Alexia - komentarze

[pardita]

Alexia, ale prujesz w tym sezonie. Spoznione gratulacje za zawody. Widac, ze masz dusze przelajowca
Odpoczywaj!

[makar]

A gdzieżeś Ty, Alexio, zawitała? U Bawareczki spędzasz urlop? Tylko pozazdrościć. Pozdrawiam obie biegaczki-śmigaczki!

[Bawareczka]

no wlasnie sie zastanawiam czy juz dotarliscie do domu ale mysle, ze jeszcze nie, no chyba, ze tak prujecie jak na naszych wspolnych zawodach

Ciesze sie, ze sie poznalysmy to byl super weekend

[Alexia]

Dotarliśmy już

Weekend był wspaniały!

[chel]

prawdziwie biegowy urlop spędziłaś! tylko się od ciebie uczyć. pozdrawiam.

[Alexia]

prawdziwie biegowy urlop spędziłaś! tylko się od ciebie uczyć. pozdrawiam.

Żeby było śmieszniej, to w piątek jedziemy całą rodziną do moich rodziców nad morze i mamy już zaplanowane biegi w Lęborku i Pucku . Używamy sobie na całego .

[kachita]

Kurczę, Alexia, gdzie nie pojedziesz, to jakiś bieg dla Ciebie organizują. Może przyjechałabyś do Wrocławia, bo tu jakaś posucha biegowa straszna

[Catrine]

Alexia, ale Ty pięknie biegasz:) Nadrobiłam swoje blogowe zaległości i ah, pomarzyć...! gratulacje za wszytskie biegi!!

[Bawareczka]

tak sie zastanawialam czy nie wzieliscie naszego neta ze soba . Od wczoraj nie mielismy dostepu i jeszcze cos jest popsute. No ale Emek podlaczyl kabel i wreszcie wiem, ze dotarliscie szczesliwie ide czytac Twoj blog. Na uzupelnienie mojego znow nie mam czasu.

[Alexia]

Kurczę, Alexia, gdzie nie pojedziesz, to jakiś bieg dla Ciebie organizują. Może przyjechałabyś do Wrocławia, bo tu jakaś posucha biegowa straszna

He, he - bo my jako rasowi biegacze zawsze najpierw sprawdzamy, czy jest bieg tam gdzie jedziemy .

Alexia, ale Ty pięknie biegasz:) Nadrobiłam swoje blogowe zaległości i ah, pomarzyć...! gratulacje za wszytskie biegi!!

Dzięki, Catrine . Pomarzysz, pobiegasz i tylko koło mnie śmigniesz niedługo .

tak sie zastanawialam czy nie wzieliscie naszego neta ze soba .

A przyplątał się jakiś i pojechał z nami . Pozdrawiam Was serdecznie!

[Kanas78]

Poczytałam dziś trochę Twojego bloga. Kurcze, nieźle wymiatasz, Alexia, szacun!

[Bawareczka]

Net juz sie znalazl zniknal sam z siebie i sam z siebie sie znalazl

[Bawareczka]

ale zazdroszcze tego tempa
ale bede cwiczyc do upadlego, by takie osiagnac

a fryzjerka wrrrr

[Kanas78]

Ale to Alexia nadal nie wiadomo, co Ci jest? Kurcze, niedobrze! A na co jesteś uczulona-może na jakiś lek, który zażywasz? Ja kiedyś brałam tydzień "zły" antybiotyk i nogi mi napuchły jak u słonia-okazało się, że jestem uczulona na jakiś składnik tego antybiotyku, a zrobiło się nieciekawie, bo już zaczynałam się dusić... też jestem alergiczką, wiem, jak takie paskudztwa potrafią uprzykrzyć życie..
Zdrówka życzę!

[Bawareczka]

czarow nie umiem odprawiac ale sie pomodle. Mam nadzieje na spotkanie pojutrze.
Ja mam podobne objawy po zjedzeniu surowego selera tylko nie trwa to az tak dlugo, po jednej dawce leku przechodzi. A pogotowie tez juz raz u mnie bylo. Ale teraz juz wiem co i unikam i od kilku lat mam spokoj.

wiec do zobaczenia pojutrze