Qba Krause - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Hej!
Po lasku marcelińskim biegam, możemy się umówić
Pozwoliłem się wpisać Tobie w wątku komentarzy do Twojego bloga.
Po lasku marcelińskim biegam, możemy się umówić
Pozwoliłem się wpisać Tobie w wątku komentarzy do Twojego bloga.
- badacz
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 21 gru 2009, 17:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No to super. Ja Lasek odwiedzam w weekendy. W piątek postaram się dać znać, o której będę.
PS - Nie widać Twojego wpisu
PS - Nie widać Twojego wpisu
Badacz
Mój blog: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=16682
Skomentuj mój blog:http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=16684
Mój blog: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=16682
Skomentuj mój blog:http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=16684
- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
no i piknie panie kierowniku.
cieszę się, że mnie wyprowadziłeś z błędu.
bo jeśli 5km zrobiłeś w <25min samemu, przy -15*C, to oznacza, że przy cywilizowanych warunkach atmosferycznych, podczas zawodów zakręcisz się gdzieś około 23 minut.
zdrówko i powodzenia w realizacji następnych celów.
cieszę się, że mnie wyprowadziłeś z błędu.
bo jeśli 5km zrobiłeś w <25min samemu, przy -15*C, to oznacza, że przy cywilizowanych warunkach atmosferycznych, podczas zawodów zakręcisz się gdzieś około 23 minut.
zdrówko i powodzenia w realizacji następnych celów.
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
O nie... Teraz będzie mi to pod czaszką krążyć i spać nie dawać
Na razie skupiam się, żeby do końca lutego 10km poniżej 50 min. A niedziele razem z Wami jawią mi się idealne pod ten cel.
Na razie skupiam się, żeby do końca lutego 10km poniżej 50 min. A niedziele razem z Wami jawią mi się idealne pod ten cel.
- badacz
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 21 gru 2009, 17:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Qba - spokojnie poniżej 50min wykręcisz na dychę. Niestety muszę skreślić Cię z listy wirtualnych rywali, podobnie jak Haile Gebrselassie i kilku innych...
Badacz
Mój blog: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=16682
Skomentuj mój blog:http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=16684
Mój blog: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=16682
Skomentuj mój blog:http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=16684
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
To dla mnie zaszczyt znaleźć się w tak znakomitym gronie, nic nie szkodzi, że skreślonych...
Ale powiem Ci szczerze, że ja osobiście na razie też skreślam Hailego z listy wirtualnych rywali - dam mu jeszcze spokojnie pobiegać rok, może dwa
Szczerze powiedziawszy trochę nie wierzę w swoje wyniki, cały czas jakbym biegał na kredyt, zobaczymy czy w pewnym momencie coś nie pierdyknie
Ale powiem Ci szczerze, że ja osobiście na razie też skreślam Hailego z listy wirtualnych rywali - dam mu jeszcze spokojnie pobiegać rok, może dwa
Szczerze powiedziawszy trochę nie wierzę w swoje wyniki, cały czas jakbym biegał na kredyt, zobaczymy czy w pewnym momencie coś nie pierdyknie
- DeGie
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 paź 2009, 21:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Hmmm mówisz termojądrowe po yerba mate? Zastanawia mnie to, sporo ludzi tak reaguje na zieloną herbatę w ogóle. Jestem fanatykiem herbat, na szczęście mogę je pić bez ograniczeń i bez rewolucji jądrowych typu termo.
pozdr!
www.fotogromala.pl
=============
"Kto ustępuje głupiemu doprowadza do tryumfu głupoty".
www.fotogromala.pl
=============
"Kto ustępuje głupiemu doprowadza do tryumfu głupoty".
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ciekawe, że yerba na Ciebie tak zadziałała. Pijesz ją już jakiś czas czy dopiero zacząłeś? Ja popijam od dość dawna i nigdy podobnych przygód po niej nie miałem.
A z ciekawości - jaką konkretnie yerbę siorbiesz? Ja lubię Cruz de Malta - dość silnie rozbudza, lepiej niż kawa. A latem to obowiązkowo Pajarito, ale w formie Tereré.
A z ciekawości - jaką konkretnie yerbę siorbiesz? Ja lubię Cruz de Malta - dość silnie rozbudza, lepiej niż kawa. A latem to obowiązkowo Pajarito, ale w formie Tereré.
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
NO yerba jest przeczyszczająca, nie da się ukryć
Pijam w sumie od dawna, ale miałem przerwę - może kilka czynników się skumulowało, że mnie...
Piję teraz od jakiegoś czasu Cruz de Malta bo Rosamonte mi się skończyła.
W zależności od nastroju albo normalną ciepłą, albo na zimno - nie ma reguły.
Pijam w sumie od dawna, ale miałem przerwę - może kilka czynników się skumulowało, że mnie...
Piję teraz od jakiegoś czasu Cruz de Malta bo Rosamonte mi się skończyła.
W zależności od nastroju albo normalną ciepłą, albo na zimno - nie ma reguły.
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Płatków kukurydzianych nie próbowałem. Za to kiedyś piekłem pałeczki kurczakowe z marynaty na bazie maślanki, które następnie wytarzałem w pokruszonych krakersach z dodatkiem przypraw.
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
No, widzę, że forma rośnie , a co do futrzastych cudów, to wcale nie tak często tutaj w borach i lasach je widać... Mam nadzieję, że przy dłuższych wiosennych wybieganiach znowu będę mógł sobie pooglądać więcej zwierzaków.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Forma chyba rośnie, chociaż wszystkie 4 treningi w zeszłym tygodniu to były treningi szybkie... I w niedzielę czułem to mocno w nogach i w płucach. Ten tydzień lekko odpuszczę jeżeli chodzi o intensywność. A zwierzaki są fantastyczne, człowiek przenosi się w jednej chwili z miasta do całkiem innego świata. Przez chwilę miałem ochotę za nimi pobiec, pohycać przez krzaczory w śniegu po kolana... :uuusmiech:
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Hehe - znam ten stan emocjonalny. Też co kilka dni łapię się, że chciałbym biegać jak ktoś, kto ma w nogach parę tysięcy km... Spoko - na wszystko przyjdzie czas.- ale czadowo się biega przebieżki, człowiek czuje, że fruwa... Ale jak sobie pomyślę, że inni w takim tempie normalnie trenują, albo, co gorsza, jest to ich Easy, to lekka załamka mnie dopada... Czy ja kiedyś będę w stanie tak fruwać chociaż dłuższą chwilę? Czy będę?
Bardzo fajnie. Zazdroszczę Wam - ja pewnie podobne sprawy będę załatwiał za ok. rok (mam nadzieję).- klamka zapadła, kupujemy mieszkanie z Anią. Dzięi za kciuki wszystkim, którzy trzymali, udało nam się przedstawić wystarczająco atrakcyjną ofertę właścicielom, teraz czeka nas cała procedura kredytowa i kombinowanie skąd wziąć gotówkę na wszelkie formalności... Uff...
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
No zobaczymy jak to będzie... Mnie ta cała papierkowo-bankowo-prawno-biurokratyczna kwestia przerasta, na szczęście Ania jest biegła w tym wszystkim...
- Fladra
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 818
- Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KRK
Fajny, szybki trening udało Ci sie wczoraj przebiec
W Krakowie niestety jeszcze nie widać asfaltu
W Krakowie niestety jeszcze nie widać asfaltu
Biegam bo Lubię Kraków
10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43