


zastanawiam się jak oddychałeś, bo mi udało się wytrzymać max. -12 i to też niezbyt długo

tak więc ukłony niskie

Moderator: infernal
a gdzie tam widzisz 25 km? doczytałam się 40-stu ...Rafał 66 pisze:Jeszcze wcześniej coś takiego, tym bardziej, że mam tylko 25 km http://dusiolek.pl/Dusiolek/START.html
Zapisuj się to się spotkamy, końcówka miejsc więc od razu płać...ja wersja 50km, raczej spokojnie, wręcz rekreacyjnieRafał 66 pisze:Zaraz się zapiszę, zostało już bowiem mało miejsc... .
Jeszcze wcześniej coś takiego, tym bardziej, że mam tylko 25 km
http://dusiolek.pl/Dusiolek/START.html
25 km mam z domu do Wiśniowej (gdzie odbywa się impreza)rubin pisze:a gdzie tam widzisz 25 km? doczytałam się 40-stu ...Rafał 66 pisze:Jeszcze wcześniej coś takiego, tym bardziej, że mam tylko 25 km http://dusiolek.pl/Dusiolek/START.html
gratuluję pomysłu na Chudego Wawrzyńca
Rafał 66 pisze: Zadanie na dziś (pierońsko trudne...) - rozbieganie.
Jak wyjeżdżałem z domu, było -7, sypał śnieg, leżał śnieg i wiał mocny wiatr... .
Kto da mi kopa?