aloe to tez zalezy od koncepcji, modelu i ustawienia faz w przygotowaniu - czyli kiedy i jakie cechy się wypracowuje - no i jakimi metodami, temat rzeka
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zwróć uwagę, że dopiero początek sezonu :)
Na bank ta jednostka treningowa przyda się potem, gdy zamieni tempa maratońskie na interwały pod dychę lub halfa :)
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Gife - nie przeczę, to trochę kwestia ważności celów nna dziś jak i strategi na sezon czy planu rozwoju, Wojtkowi na dziś zależy na maratonie w Dębnie i pod to trenuje, późniejszy wynik na 10km-ów chyba ma tu mniejsze znaczenie, zresztą z tego maratońskiego i tak 10kmów nabiega bo wynik ma daleki od możliwości i sporo luzu - podobnie miałem. A dalej w gorę to już bez tego treningu to się nie obędzie. Twoja myśl na pewno lepsza ale tu już brak czasu przed maratonem na porządną periodyzację treningu.

Wojtek - masz moc i forma rośnie jednak mam uwagę do tego treningu - biegniesz ciągły po 4,32 a wychodzi Ci dużo mocniej, nie znam założeń i konstrukcji tego treningu ale masz tam napisane - ciągły w takim tempie a nie "zrób życiówkę na 15km-ów tylko nie gorszą niż...." - więc trening robisz sporo za mocny - 7 sek na kmie to bardzo dużo, dla psychiki to na pewno bardzo dobrze choć jakbyś to pobiegł po 4,32 i skończył ze świadomością, że to spokojne tempo i możesz tak lecieć dalej drugie tyle to też psychika by dostała doładowanie. Trening to jednak nie zawody i bieganie na końcu temp ile fabryka dała nie zawsze jest korzystne, w biegach ciągłych często właśnie chodzi o to by nie przyspieszać, by pozostać na pewnym poziomie intensywności - Skarżyński w swojej koncepcji więc pisze o spaleniu treningu itp. Może się czepiam ale to tak dla przemyślenia.
Biegasz na pewno mocniej dużo niż ja na podobnym etapie przed startem w Poznaniu - mnie na tyle przed startem ciągły 14km po 4,31 wykończył i na końcówce nie byłem w stanie utrzymać tempa poniżej 4,30 co było założeniem - i to w dobrych warunkach.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Wojtek - masz moc i forma rośnie jednak mam uwagę do tego treningu - biegniesz ciągły po 4,32 a wychodzi Ci dużo mocniej, nie znam założeń i konstrukcji tego treningu ale masz tam napisane - ciągły w takim tempie a nie "zrób życiówkę na 15km-ów tylko nie gorszą niż...." - więc trening robisz sporo za mocny - 7 sek na kmie to bardzo dużo, dla psychiki to na pewno bardzo dobrze choć jakbyś to pobiegł po 4,32 i skończył ze świadomością, że to spokojne tempo i możesz tak lecieć dalej drugie tyle to też psychika by dostała doładowanie. Trening to jednak nie zawody i bieganie na końcu temp ile fabryka dała nie zawsze jest korzystne, w biegach ciągłych często właśnie chodzi o to by nie przyspieszać, by pozostać na pewnym poziomie intensywności - Skarżyński w swojej koncepcji więc pisze o spaleniu treningu itp. Może się czepiam ale to tak dla przemyślenia.
Biegasz na pewno mocniej dużo niż ja na podobnym etapie przed startem w Poznaniu - mnie na tyle przed startem ciągły 14km po 4,31 wykończył i na końcówce nie byłem w stanie utrzymać tempa poniżej 4,30 co było założeniem - i to w dobrych warunkach.
Napisałem że musze nabiegać życiówke dlatego że moja życiówka na 15km jest w okolicach 1:09 tyle że to było na spokoju i z zapasem i biegłem wtedy tylko dla samopoczucia bo była dobra nawieszchnia, więc pewnie zapas był spory. Dzisiaj w założeniu miałem wykonać 15km w 1:08 więc już z góry wiedziałem że jak się uda to bedzie nowa życiówka na tym dystansie, nie wiedziałem jednak że bedzie sie dzisiaj tak komfortowo biegło to zakładane tempo. Żebym dzisiaj pobiegł wzorcowo musiałbym na 5km mieć 22:30, na 10km 45min, a na 15km 1:08, więc wydaje mi się że jak ja miałem na 5km 22:10 a na 10km 44:15 to był mały odchył jak na niepatrzenie na tempo i zegarek, fakt faktem póżźniej lekko przyspieszyłem ale znowu nieznacznie! W sumie jakby podzielić to na 5-tki to nawet równo poszło :) A ten ostatni km nie był do odcięcia! Po prostu mogłem swobodnie przyspieszać bez oznak zmęczenia :)
Ale musze Cie uspokoić bo za tydzień mam ten sam trening i jak bedzie czas <dzisiaj nie było> to postaram się pobiec go wzorcowo :hej:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

