zu:zu - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

już tu byłam pisze:3,7 toż to pięknie ! a piszesz jeszcze piękniej ! :)
Muszę się zgodzić....pełna pasji i wrażliwości cała opowieść....to nie co moje proste , bezduszne kolejne wpisy .... super :)

Dystanse też się zaczynają robić coraz poważniejsze..... GRATULACJE :)
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pies obłędny po prostu! :taktak: :taktak:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Im szybciej biegniesz, tym Twoja prędkość - czyli ilość przebiegniętych km na godzinę - się zwiększa, a tempo - czyli czas w jakim przebiegasz jeden kilometr - analogicznie się zmniejsza. Czy jakoś tak ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Też tak myślałam, ale jakoś tak nie wychodzi. Przy 2600 m. tempo jest 7:42 a przy 2800 m. 7:9. Widzisz? A potem szybko skacze w górę i przy 2900 jest 6:54 Nie kumam tego, dlaczego rośnie przy tym 2800?

PS. W ogóle przepraszam wszystkich za odpisywanie po takim czasie. Wybaczcie, staram się nadgonić zaległości na różnych frontach i średnio mi wychodzi. :jatylko:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

zu.zu pisze: a przy 2800 m. 7:9.
Bo tam jedo 0 zjadlas.
20 min i 2800 m to tempo 7:09 :bum:

Jeny, wyzsza matematyka z samego rana :trup: poprawcie jesli sie myle
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

O matko Ty rację masz! :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Dzięki!!! :*

P.S. Wiedziałam, że powinnam o to jako anonim zapytać. :bum:
Ostatnio zmieniony 19 lip 2012, 07:15 przez zu.zu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

no 7 mi i 9 s. czyli 7:09
7:90 to by bylo 7 mini 90 s.
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tak, bo tam kropka jest. Jezuuuu....jaki wstyd. Hahahahaha... :hahaha:
Dzięki, dzięki, dzięki! :taktak:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

wow, zuzu, 20 min ciaglego biegu :)
gratuluje!
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

To pewnie dzięki tym sterydom :hej:
GRATKI WIELKIE!!!!! :)

Martwię się tylko co by Ci własy na klacie od tego nie zaczęły rosnąć :bum:


;)
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Gryzzelda, założę się o milion dolarów, że jeśli zwolnisz do mojego tempa to możesz teraz wstać, wyjść i przebiegniesz 20 minut ciągłego biegu z palcem w nosie. A pewnie i więcej. Czytałam Twojego bloga oraz wątek z kolanami - Struś Pędziwiatr jesteś. :taktak:

Marcin, powiem Ci, że im bardziej chudnę, tym więcej wolnej przestrzeni mi się robi na klacie - if you know what I mean. To pewnie na te włosy... :ojoj:

:hahaha:

Ej! A tak w ogóle to normalnie focha strzelam! Przecież to już moje trzecie 20 minut! Tylko tempo! Tempo tym razem szalone* było! Ech...nikt mnie uważnie nie czyta....chlip, chlip. :hahaha:


*jak na moje możliwości.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja przeczytałam i po cichu podziwiałam tempo - a że środek nocy był, to nic nie napisałam, ale pomyślałam sobie, że łał :taktak:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dzięki Kachitka bardzo! Ja wczoraj też myślałam "Łał!". Dzisiaj zostało z tego tylko "Ał!" :hahaha:

A wiesz, że wczoraj miałam EKG wysiłkowe i już kumam o co chodzi z tym nachyleniem bieżni o którym pisałaś. W ogóle to był mój pierwszy kontakt z tym ustrojstwem tzn. z bieżnią i o mało gleby nie zaliczyłam przy pierwszym, najmniejszym obciążeniu. O boszsz....wstyd, wstyd, wstyd. :hejhej: Byłam bardziej wykończona po 10 minutach takiego człapania z nachyleniem niż po 30 minutach biegania po normalnym terenie. Myślę, że dlatego tak mi się dobrze biegło wieczorem. Po tym badaniu poprzeczka o nazwie "umieram, nie dam rady więcej" została przesunięta duuużo wyżej. :hejhej:
Zaczęłam żałować, że wygrałam te badania wydolnościowe. :bum:

A co fajnego w kinie wczoraj widziałaś?
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Legenda Kaspara Hausera - dziwny film, zupełnie bez sensu, ale mi się podobał ;) I muza była git!
A dzisiaj idę na Bestie południowych krain :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

zu.zu pisze:Ej! A tak w ogóle to normalnie focha strzelam! Przecież to już moje trzecie 20 minut! Tylko tempo! Tempo tym razem szalone* było! Ech...nikt mnie uważnie nie czyta....chlip, chlip. :hahaha:


*jak na moje możliwości.
Upps, ale wtopa :ojoj: mam nadzieje ze mi wybaczysz :P ale tym razem tempo calkiem, calkiem. Ja na razie jeszcze nie jestem gotowa na takie wyczyny, musze miec ten marsz dla wytchnienia.
W ogole strwiedzilam, ze razygnuje z palnu 10 tygodniowego na rzecz tegosamego co ty robisz. Jakos ten 10 tygodniowy za szybko dla mnie sie do przodu posuwa :bum:
ODPOWIEDZ