majak-komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

neevle pisze:trzymaj się chłopie i pisz od czasu do czasu jak idzie.
Dzięki Magda :usmiech:
Etap leczenia jest następujący;
-kończę 6 z 12 tygodni protokołu Alfredsona i jeśli mam zapalenie achillesa to według tego gościa za 6 tygodni powinno być cacy(oby...)Jeśli to nie zapalenie to pewnie ''czekaj tatka latka''...
-noga boli raz bardziej raz mniej np. dziś jest naprawdę dobrze ale wczoraj było gorzej-ale achilles jest taki, że jeśli dziś jest lepiej to jutro bądź po jutrze będzie ogrzej :ojnie:
-ogólny stan nogi jest chyba najlepszy od momentu gdy zaczęło boleć (a było to latem ubiegłego roku) Nie mniej jednak wiem, że gdybym teraz zaczął nawet spokojnie biegać to za czasem stan by się pogorszył, więc tym razem nie założę butów biegowych dopóki noga nie będzie dokładnie taka sama jak ta zdrowa!
neevle pisze:Jeszcze się na jakichś zawodach spotkamy.
Nie widzę innej możliwości, ale kiedy, nie wiem... Staram się być cierpliwy.
katekate pisze:majak, oby rezonans nic złego nie pokazał :oczko:
zdrówka!
Oby, dziękuję :usmiech:
katekate pisze:tak, jestem z branży medycznej
A to jakaś tajemnica jest, że aż wytrzeszczu musiałem dostać by to przeczytać? :oczko:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

nie no, w sumie żadna :lalala: sorry :hahaha:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Czyli co, klasyczne "proszę przestać biegać"? Ech. To brzmi wręcz absurdalnie, żeby kilkoma miesiącami biegania boso/bez wspomagania zepsuć sobie tak ścięgna, że podobno mają się rozpaść za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Nie wiem, jakoś to do mnie nie przemawia, może jestem zbyt młoda i narwana, ale czas "za 60 lat" jest tak odległy, że nawet mi przez myśl nie przechodzi, by się nim przejmować. Cholera wie, jest spora szansa, że zejdziemy na raka w wieku 50 lat i będziemy żałować tych nie pobieganych maratonów.

Strach do lekarza pójść. :lalala:
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Dopiero teraz przeczytałem...
Nie wiem jak się odnieść...
Niby tragedii nie ma, ale prognozy też zbyt optymistyczne nie są...
Łukasz nie daj się i jestem pewien, że gdzieś światło na bieganie się pojawi...musi.... :taktak:
Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Ja też nie pisałem, bo ... nie wiem, co pisać. Zgadzam się z Magdą i - idąc tym tropem - popieram Łukasza. Spokojnie dokończ to co zacząłeś i równie spokojnie spróbuj potruchtać.... A potem zobaczysz... Wiesz jak to jest: "lepiej zgrzeszyć, a potem żałować, niż żałować, że się nie zgrzeszyło..." :oczko: :oczko: :usmiech:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mi bieganie na boso nie zaszkodziło tylko buty które kupiłem by troszkę przystopować-czyli nadgorliwość!!!
Patrząc na to z perspektywy czasu to gdybym wtedy kupił ponownie moje pegasusy 29 to jestem pewny, że nic by się nie stało.
Przecież po biegu w ''nowych butach'' nazajutrz rano poczułem ból... wniosek nasuwa się sam...

Co do diagnozy to... Jeszcze nikt nie zbadał mnie tak dokładnie jak ta Pani... Czy ma rację czy nie... nie wiem... Na dzień dzisiejszy to troszkę za dużo tego słowa nie wiem... Jutro przyślą mi na maila opis rezonansu, a papier pocztą. Wizytę u ortopedy mam 27 maca, mam nadzieję, że mając na reku rezonans będzie mądrzejszy... A jeśli dalej będę w szarej d... to idę prywatnie do sportowego ortopedy, którego polecił mi Robert, a jeśli dalej będzie kicha to walę do Poznania do Marszałka i jeśli On mi nie pomoże to chyba szukać dalszych furtek nie ma co na siłę szukać... ???

