wypass - loża szyderców.... ;)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Jestem na "tacierzyńskim" mam o 10 godzin na dobę więcej....niż normalnie :taktak: :spoczko:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Ja już mam dogadane, że wybieram od razu pozostały urlop za 2014, tacierzyński, okolicznościowy i może z tydzień z urlopu za 2015 - więc w sumie z 1,5 miesiąca w domu posiedzę :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Ja jak już sobie przemyślałem swoje bieganie, to autentycznie doszedłem do wniosku, że u mnie zawsze czas się znajdzie. Z chęciami niestety już tak nie jest.... :oczko:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

sochers pisze:
Fajnie tak, ja już się doczekać nie mogę ;) ale widzę, że trochę regularności zaczyna wpadać :) będzie dobrze.
Zleci, nawet nie będziesz wiedział kiedy te pół roku minęło...
sochers pisze:Ja już mam dogadane, że wybieram od razu pozostały urlop za 2014, tacierzyński, okolicznościowy i może z tydzień z urlopu za 2015 - więc w sumie z 1,5 miesiąca w domu posiedzę :)
No i super, zawsze to będzie inaczej niż pracować i w domu z maluchem...
Ja tacierzyński mam teraz bo inaczej w święta bym zapier.... :lalala:

roberturbanski pisze:Ja jak już sobie przemyślałem swoje bieganie, to autentycznie doszedłem do wniosku, że u mnie zawsze czas się znajdzie. Z chęciami niestety już tak nie jest.... :oczko:
Ja mam zupełnie odwrotnie...chętnie się zamienię :spoczko:
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wypass pisze:Nie wyszło tyle biegania ile bym chciał... :smutek:
Lepszy rydz... mnie tam od ostatniej niedzieli nie wpadło nic. Mam mocne postanowienie naprawić to jutro.
wypass pisze:Przez święta nie przejadłem się za bardzo...no może tylko wczoraj :spoczko:
Zazdraszczam...
wypass pisze:Musiał spaść śnieg? Po lodzie biega się bardzo ciężko...nogi mi uciekały... :lalala:
No to możesz to doliczyć to kilometrażu. Kilometr po lodzie to jak mila po asfalcie :)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Jak Ci się na chodniku nogi rozjeżdżają (jesteś facetem, więc mogę tak napisać bez obaw o oskarżenie o seksizm :bum: ) to leć po trawie obok - ciężej się biegnie, tempo niższe, ale nie ma problemu z narażeniem na kontuzje, ja Ci się coś w nieprzewidzianym kierunku wygnie, skręci, itp. - tak biegałem rok temu jak były te marznące mżawki - działało. Bo szybkości i tak nie zrobisz, a dodatkowo ćwiczysz inne mięśnie stabilizujące kostkę :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

No tak, ale ja się na prostej wywaliłem dwa razy, a na takich niewidocznych pod śniegiem kępach trawy to nie chcę myśleć :bum:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W takich sytuacjach to tak źle i tak nie dobrze...
Łuki szukaj w miarę pewnego podłoża i POWOLI truchtaj.
Ale w urlop mało pobiegałeś! oj mało!
Musisz się poprawić :oczko:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Wiesz, jeśli śniegu jest dziesięć cm, to wsio rawno po czym biegniesz :) Ale jak masz np. Chodnik lekko oblodzony, albo ubity i wyslizgany śnieg, to zamarznięta trawa jest niezłym pomysłem, bo daje lepszą przyczepność. Trzeba tyko pamiętać, że jest nierówna, i albo patrzeć pod nogi, albo wysoko je podnosić ćwicząc technikę :D
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i wpadła kolejna dyszka. Gdzie jest wola znajdzie się i sposób. To dobra prognoza na nowy rok. Tak trzymaj!
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Marc.Slonik pisze:No i wpadła kolejna dyszka. Gdzie jest wola znajdzie się i sposób. To dobra prognoza na nowy rok. Tak trzymaj!
Dokładnie.
Ale żadna opaska czy buff, tylko czapka-ciepła czapka, najlepiej z windstoperem.
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Czapkę mam, ale po brodzie i szyii wieje mocno :'(
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Albo kominiarka, ale bez zakladania jej na nos i usta. Masz czapke i buff w jednym. Jedyna wada to to, ze byglada sie jak czarny plemnik :bum:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Who cares - ma nie wiać :) zresztą, przy -10 to dla tych, których spotykasz, to jesteś jednym z dwóch:
A. Debil/psychol
B. Superman (nawet jak wyglądasz jak plemnik) :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co racja to racja :D
ODPOWIEDZ