To mnie uspokoiłeś :hahaha: Ogólnie to spoko niemniej zapiąłeś bieg ciągły średnio 7 sekund szybciej niż w planie - w magicznych tabelkach Danielsa to jakieś tam prawie dwa poziomy - czyli delikatnie szybciej :hahaha: No ale diabli wiedza jaki ty tam masz poziom tabelkowy na dziś - jeśli to był max to ok 47-46 poziomu co daje wynik w maratonie koło 3,20 (1,35 połówka) , jeśli tempo długiego ciągłego zalecane to gdzieś poziom 51 co daje wynik w maratonie ok 3.07 (1,30 połówka). Stawiam, że jesteś gdzieś pomiędzy czyli maksa byś pobiegł lepiej ale trening zrobiłeś za szybko chociaż mogę się mylić i to było właściwe tempo :hej: Ale spoko, dobry bieg niemniej powtórzę za poetą "Wolniej wolniej wstrzymaj konia..."
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

bardzo ładny trening Ci Wojtek wyszedł.
jest moc - to najważniejsze. ja bym się nie przejmował tym, że miało być ciut wolniej, poszło to poszło, abyś za często takich numerów - sobie- nie robił :)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:To mnie uspokoiłeś :hahaha:
no to dobrze, i ja i Ty bedziemy mieli spokojniejszy sen :bum: :hej:
mihumor pisze:Ogólnie to spoko niemniej zapiąłeś bieg ciągły średnio 7 sekund szybciej niż w planie - w magicznych tabelkach Danielsa to jakieś tam prawie dwa poziomy - czyli delikatnie szybciej :hahaha: No ale diabli wiedza jaki ty tam masz poziom tabelkowy na dziś - jeśli to był max to ok 47-46 poziomu co daje wynik w maratonie koło 3,20 (1,35 połówka) , jeśli tempo długiego ciągłego zalecane to gdzieś poziom 51 co daje wynik w maratonie ok 3.07 (1,30 połówka). Stawiam, że jesteś gdzieś pomiędzy czyli maksa byś pobiegł lepiej ale trening zrobiłeś za szybko chociaż mogę się mylić i to było właściwe tempo :hej: Ale spoko, dobry bieg niemniej powtórzę za poetą "Wolniej wolniej wstrzymaj konia..."
Wiesz jak jest nieraz, każdy z nas ma tzw. "dzień konia" i ja go dzisiaj chyba miałem, ten dzisiejszy bieg nie mył na maxa, ale o ile mógłbym szybciej to nie wiem, może o 1min? Moze mniej moze wiecej, ale jakbym miał nadal biec tym tempem co biegłem i nie przyspieszając na ostatnim km to może do połówki bym tak dociągnął? A może nie :hej: ? :hahaha: więc tak jak napisałeś diabli wiedzą co ze mnie za biegacz :hej: :hahaha:
cichy70 pisze:bardzo ładny trening Ci Wojtek wyszedł.
jest moc - to najważniejsze. ja bym się nie przejmował tym, że miało być ciut wolniej, poszło to poszło, abyś za często takich numerów - sobie- nie robił :)
dziekować, dziekować w tym planie co sie nim posiłkuje od czasu do czasu to na 6tyg są 3 takie biegi jak dzisiaj <ale po 4:30/km> plus jakieś interwały więc takich numerów juz nie bede robił :) heh
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Mocny trening....takie treningi dają super motywacyjnego kopa..pieknie :)
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Może znowu się powtarzam,ale te 3-4 kg które zrzuciłeś zaowocowało zwyżką formy i jesteś na pewno na poziomie 3:15 w maratonie.
Na Marzannie będe oglądał Twoje podeszwy...zobaczysz :bum:
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

To idzie młodość... ;)
Mocny trening, jest moc i progres, strach się bać co będzie się działo na wiosnę.
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dla Wojtka dobry trening bo on się nie docenia i takie biegi wzmacniają psychicznie bardzo, z drugiej strony lepiej się nie doceniać niż przeceniać :hahaha: Byle za dużo nie pracować nad wzmocnieniem psyche bo zdrowia może braknąć. Dlatego czasem przy dobrym samopoczuciu można coś pobrykać na przetarcie - zwłaszcza jak łatwo i lekko idzie.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