panucci10 - komentarze

[pulchniak]

Dzięko Lady

[wiking1234]

Panucci, podziwiam Cię za zorganizowanie sobie czasu. Ja po zaobrączkowaniu (już prawie 15 lat temu, w miesiącu z r) musiałem zarzucić bieganie i moim jedynym sportem było tachanie wózków na 2 piętro bez windy. Dopiero odkąd młode podrosły mogę sobie pozwolić na jakiś "skok w bok".

[panucci10]

w MAJU?!?!?!?!?!?!?
przecież to miesiąc bez "r" !
skandal.

aaa tam jakies stare zabobony data byla wybierana przeze mnie zeby łatwo mozna zapamietac co by za 20 lat wtopy nie było jak mnie żona zapyta czy pamietam kiedy nasza rocznica to jest plan przyszłościowy

[panucci10]

A skąd! No przecież napisałam, że byłam po paru piwach

taaa jasne na rauszu wychodzi cała prawda i człowiek sie otwiera
tak ze czekamy na jakies wiesci kachita

[panucci10]

Panucci, podziwiam Cię za zorganizowanie sobie czasu. Ja po zaobrączkowaniu (już prawie 15 lat temu, w miesiącu z r) musiałem zarzucić bieganie i moim jedynym sportem było tachanie wózków na 2 piętro bez windy. Dopiero odkąd młode podrosły mogę sobie pozwolić na jakiś "skok w bok".

heh jak bede biegac przy dwójce dzieciaków systematycznie to ewentualnie mozesz mnie podziwiac a poki co to poprostu jakos mi to wychodzi:) ale popatrz na bloga DOM jaki ona ma plan dnia! wstaje kobita o 5 rano i na silke albo na bieganie idzie itp, albo na księżną jak z dwójką dzieciaków biega jeździ na rowerze i takie tam cuda dworskie robi
A z tymi wózkami na drugie piętro bez windy to nie przesadzaj! W końcu siłe nóg robiłeś

[pulchniak]

Nie za szybkie te rozgrzewki i schłodzenia? Tempa masz dokładnie odwrotne do klasycznego treningu. To jakiś triatlonowy myk?

[wiking1234]

No przecież:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=2708

[mihumor]

Też bym spróbował w triatlonie, coś tam biegam, pływam generalnie dużo lepiej niż biegam tylko rower mnie zniechęca a on jest tu kluczowy, lubię pojeździć na góralu po terenie ale już jazda na szosówce nieco mnie zmula, nie chce mi się tego trenować. Powodzenie życzę. Co do biegania przy dzieciakach to nie widzę problemu - mam trójkę, żona też biega niemniej przy dzieciach w wieku wózkowym mogą pojawić się różne problemy (organizacyjne, wytrzymałościowe, mentalne)

[Księżna]

księżną jak z dwójką dzieciaków biega jeździ na rowerze i takie tam cuda dworskie robi

Nie jestem dobrym przykładem, bo nie mam obciążenia pt praca od-do.

[panucci10]

Nie za szybkie te rozgrzewki i schłodzenia? Tempa masz dokładnie odwrotne do klasycznego treningu. To jakiś triatlonowy myk?

Tomek masz calkowita racje co do rozgrzewki i schłodzenia, i to nie jest myk triathlonowy:) Poprostu obecnie nie trzymam sie zadnego planu i biegam sobie dla wytrzymałości i wiekszego obciazenia dla nog pod tego half ironmana. Od jakiegos czasu znajomi pod moimi namowami zaczeli biegac i jak zadzwonia czy bym z nimi nie pobiegal to ja z przyjemnoscia i dopasowywuje sie do ich tempa:) Dlatego to tak wychodzi. Najpierw biegne do lasu i robie sobie jakies moje tempo, pozniej biegam z nimi ich tempem a na koniec swoim tempem wracam do domku:) ot to wszystko:)

[panucci10]

No przecież:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=2708

do takich treningow mi jeszcze duuuuuzzzzooooo brakuje:) hehe

Też bym spróbował w triatlonie, coś tam biegam, pływam generalnie dużo lepiej niż biegam tylko rower mnie zniechęca a on jest tu kluczowy, lubię pojeździć na góralu po terenie ale już jazda na szosówce nieco mnie zmula, nie chce mi się tego trenować. Powodzenie życzę. Co do biegania przy dzieciakach to nie widzę problemu - mam trójkę, żona też biega niemniej przy dzieciach w wieku wózkowym mogą pojawić się różne problemy (organizacyjne, wytrzymałościowe, mentalne)

no jak plywasz duzo lepiej niz biegasz to polecam jak najbardziej:) ja startuje dlatego zeby sie sprawdzic i przeżyć cos nowego niesamowitego:) Dlatego startuje od razu na poczatek w połówce ironmana a nie np na dystansie olimpijskim czy sprincie. Co do rowera to ja nie mam typowej szosy bo mnie narazie nie stac na taką:) Mam rower typu cros i wymienilem w nim tylko opony na cieńsze z mniejszym bieżnikiem i jakos tam sobie radze lepiej lub gorzej:) Założenie jest takie zebym ten dystans ukonczył a jak sie uda w 6h to bedzie super

[panucci10]

księżną jak z dwójką dzieciaków biega jeździ na rowerze i takie tam cuda dworskie robi

Nie jestem dobrym przykładem, bo nie mam obciążenia pt praca od-do.

oj tam oj tam, ułożenie sobie dnia przy dwójce dzieci tez wymaga nie lada wyczynu prawda?

[pulchniak]

Panucci to biegaj najpierw ze znajomymi a potem daj ognia, będzie efektywniej i zdrowiej.

[wiking1234]

księżną jak z dwójką dzieciaków biega jeździ na rowerze i takie tam cuda dworskie robi

Nie jestem dobrym przykładem, bo nie mam obciążenia pt praca od-do.

oj tam oj tam, ułożenie sobie dnia przy dwójce dzieci tez wymaga nie lada wyczynu prawda?

Tak, one Ci już ten dzień ułożą jak chcą!

[Księżna]

oj tam oj tam, ułożenie sobie dnia przy dwójce dzieci tez wymaga nie lada wyczynu prawda?

Tak, one Ci już ten dzień ułożą jak chcą!

7lat miałam podporządkowane organizacji domu pod żłobko-przedszkole... i rzeczywiście wiele kosztowało to pracy psychicznej nad sobą, by w pewien sposób ułożyć swoje ambicje pod wymogi dwóch - jednak nie do końca przewidywalnych - osób.
Na dzisiejsze pytanie pacholęcia, czy może jeszcze jedno dziecko... jak bardzo dzieci kocham, to jednak - dziękuję, postoję.

Ale teraz... teraz jestem Księżną... ba! Królową Życia!