Na dzień dzisiejszy skończyłem przed chwilką 8/12 tygodni protokołu Alfredsona. Do tej pory tym ćwiczeniem zbudowałem naprawdę nie złe mięśnie podudzia :bum: A z nogą naprawdę jest lepiej, oczywiście daleko do ideału ale choć małą ale widzę poprawę... Dorzuciłem też dodatkowe ćwiczenia na poduszce rehabilitacyjnej z zakresu pripriocepcji, czucia głębokiego, równowagi...
Robię też ćwiczenia core i choć podciąganie na drążku wciąż idzie topornie to pompki już całkiem całkiem(w ciągu 10 minut robię ich 80 :bum: ) Chciałbym jeszcze robić przysiady ale boję się o nogę... Troszkę też ćwiczeń na brzuch. Tak więc staram się nie siedzieć z założonymi rękami i nie narzekać jak to jest mi źle-na to jeszcze przyjdzie czas...
Puki co, tak łatwo broni nie złożę, zresztą poraz kolejny :ojnie:
pozdrawiam Was
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lukasz, czy dobrze rozumiem, ze za swoj obecny stan winisz romans z minimalami?
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy można nazwać je minimalami, ale wszystko wskazuje na to , że nike run flex 2 zrobiły mi kuku...
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

...no ale żeby aż tak? Czy to możliwe? Może jestem głupia w tej kwestii, ale wydaje mi się, że na takie "nieodwracalne" kuku chyba potrzeba czasu, kilometrów... :niewiem: Dużo w nich biegałeś?
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wtedy przebiegłem w nich 21 km.
W czasie biegu kompletnie nic się nie działo.
Rano wstałem z bólem.
Po dokładnej analizie buta okazało się, że miały tendencję przetaczania mojej stopy do wewnątrz...
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Nie chce mi się wierzyć, że to wina przebiegnięcia 21 km w nieodpowiednich butach. Przyczyna musi być gdzie indziej. Nie wiem gdzie, ale na pewno gdzieś jest. Może jakaś dawna kontuzja, skręcenie, złamanie czy coś innego... Nie wiem gdybam, zastanawiam się...
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tez mi sie nie wydaje zeby to buty spowodowaly. Owszem mogly przeciazyc stope i wywolac bol, qle nie trwale uszkodzic...
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

majak bardzo mi przykro :ojoj:
trzymaj się chłopaku, ja tam myslę, że będziesz biegał, może nie będziesz biegał dla rekordów, ale kurcze... trzymam kciuki :taktak:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

katekate pisze:może nie będziesz biegał dla rekordów, ale kurcze... trzymam kciuki :taktak:
Dzięki, nie dopuszczam innej myśli!
Właśnei dostałem na maila opis rezonansu.
Nazwisko i imię: Majkowski Łukasz

Data urodzenia: 08.04.1982

Data badania: 07.03.2015

Badanie MR prawego stawu skokowego:

Nie stwierdzam zwiększonej ilości płynu w stawie skokowym górnym i podskokowym.

Powierzchnia stawowa bloczka kości skokowej gładka.

Aparat więzadłowy stawu skokowego bez nieprawidłowości.

Zmiany przeciążeniowe w stawie podskokowym w postaci sklerotyzacji podchrzęstnej,

bardziej nasilone w części tylnej stawu.

Zwiększona ilość płynu w pochewkach ścięgnistych mięśni grupy tylnej głębokiej.

Ścięgna prostowników i mięśni strzałkowych bez nieprawidłowości.

Ścięgno piętowe bez nieprawidłowości, nie stwierdzam zwiększonej ilości płynu w jego

kaletce.

Kate, nie wiem w jakiej specjalizacji robisz :usmiech: ale mówi Ci to coś?
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Mam nadzieję, że to badanie da jakieś konkrety i wyjdziesz na prostą :taktak:
ODPOWIEDZ